[Majid Majidi] Deszcz (Baran) 2001.txt

(27 KB) Pobierz
{1151}{1282}''W imię Boga''
{1333}{1483}BARAN
{2091}{2195}15, 16, 17... 40.
{3377}{3501}-Wygrałem. Wygrałem!|-Poczekaj na mnie.
{5100}{5159}Dziesięć paczek makaronu,|cztery paczki zapałek
{5160}{5214}siedem paczek|papierosów Harvardin...
{5215}{5265}osiem paczek|papierosów Montana.
{5266}{5289}Twoje nazwisko?
{5290}{5329}Zawsze mnie pytasz.
{5330}{5367}Nie pamiętam każdego nazwiska.
{5368}{5428}Lateef.
{5429}{5483}Zobacz na mój los.
{5484}{5552}Mr. Hossein,|zaopiekuj się mojš kartš.
{5598}{5645}Przypomnij Memar|przysłać mi pienišdze.
{5646}{5671}Oczywicie.
{5919}{5976}To jest 3,480 tomans.
{5977}{6073}I z tym cukierkiem,|razem 3,500 tomans.
{6074}{6113}Id do przodu, pomóż sobie!
{6114}{6168}Dzięki bardzo.
{6234}{6296}Nie zapomnij powiedzieć Memar.
{6682}{6822}Popiesz się! Popiesz się!|Połóż go tutaj!
{6889}{6950}Gdzie cię boli?|Czy jest aż tak le?
{6951}{7017}Wemiemy cię do szpitala|teraz!
{7018}{7045}Co się stało?
{7046}{7106}To jest Najaf.|Spadł z drugiego piętra.
{7106}{7154}Wyskoczył bez spadochronu?
{7154}{7253}Wstyd się!|Wracaj do pracy do diabła!
{7254}{7312}Połóżcie go na samochód!
{7465}{7537}Teraz, wszyscy, wracać do pracy!|Ruszcie się!
{7585}{7662}Zabierz go do szpitala!|Nie podawaj adresu!
{7663}{7724}Nie chcę mieć żadnych problemów|z inspektorami.
{7725}{7794}Soltan, bšd ostrożny! Jed!
{8078}{8160}Panie inżynierze, przestań kręcić|tym wiatłem. Zaraz olepnę.
{8161}{8233}Nie wiem co jest le.
{8513}{8596}Hej, Szefie, to jest rachunek|Memar ci przysyła.
{8597}{8670}On nawet nie zapłacił pensji|i przysyła mi rachunek!
{8671}{8694}Nie denerwuj się!
{8695}{8746}Id na dół i we zarobki|dla pracowników.
{8747}{8802}Nie do wiary!
{8803}{8874}Panie inżynierze, dalej bawisz się|tym wiatłem?
{8875}{8914}Zajmij się swoimi sprawami!
{8915}{8986}Potrzebujesz przebłysku|geniszu.
{8987}{9028}Spadaj!
{9615}{9662}Hej, Szefie, to jest twój rachunek.
{9663}{9751}Memar kazał ci zejć na dół|wzišć zarobki robotników.
{9877}{9928}50,000 tomans|i rachunek jest OK.
{9929}{9986}You are squeezing the hell|out of me!
{9986}{10038}Jest dużo innych robotników!
{10039}{10130}Zapytaj moich rodaków|czy majš wszystko.
{10131}{10229}Pienišdze, które wcišż mam|sš dla afgańskich robotników.
{10230}{10317}Irańscy robotnicy sš|ważniejsi niż afgańscy!
{10318}{10369}Mój Boże,|w życiu musisz być sprawiedliwy.
{10370}{10449}Przychodzš każdego dnia|z Kan Sulerun.
{10450}{10541}Pracujš więcej niż Irańscy|pracownicy za mniej pieniędzy.
{10542}{10596}Zobacz na biednego Najada,|który upadł dzisiaj.
{10597}{10661}Wrócił do domu|z połamanymi koćmi.
{10662}{10697}Teraz uczciwie:
{10698}{10781}komu powinienem dać pienišdze,|jemu czy tobie?
{10782}{10805}Nam!
{10806}{10853}Wystarczy! Jestecie beznadziejni!
{10854}{10929}Proszę przestań mówić po turecku.|Mów Farsi żebym mógł odpowiedzieć!
{10930}{11009}Dobra Farsi! Czy wiesz|co znaczy mieć uczucia?
{11010}{11074}-Jeli masz uczucia...|-Nie, nie wiesz.
{11075}{11149}...dajesz każdemu pracownikowi|jego dzienny zarobek albo umowę.
{11150}{11229}-Więc, chcesz umowę?|-Tak.
{11230}{11312}Okej, teraz we pienišdze,|i to
{11313}{11377}i id stšd teraz.
{11756}{11803}Teraz co?
{11804}{11867}Kiedy dasz mi|jakie pienišdze?
{11868}{11915}Czy twoja żona i dzieci umierajš z głodu?
{11916}{11979}Czy twoja żona chce się rozwieć?
{11980}{12041}Twoje pienišdze sš bardziej bezpieczne|u mnie niż w banku...
{12042}{12087}również dam ci kieszonkowe.
{12088}{12143}Wolę zaopiekować się nimi sam.
{12144}{12236}Dziecko, mylisz, że jeste mšdry,|prawda? Usišd!
{12300}{12355}Dobra, bierz to, dziecko.
{12356}{12396}No dalej, bierz to!
{12444}{12516}Kiedy mówię, że nie jeste mšdry,|to to mam na myli.
{12517}{12571}Co chcesz zrobić z tymi pieniędzmi?
{12572}{12655}Bierz to|i tak jest na razie za dużo.
{12656}{12702}Jeste młody. Jeste dzieckiem.
{12702}{12763}Nie jeste w stanie nic zaoszczędzić.
{12764}{12835}Teraz, jed i kup naftę|i nalej do lamp.
{12836}{12978}Memar, to jest rachunek dla osadników.
{13302}{13381}Lateef, co robisz?|Popiesz się z tš naftš!
{13382}{13442}Już idę. Już idę.
{14882}{14946}-Gdzie jest Memar?|-Na górze!
{16137}{16176}Dzień dobry, Memar.
{16177}{16241}Czy to jest czas na przyjcie do pracy?|Jest prawie południe!
{16242}{16312}Przepraszam, spóniłem się.|Wpadłem do domu Najafa.
{16313}{16365}Poczekaj tutaj. Zaraz wrócę.
{17121}{17156}Kto to jest, twoje dziecko?
{17157}{17192}Nie, dziecko Najafa.
{17193}{17240}Czy sš jakie wiadomoci o Najafie?|Jak On się czuje?
{17241}{17324}Jego noga jest strasznie złamana|i jest w domu.
{17325}{17385}Dzisiaj, nie pracuj.|Zapłacę ci twojš dniówkę.
{17386}{17425}To pienišdze dla Najafa.
{17426}{17488}Niech Bóg cię pobłogosławi, Memar.|Nie ma popiechu.
{17489}{17549}Wieczorem,|wpadłem do jego domu.
{17550}{17605}Najaf, w swoim stanie, nie może pracować.
{17606}{17659}Ma pięcioro dzieci do wykarmienia
{17660}{17722}i jego żona odeszło rok temu.
{17723}{17770}Jego syn mógłby go zastšpić.
{17771}{17824}Czy kiedy pracowałe na budowie?
{17825}{17852}Troszeczkę, ale przede wszystkim
{17853}{17914}opiekował się braćmi i siostrami.
{17915}{17950}Co potrafisz?
{17951}{18026}Ten dzieciak jest mšdry.|On szybko się uczy.
{18027}{18090}Czy może mówić za siebie?
{18091}{18143}Dziecko, co potrafisz?
{18191}{18246}Mam nadzieję, że nie jest głuchy ani głupi.
{18247}{18294}Powiedziałem, co potrafisz robić?
{18295}{18374}Nie jest nic trudnego|w noszeniu worków z cementem.
{18375}{18430}Masz rację,|ale to wymaga siły
{18433}{18481}a ten chłopak wydaje się być słabym.
{18482}{18541}Jeden, dwa dni, i będzie dobrze.
{18542}{18585}Jak się nazywasz?
{18650}{18697}Rahmat.
{18698}{18765}W porzšdku, wezmę go na wypróbowanie|na dwa lub trzy dni.
{18767}{18839}-Niech pracuje z tobš.|-Niech Bóg cię błogosławi.
{18887}{18938}Gdzie byłe rankiem?
{18939}{18974}Robiłem zakupy.
{18975}{19021}Popiesz się,|podaj herbatę pracownikom.
{19022}{19057}To włanie robię.
{19118}{19185}Co mylisz|podajšc mi herbatę dzisiaj?
{19186}{19233}Widzę cię w koszmarze.
{19386}{19425}Soltan, to jest twój chłopak?
{19426}{19485}Nie. To jest Rahmat,|syn Najafa.
{19486}{19521}Och, Najaf nie żyje?
{19522}{19597}Broń Boże!|Jest w domu i ma złamanš nogę.
{19703}{19749}Tylko żartowałem.
{19751}{19808}Z Najafem jestemy przyjaciółmi.
{19809}{19856}Pij herbatę.
{19857}{19937}-No dalej, pij herbatę!|-Rahmat, pij herbatę.
{20279}{20329}Hej, ta herbata jest wczorajsza?
{20330}{20402}Nie, z poprzedniego tygodnia.|Oczywicie, że jest dzisiejsza.
{20402}{20467}Więc dlaczego dajesz mi te pomyje?
{20468}{20523}Zamów sobie własnego służšcego!
{20524}{20575}Jaka jest twoja praca tutaj do cholery?
{20576}{20663}Zamknij się!|Mylisz, że jeste taki silny?
{20908}{20942}Co się dzieje?
{20943}{21014}Wracać do pracy do cholery!|Wracać do pracy motyla noga!
{21015}{21103}Memar, Memar, inspektorzy rzšdowi idš.
{21104}{21150}Inspektorzy idš!
{21151}{21248}Afgańczycy, szybko, chowajcie się!
{21249}{21307}Inspektorzy sš tutaj!
{21309}{21386}Ukryj się. Szybko, biegnij!
{22094}{22173}Witam, pana. Witam!
{22174}{22278}Memar, słyszelimy, że afgański|pracownik spadł z tego budynku.
{22279}{22349}Afgański?|Nie mamy żadnych Afgańczyków tutaj.
{22350}{22405}Był jeden|z moich rodaków.
{22406}{22437}Gdzie jest teraz?
{22438}{22501}Wyszedł ze szpitala|i wrócił do swojej wioski.
{22502}{22558}Nie masz żadnych|afgańskich pracowników?
{22559}{22590}Nie, proszę pana.
{22591}{22628}Czy wiesz co to znaczy
{22629}{22698}jeli zatrudniasz Afgańczyków bez pozwolenia?
{22698}{22729}Tak.
{22730}{22813}Więc, teraz znasz prawo,|przeczytaj ten dokument i podpisz go.
{22814}{22872}-Co to jest?|-Zgoda.
{22920}{23000}-Proszę.|-Ilu Afgańczyków pracuje tutaj?
{23001}{23053}Jeden.
{23054}{23127}A więc? Kto to jest? Gdzie on jest?
{23179}{23212}Szukasz go.
{23213}{23260}Mylisz, że to mieszne?
{23261}{23380}Pracuję więcej niż Afgańczycy|i jestem traktowany jak mieć.
{23381}{23440}Wystarczy tego!|Odczep się!
{23595}{23619}Proszę.
{23777}{23822}Hej, podpisałe to, prawda?
{23823}{23854}Tak.
{23902}{24000}Moje uszanowanie.|Zapraszamy zawsze.
{24001}{24064}-Czy jest jeszcze?|-Nie, nie ma nikogo.
{24065}{24117}Dobra, wychodcie.
{25367}{25406}Nie bój się. Chod.
{25986}{26021}Jak jego praca?
{26022}{26069}Nie tak le jak na pierwszy dzień.
{26250}{26350}Hej, daj to Najafowi.
{26351}{26382}To uprzejme z twojej strony.
{26383}{26407}Pa.
{26922}{26973}Memar, czy jest co dla mnie?
{26974}{27037}Nie możesz oderwać swoich oczu od pieniędzy.
{27038}{27077}Przynie herbaty. Id.
{27078}{27141}Kiedy widzi pienišdze,|rozwišzuje mu się język.
{27214}{27277}Memar, rachunek się nie zgadza.
{27278}{27325}Trochę pieniędzy brakuje.
{27326}{27359}Wiem, wiem.
{27360}{27458}Po pierwsze popraw ciany,|a póniej dostaniesz resztę.
{27980}{28043}Co robisz?
{28044}{28096}To jest ciężkie.
{28144}{28232}Obróć się... Pochyl się...|oprzyj się.
{28263}{28331}Kilka dni|i będzięsz umiał to robić.
{28334}{28416}Będziesz nosił ładunki lepiej niż muł.
{29414}{29496}O! Głupie dziecko,|gdzie jest twoja głowa?
{29498}{29584}O mój Boże. lepnę.
{29585}{29694}Mam nadzieję, że to miejsce|wkrótce się zawali!
{29695}{29762}Tutaj robi się żłobek.
{29763}{29863}Każde dziecko, które się pojawi dostaje pracę!
{29864}{29947}O! Nadchodzi teraz yeti.
{29948}{30003}Napij się goršcej herbaty.|To roztopi nieg.
{30004}{30052}Ty głupi debilu!
{30418}{30480}Hej! Poczekajcie!
{30481}{30572}Co tutaj się dzieje do cholery?
{30573}{30649}Wracać do pracy!
{30650}{30722}Co wam się stało?
{30722}{30772}Schodziłem na dół
{30773}{30847}kiedy upadła na mnie ten cholerny gips.
{30848}{30914}Zobaczyłem na górze to afgańskie dziecko.
{30915}{30961}On nie pasuje do tej ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin