Gravitation - 03.txt

(11 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:01:45:Przepraszam za sp�nienie, Suichi.
0:01:48:Hiro, zapytaj mnie, czy spotka�o mnie co� dobrego.
0:01:52:Epizod 3: Zab��kane Serce.
0:01:57:Spotka�o ci� co� dobrego?
0:02:00:T.A.J.E.M.N.I.C.A.
0:02:03:Teraz powiedz: "Nie b�d� taki, powiedz mi, co si� sta�o."
0:02:09:Nie b�d� taki, powiedz mi, co si� sta�o.
0:02:13:Nie powiem ci.
0:02:22:Ty g�uptasie.
0:02:27:Sta�o si� co� dobrego z Yuki Eiri?
0:02:30:Jak odgad�e�?
0:02:34:Nie by�o trudno wykombinowa�.
0:02:38:C�, my�l�, �e powiniene� by� zadowolony z sytuacji.
0:02:40:Naprawd�?
0:02:42:Ale, ale my jeste�my...
0:02:45:G�uptasie, to nie jest wa�ne czy to jest m�czyzna czy kobieta.
0:02:50:B�d�c szczerym i szcz�liwym.
0:02:52:
0:02:54:Racja! Ta, racja!
0:02:59:To dobrze dla nas, �e jeste�my tak szcz�liwi jak teraz.
0:03:03:Chc� podzieli� si� moj� rado�ci� i szcz�ciem ze �wiatem.
0:03:08:Wygl�da na to, �e jest kto�, kto potrzebuje, �eby si� z nim podzieli�.
0:03:13:Co si� dzieje, panie Sakano?
0:03:15:Prezes chce, �eby�my przyszli do jego biura.
0:03:18:Pan Seguchi?
0:03:20:Przepraszam. Przepraszam. Przepraszam.
0:03:23:Naprawd� nie mam wyt�umaczenia.
0:03:25:Stoj�c tu jak ko�ek i nie maj�c na czas sko�czonej piosenki.
0:03:27:To jest z pewno�ci� niewybaczalny b��d dla profesjonalisty.
0:03:30:Ale prosz� wybaczy� nam tym razem.
0:03:32:Nie porzuci pan Bad Luck, prawda?
0:03:37:Wr�cz przeciwnie.
0:03:39:
0:03:42:To znaczy, �e doceni�em potencja� Bad Luck.
0:03:44:
0:03:47:Ta kampania powinna inaczej pokierowa� naszym sponsoringiem.
0:03:52:Panie prezesie.
0:03:54:
0:04:13:Jednak�e jest pewna powa�na s�abo�� w Bad Luck..
0:04:22:B�dziemy szcz�liwi wspieraj�c was.
0:04:24:O ile nie jeste�cie tym rodzajem t�pych artyst�w, kt�rzy...
0:04:27:...nie uznaj� swoich s�abo�ci.
0:04:29:
0:04:32:Sprawdza nas pan?
0:04:33:A nie powinienem?
0:04:35:
0:04:38:Niech pan pos�ucha! �eby �piewa�, musz� wierzy� w siebie.
0:04:43:Doszed�em tak daleko tylko dzi�ki wiarze w siebie!
0:04:46:
0:04:48:Skutkiem posiadania pewno�ci siebie bez przyczyny jest zawsze niepowodzenie.
0:04:51:
0:04:54:C�, teraz, kiedy m�wi pan o warunkach poparcia, co pan ma na my�li?
0:04:56:Warunkiem jest nowy cz�onek w Bad Luck.
0:05:00:Nie ma mowy!
0:05:05:Bad Luck zawsze b�dzie mia� tylko dw�ch cz�onk�w.
0:05:07:Przyj�cie nast�pnej osoby nie jest mo�liwe!
0:05:09:Panie Sakano.
0:05:13:Jest pan bardzo dobrym producentem.
0:05:16:Ale jako menad�er zawi�d� pan.
0:05:19:Ci arty�ci nie s� odpowiednio prowadzeni.
0:05:22:Menad�er Sakano jest zwolniony od tej pory.
0:05:25:A w sprawie nowego cz�onka skontaktuj� si� z wami p�niej.
0:05:29:
0:06:04:To jest tyrania. Nie wiedzia�em, �e on jest tak� osob�.
0:06:11:Mo�e by� prezesem, ale Bad Luck to nasz zesp�.
0:06:16:Czy on sobie my�li, �e mo�e sam podejmowa� decyzje?
0:06:20:
0:06:25:Ka�dy ma pewne s�abo�ci.
0:06:28:Nikt nie jest doskona�y.
0:06:32:
0:06:34:Nie, nie wydaje mi si�, �e on jest tak pod�y.
0:06:37:My�l�, �e to, co powiedzia� Tohma Seguchi...
0:06:41:...to prawda
0:06:43:Suichi, Bad Luck jest...
0:06:46:Zaraz, to nie jest dobry pomys�, �eby ci m�wi�.
0:06:49:Dlaczego nie?
0:06:51:Tohma Seguchi musia� nam to powiedzie�, poniewa� chce �eby�my...
0:06:54:...sami zwr�cili na siebie uwag�.
0:06:56:I je�li powiem ci, co to jest, to nie b�dzie fair.
0:06:59:M�wisz, �e jestem durniem, kt�ry niczego nie rozumie?
0:07:03:Tak, to co pan Seguchi nam powiedzia� to prawda.
0:07:06:Zaczekaj chwil�. Hiro, czy ty chcesz powiedzie�, �e nie masz nic|przeciwko temu, �eby kto� jeszcze si� do nas przy��czy�?
0:07:11:To nie ma dla mnie znaczenia.
0:07:14:Ale my dwoje!
0:07:16:Obiecywali�my da� zsiebie wszystko.
0:07:19:Oto, jak mieli�my pracowa�.
0:07:20:Je�li kto� jeszcze si� przy��czy, to wszystko spieprzy.
0:07:23:
0:07:25:Hiro...
0:07:27:Shuichi, czego ty chcesz?
0:07:31:C�...
0:07:32:Jestem troszeczk� zawiedziony.
0:07:35:Sta�e� si� zbyt emocjonalny.
0:07:38:Jeste�my profesjonalistami.
0:07:40:Chyba nie my�lisz, �e te� nie jestem zawiedziony?
0:07:42:Najwyra�niej Bad Luck nie znaczy dla ciebie tak wiele.
0:07:46:Tak wiele? Nie tak wiele?
0:07:49:To musi by� tylko tyle.
0:08:05:Dlaczego, Hiro, ty palancie!
0:08:11:Oby� po�lizgn�� si� na sk�rce od banana! /??/ ^_^'
0:08:29:Hiro, ty palancie.
0:08:31:
0:08:39:O, dotarli�my do �lepej uliczki.
0:08:41:Nie, Ryuichi, to po prostu martwa osoba na drodze.
0:08:45:W porz�dku, panie Sakano?
0:08:48:Zamiast martwi� si� o mnie, powiniene� zaj�� si� Shindou.
0:08:52:Nie,  jest w porz�dku.
0:08:55:On musi to sam wykombinowa�.
0:09:00:Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego on musia� m�wi� takie rzeczy?
0:09:03:Nie p�acz. Zrobisz si� g�odny, je�li b�dziesz p�aka�.
0:09:07:Wiem, po�ycz� ci mojego kr�liczka.
0:09:09:Teraz przesta� p�aka�, Shuichi.
0:09:13:Ja...
0:09:15:Ech, a mo�e troch� s�odyczy? Albo m�j film. Jest zabawny.
0:09:20:Mo�e moje skarby z dzieci�stwa...
0:09:23:...m�j z�b m�dro�ci.
0:09:24:Albo drewniane yo-yo albo owada?
0:09:29:Ja... ja nie wiem co mam robi�.
0:09:32:Co je�li Hiro mnie teraz nienawidzi?
0:09:35:Nie mog� �piewa�, je�li to nie jest Bad Luck.
0:09:38:Wszystko jest w porz�dku.
0:09:40:Jeste� dobrym piosenkarzem.
0:09:43:A czy koncert na �ywo nie by� zabawny?
0:09:45:Lubisz zabawne rzeczy, nieprawda� Shuichi?
0:09:47:
0:09:52:su (jap.) = 1. gniazdo
0:09:56:su (jap.) = 2. ocet winny
0:09:57:
0:10:06:W porz�dku!
0:10:08:Nie zamierzam przegra� z Seguchi Tohm�.
0:10:11:Nie mam zamiaru pozwoli� mu to zrobi�.
0:10:13:Nagano Hiroshi, sprawi�, �e zrozumiesz.
0:10:20:Wygl�da, �e szybko doszed�e� do siebie.
0:10:25:To prawda. Chc� �piewa�.
0:10:28:W sw�j w�asny spos�b.
0:10:32:Przepraszam!
0:10:34:Przepraszam.
0:10:38:Jeste� ranny?
0:10:40:Nie, wszystko w porz�dku.
0:10:42:
0:10:44:Czy ty nie jeste�...
0:10:47:Mi�o mi ci� pozna�. Nazywam si� Fujisaki Suguru.
0:10:49:Jak si� dzisiaj miewasz? W�a�nie szed�em do studia.
0:10:54:Chcesz i�� ze mn�?
0:10:55:Zaczekaj, jeste� fanem, albo co?
0:10:59:To znaczy, �e nie s�ysza�e�?
0:11:03:Jestem nowym cz�onkiem Bad Luck.
0:11:06:B�d� gra� na syntezatorze.
0:11:08:Mam nadziej�, �e mnie powitacie.
0:11:13:Shindou-san?
0:11:19:I tak ci�gnie si� m�j szalony sen.
0:11:22:
0:11:24:Chcia�bym m�c si� obudzi� w jego trakcie.
0:11:26:
0:11:27:A co wi�cej, on powiedzia�, �e ma szesna�cie lat. Szesna�cie!
0:11:31:Bad Luck nie jest takim rodzajem zespo�u.
0:11:34:Co pan Seguchi my�li? Niczego nie rozumiem.
0:11:39:
0:11:41:Po naszym spotkaniu, powiedzia�, �e chce �wiczy� razem.
0:11:44:By�em tak w�ciek�y, �e chcia�em tylko stamt�d wyj��
0:11:48:Hiro wydaje si� by� pogodzony z tym. Ale nie chodzi tylko o to,|ile p�yt sprzedamy.
0:11:54:A je�li ten bachor si� do nas przy��czy, nie wydaje mi si�,|�e kto� kupi nasze albumy.
0:11:58:On jest czasami naprawd� m�dry, ale potrafi te� by� wyrachowany.
0:12:03:A co wi�cej.
0:12:05:Ostatnio dziwnie si� zachowywa�.
0:12:08:Hiro nie mo�e by� zazdrosny o moje szcz�cie, albo mo�e?
0:12:13:Wystarczy.
0:12:15:Powiedzia�em wystarczy. Wyjd�.
0:12:17:Co?
0:12:19:Nie mam czasu, �eby interesowa� si� tymi g�upotami.
0:12:22:Przepraszam. B�d� ju� siedzia� tutaj cichutko.
0:12:25:
0:12:28:Powiedzia�em wyjd�. Stajesz si� uci��liwy.
0:12:30:
0:12:33:Ale...
0:12:34:Nie b�d� taki pewny siebie z powodu jednej nocy.
0:12:36:
0:12:38:My�la�em, �e tamtej nocy by�e� milutki.
0:12:43:A teraz m�czysz mnie.
0:12:45:
0:12:47:I tak ci�gnie si� m�j szalony sen.
0:12:51:Chcia�bym m�c si� obudzi� w jego trakcie.
0:12:55:Panie Shindou, m�g�by pan przyj�� tutaj na sekund�?
0:13:00:Zrobili�my aran�acj� Rage Beat.
0:13:03:Wczoraj, kiedy pan bez s�owa wyszed�.
0:13:08:Aran�acja?
0:13:11:Kto ci na to pozwoli�? To moja piosenka!
0:13:14:
0:13:16:Czy to znaczy, �e nie chcesz tego s�ucha�?
0:13:18:
0:13:19:Nie jestem a� takim dzieckiem, �ebym m�g� spieprzy� znakomit� piosenk�.
0:13:24:
0:13:50:Liryczna aran�acja pana Shindou wcale nie jest z�a.
0:13:53:Mog�aby by� przebojem, ale nie wielkim przebojem.
0:14:01:Powinien pozosta� tylko wokalem.
0:14:04:Je�li nie jest zdolny do poprawienia si�.
0:14:07:
0:14:09:A co z Fujisaki.
0:14:10:Nie jest pan jego pewny?
0:14:12:Ale� sk�d.
0:14:14:
0:14:15:To w�a�nie lubi� w panu Sakano.
0:14:18:Oto, dlaczego chc�, �eby pan przesta� pracowa� jako menad�er.
0:14:19:Mo�ecie mi powiedzie� co to jest?
0:14:22:I dzia�a� jako producent zespo��w.
0:14:26:
0:14:28:W porz�dku. To menad�er Ryuichi.
0:14:33:
0:14:38:Gdzie?
0:14:40:Co si� dzieje?
0:14:42:
0:14:47:Ej, co si� dzieje?
0:14:49:To jest zdumiewaj�ce tam na dole.
0:14:52:Na dole?
0:14:54:
0:15:17:Zdumiewaj�ce, jest znakomite.
0:15:22:
0:15:26:Jak si� panu podoba�o, panie Shindou?
0:15:28:Oczywi�cie, kiedy b�dzie pan gotowy �piewa�, mog� stworzy� inn� aran�acj�.
0:15:32:
0:15:42:Shuichi?
0:15:43:Id� do toalety.
0:15:45:
0:15:59:Cholera, co z nim jest?
0:16:02:Taki ma�y dzieciak potrafi zrobi� tak dobr� aran�acj�.
0:16:04:Kim do diab�a jest ten facet, cholera.
0:16:07:
0:16:08:Nie mam czasu, �eby interesowa� si� g�upotami.
0:16:10:A teraz m�czysz mnie.
0:16:13:
0:16:57:By�em g�upi.
0:17:01:Do�adnie tak, jak powiedzia� Yuki, za bardzo wierzy�em w siebie.
0:17:06:Nie wiedz�c nic a nic.
0:17:08:Tak?
0:17:10:Teraz czujesz przygn�bienie. Nie jeste� zaj�ty?
0:17:14:
0:17:17:Jeste� naprawd� g�upi.
0:17:19:
0:17:23:Powiem ci to tylko ten jeden raz.
0:17:25:Prezes twojego zespo�u, on pozbywa si� natychmiast bezwarto�ciowych ludzi..
0:17:31:Nie pozwala nikomu powoli gasn�� ani nic w tym stylu.
0:17:34:Nowy cz�onek i nowy menad�er, mo�esz im zaufa�.
0:17:39:
0:17:44:I powiniene� podzi�kowa� swojemu przyjacielowi.
0:17:46:
0:17:47:Mojemu przyjacielowi?
0:17:49:
0:17:54:Czy to nie Hiro-kun, co ci� tutaj przywiod�o?
0:18:03:Zamierzasz mi powiedzie�, "Nie dotykaj mojego Sh...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin