Renesans - oprac.doc

(121 KB) Pobierz
1

RENESANS

 

1.Granice chronologiczne w Europie i w Polsce / filozofia, prądy artystyczne:

Granice chronologiczne- XIV we Włoszech do początku XVI, w reszcie Europy od XV do przełomu XVI i XVII.

CHRONOLOGIA
kolebka - Włochy XIV w.
następnie - Hiszpania, Portugalia, Niemcy i Ameryka
w Polsce - od początku XV w. do przełomu XVI i XVII w.

 

Źródła przełomu z średniowiecza do odrodzenia-  

- rozpad jednolitej struktury feudalne j- niechęć do całego jednolitego cesarstwa, chęć do utworzenia poszczególnych państw z swoimi własnymi sprawami (ROZDZIELENIE)

-          upadek papiestwa i cesarstwa – za sprawą reformacji ( luther to potem), upadek cesarstwa bizantyjskiego

-          antropocentryczne zainteresowanie światem- główne zainteresowanie się człowiekim, jego możliwościami

-          wiara w możliwości poznawcze i twórcze człowieka – humanizm

-          świadomość dziedzictwa dorobku kulturowego (antyk)

 

Cechy renesansu:
zainteresowanie człowiekiem, nawrót i kontynuacja tradycji antycznych
przekształcenie średniowiecznego stylu życia, na plan pierwszy wysunęło się zainteresowanie doczesnymi celami
sztuka stała się laicką, jej celem było dostarczanie przyjemności, pożytku, miała uczyć i bawić
dwujęzyczność sztuki
nasilenie tendencji humanistycznych
rozwój myśli racjonalistycznych
laicyzacja nauk i form życia
antropocentryczne zainteresowanie światem pozaziemskim
stworzenie nowego ideału człowieka - zerwanie z ascezą i teocentrycznym poglądem na świat; człowiek staje w centrum badań i zainteresowań
miernikiem poznania stał się rozum

Hasła:

Mecena- opieka głównie finansowa nad wybitnymi twórcami artystami w zakresie kultury i sztuki

Humanizm – ( słowa Terencjusza „Jestem człoweikiem więc nic co ludzkie nie jest mi obce”) Termin humanizm oznacza prąd poszukujący i rozwijający tradycję starożytnej wiedzy o człowieku zawartej w filozofii i literaturze. Najwcześniej pojawiło się hasło huamnitas - człowieczeństwo, ludzkość w znaczeniu greckiego paideia - wykształcenie i ćwiczenie w sztukach pięknych. Humanitas było określeniem ludzkiej sprawności i zdolności twórczej; Petrarka sądził, że do poznania natury ludzkiej można dojść drogą zrozumienia przeżyć wewnętrznych. W wieku XV rozwinęły się systematyczne studia nad kulturą grecką i rzymską jako odrębna dyscyplina, już autonomiczna i niezależna od teologii. Humanizm renesansowy - postawa intelektualno-moralna, wyrażająca troskę o potrzeby, szczęście, godność, swobodę rozwoju człowieka. Jest prądem filozoficznym i artystycznym. Przeciwstawia się teocentrycznej kulturze średniowiecza. Hasłem wiodącym stało się: "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce" (Terencjusz). Humanista to znawca nauk zajmujący się sztuką i doskonaleniem języka, co zapoczątkował Erazm z Rotterdamu. Wszechstronne, kierowane, harmonijne formowanie osobowości oraz twórczych zdolności człowieka ("humanitas") było niejako powtórzeniem greckiego ideału wychowawczego. Humanistyczne przejęcie się antykiem nie miało znamion amatorszczyzny; były dogłębne; chciano poznać możliwie najwięcej i najdokładniej. Tak zrodziły się nauki humanistyczne, tzw. "humaniora", uprawiane na wielu uniwersytetach, w tym także w Akademii Krakowskiej. Humanizm renesansowy nawiązywał do epikureizmu i jego ideałów życia w spokoju i szczęściu, w specyficznej hierarchii przyjemności. Kierował on uwagę humanistów na świat jako wspaniałe dzieło Boga. Nieco później zainteresowano się stoicyzmem, który nakazywał życiową obojętność mędrca na kaprysy i zwroty fortuny. Humaniści, nawiązując do filozofii starożytnej, nie głosili uwielbienia dla pogaństwa i nie krytykowali chrześcijaństwa. W ramach irenizmu (z gr. "eirene"-pokój) starali się znaleźć płaszczyznę porozumienia.

-          Nawiązanie do antyku

-          Ośrodkiem zainteresowania jest człowiek

-          Wiara w możłiwości poznawcze rozumu ( odkrycie Kopernika)

-          Przeciwstawienie się scholastyce ( Erazm z Rotterdamu)

-          W polityce - naprawa stosunków społecznych (Machiweli, Modrzewski)

ReformacjaXVI wiek - najpoważniejszy wstrząs - w 1517 roku niemiecki zakonnik (augustianin) Marcin Luter na drzwiach katedry w Witenberdze wywiesił 95 tez wymierzonych przeciwko nadużyciom towarzyszącym udzielaniu odpustów, celibatowi, uznaniu papieża z głowę Kościoła i różnicy w czynie i słowie księży. Głosił konieczność powrotu do Kościoła jaki miał istnieć w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Zasadniczym autorytetem w sprawach wiary czynił Pismo Święte, przekreślając tym samym wagę orzeczeń papieży, uchwały soborów i autorytet ojców kościoła. Uzależniał zbawienie wiernych przede wszystkim od wiary. Zredukował liczbę sakramentów do dwóch: Chrztu i Eucharystii. Głosił likwidację zakonów. Doprowadził do powstania protestantyzmu (nazwa od protestu wobec uchwały podjętej na Sejmie Rzeszy niemieckiej w 1525, zabraniającej szerzenia haseł reformacyjnych). Jan Kalwin - działał w połowie XVI wieku w Szwajcarii, głównie w Genewie. Podstawą jego poglądów była zasada predestynacji - Bóg już przed wiekami podzielił wszystkich ludzi na wybranych i potępionych, a ich postępowanie w życiu doczesnym może być tylko potwierdzeniem tego podziału. Ludzie zostają potępieni nie dlatego że grzeszą, ale grzeszą dlatego, że ich Bóg potępił. Przejawem łaski bożej miało być prowadzenie cnotliwego życia, na które składa się nieustanna praca i rezygnacja z jakichkolwiek przyjemności. 1534 rok - powstał Kościół Anglikański, którego głową został król Henryk VIII, odłączając się w ten sposób od Rzymu. Zniesiono zakony oraz skonfiskowano dobra kościelne, zachowano natomiast pozostałą po katolicyzmie hierarchię duchowną. Do obrzędów wprowadzono język angielski, zniesiono celibat.
Jedność wyznaniowa łacińskiej Europy została rozbita. Państwa skandynawskie przyjęły luteranizm. Niderlandy - kalwinizm, który wspomagał ideową walkę narodowo-wyzwoleńczą przeciw panowaniu katolickiej Hiszpanii. W Czechach, gdzie szczególnie żywe były tradycje husytyzmu jako ruchu religijnego i narodowego, powstała Jednota Bracka, której poglądy społeczne miały charakter antyfeudalny. We Włoszech brak było ruchu reformacyjnego na wielką skalę społeczną. Wystąpili tu natomiast radykalni mściciele religijni, którzy łącząc racjonalistyczne tradycje scholastyki z kulturą humanistyczną, drogą samodzielnego formułowania problematyki teologicznej rozwinęli doktrynę antytrynitaryzmu, odrzucającej tajemnicę Trójcy Świętej, jako irracjonalną.
Skutki reformacji: 3/5 Europy oddzieliło się od Watykanu. Katolickie pozostały Włochy, Francja, Hiszpania, Portugalia, Węgry, Austria i Polska. Kalwinizm upowszechnił się we Francji, na Węgrzech i w Austrii; a luteranizm w Niemczech, Danii i Szwecji.

 

Antropocentryzm . Fascynacja człowiekiem i wszystkimi sprawami związanymi z życiem ludzkim, wykształtował się ideał renesansowego humanisty, człowieka wyzwolonego z pęt autorytetu kościelnego, krytycznego i odważnego w poszukiwaniu prawdy, uniwersalnego, wszechstronnie wykształconego , znającego języki obce, historię, retorykę, gramatykę, orientującego się w estetycznych kanonach piękna, stawiającego na pierwszym miejscu jednostkę, jako wartość najwyższą, autonomiczną i niezależną. Był to przy tym człowiek społecznie zaangażowany , oddany ojczyźnie patriota. Hasłem głównym jest : „Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce

 

Odkrycia geograficzne i ich wpływ na życie kulturalne, polityczne i ekonomiczne

XIV-wiecznej Europy:

- Odkrycie Ameryki przez Kolumba w 1492 r.
- Wyprawa Vasco da Gamy do Indii ( wokół Afryki )
- Wyprawa Magellana dookoła świata
- Wyprawa Corteza do Ameryki Pd. ( podbicie Azteków )
- Wyprawa Amerigo Vespucci ( dokładniejsze zbadanie brzegów Ameryki Pd. ).

- Hiszpania, Portugalia stają się potęgami morskimi, gospodarczymi, finansowymi, militarnymi i kulturalnymi. Odgrywają główną rolę w chrystianizacji nowo podbitych ziem. Gwałtowny rozwój innych państw-miast w obrębie basenu Morza Śródziemnego ( na skutek handlu ).


Człowiek renesansu mający odpowiednie zaplecze ekonomiczne pragnął przeżyć swą ziemską egzystencję w sposób pełny, szczęśliwy i bogaty. Odrzucał średniowieczne mroki ascezy. Odwoływał się do harmonii, piękna i pochwały życia, którą głosili starożytni.

Renesans - "odrodzenie" (renovatic hominis) - to upowszechnienie wartości głoszonych przez starożytnych, to odrodzenie ludzkości, odnowienie antyku ( wielki powrót do kultury, sztuki, literatury i filozofii ).

 

 

 

3.Renesansowa wizja świata w opozycji do średniowiecznego systemu wartości

 

                                                       

średniowiecze

Renesans

Teocentryzm ( bóg ośrodkiem myśli) życie przyszłe najwyższą wartością

Antropocentryzm ( człowiek ośrodkiem myśli) życie ziemskie w centrum zainteresowań

Dominacja władzy papieskiej i religii katolickiej

Reformacja – nowe odłamy religijne nie uznające władzy papieża

Dominacja łaciny

Rozwój języków narodowych

Polityczny uniwersalizm Europy ( próba stworzenia cesarstwa)

Wzrost potęgi odrębnych państw

Dzieła – rękopisy – anonimowość autorów

Druk, mecenat, sława twórcy

Ideał ubóstwa i skromności

Ideał pieniądza

 

 

4. Ideał szlachcica – ziemianina w twórczości pisarzy renesansu:

Ideał szlachcica i ziemianina w "Żywocie człowieka poczciwego" M. Reja.

"Żywot ..." nie jest samodzielnym utworem. Stanowi część "Zwierciadła".

W "Żywocie..." Rej zawarł swoje rozważania o życiu szlachcica od narodzin aż do śmierci. Zastanawia się nad edukacją i wychowaniem dzieci szlacheckich, nad późniejszymi obowiązkami dorosłego szlachcica oraz jego starością.
     Mówiąc o edukacji, lekceważył wartość przedmiotów szkolnych, takich jak gramatyka, logika, arytmetyka, retoryka, astronomia itp.
     Bardziej od nauki Rej ceni dobre wychowanie, umiejętności praktyczne oraz rzemiosła (fechtunek, snycerstwo, złotnictwo, a także taniec i śpiew). Ceni sprawiedliwość, stałość, roztropność, stateczność, rozwagę.
     Przez prawdziwe szlachectwo Rej rozumie szlachetne, przykładne życie, odrzuca zaś dziedziczenie po przodkach tytułów szlacheckich bez własnych zasług. Za wielką wadę szlachty Rej uznaje pychę prowadzącą często człowieka na manowce, będącą źródłem niecnych czynów.
     Rej był rozmiłowany w życiu i pracy na wsi, toteż dokładnie opisywał zajęcia ziemianina w różnych porach roku, przynoszą wiele pożytku, a także dające satysfakcję. Zalecał uprawiać wokół domu sady owocowe i ogrody warzywne, by niczego przez cały rok nie zabrakło rodzinie gospodarza. O ogromnym zamiłowaniu autora do pracy na wsi świadczą liczne zdrobnienia nazw owoców i warzyw oraz innych płodów rolnych: wineczko, ogóreczki, majoranik, orzeszki, śliweczki, syrczki itp.
     Zimą Rej radzi odpoczywać w miłym towarzystwie przyjaciół i rodziny, zaleca zabawy, polowania, łowienie ryb, co przynosi pożytek i daje przyjemność. Dbający o fortunę pisarz zaleca w wolnym, zimowym czasie zająć się handlem zbożem, kupować je taniej i sprzedawać drożej w innych okolicach.
     Stosunek Reja do spraw publicznych oraz służby ojczyźnie był specyficzny. Choć cenił wartość służby wojskowej w życiu młodego szlachcica, to upatrywał w tym głównie kształtowanie jego charakteru, a nie służbę ojczyźnie. Podobnie myślał o urzędach publicznych nie ceniąc ich zbytnio. Najwyżej cenił urząd posła ziemskiego, ale tylko dlatego, że może on pilnować przywilejów szlacheckich.
     Ideał szlachcica-ziemianina przedstawiony przez Reja nie jest pozbawiony wad, ponieważ oprócz wiedzy praktycznej przedstawiciel tego wysokiego stanu społecznego powinien posiadać też gruntowne wykształcenie. Nie wzbudza także sympatii stosunek szlachcica do obowiązku służenia ojczyźnie.

Różne ujęcia tematu wsi w lit. renesansu

Jan Kochanowski

                           

W pieśni "Panny XII" rozpoczynającej się od słów: "Wsi spokojna wsi wesoła" - ostatniej w cyklu zatytułowanym "Pieśń świętojańska o Sobótce" (sielankowy opis, podobnie jak u Reja) - pochwała dostatniego i spokojnego życia ziemianina, który żyje z dala od kłopotów i targów kupieckich, nie zna trudów wojennych. Ukazany jest przy codziennych obowiązkach i przyjemnościach. Jest wrażliwy na uroki wsi, docenia życie rodzinne. W domu otacza go atmosfera miłości, życzliwości i szacunku. Idylliczność bytowania wiejskiego uwypuklona jest poprzez obrazy przyjemności i rozrywek.

 

Szymon Szymonowic

"Żeńcy" - zupełnie inne widzenie wsi; ukazanie całej prawdy o ówczesnych stosunkach społecznych i niedoli chłopa. Rozmowa dwóch kobiet odrabiających pańszczyznę pod czujnym okiem ekonoma ukazuje brak porozumienia między nadzorcą a chłopami. Pietrucha, jedna z tytułowych żeńców (czyli żniwiarzy), narzeka na barbarzyńskie zwyczaje starosty, który bez większej przyczyny nie waha się użyć batoga czy kija na swoich podwładnych i przetrzymuje chłopów na polu nawet po zmroku. Utwór ten jest sielanką tylko z formy, zawiera wiele "niesielankowych" elementów realistycznych, ukazujących w surowy i krytyczny sposób życie chłopa pańszczyźnianego.

 

5. Filozoficzna i polityczna mądrość zawarta w Pieśniach J. Kochanowskiego:

Pieśni

Podobnie jak fraszki, Kochanowski pisał pieśni przez całe życie. I tu odnajdujemy najważniejsze założenia światopoglądu poety – najważniejsze w życiu człowieka są: uczciwość, umiejętność poprzestawania na małym, poczucie patriotycznego obowiązku.

Księgi pierwsze

Pieśń IX

"Chcemy sobie być radzi?/ Rozkaż, panie, czeladzi,/ Niechaj na stół dobrego wina przynaszają".

Zgodnie z horacjańskim hasłem carpe diem - "chwytaj dzień" - czytelnik zostaje zaproszony do zabawy, biesiadowania przy dobrym winie i muzyce. Nie warto bowiem łamać sobie głowy tym, co przyniesie dzień jutrzejszy. "Fortuna toczy się kołem" - głosi popularne przysłowie, a postać mówiąca w Pieśni IX potwierdza tą ludową mądrość. Nikt nie jest w stanie przewidzieć przyszłości - jeśli teraz wiedzie nam się nienajlepiej, dzień jutrzejszy może przynieść odmianę, nową nadzieję i nagrodę za dotychczasowe cierpienia. Jeśli dziś osiągamy sukces, jutro fortuna może spłatać nam figla. Człowiek rozumny nie będzie jednak dociekał praw rządzących światem. Tylko Bóg zna "przyszłe rzeczy" i patrzy z pobłażliwością na tych, którzy nie przyjmują tego do wiadomości. Rozumowe poznanie praw rządzących światem leży poza naszymi możliwościami ("A kto by chciał rozumem wszystkiego dochodzić,/ I zginie, a nie będzie umiał w to ugodzić."). Jedyne, czego może dokonać człowiek myślący, to przygotowanie się na to, by jednakowo przyjmować i dobre, i złe zrządzenia losu ("A nigdy nie zbłądzi,/ Kto tak umysł narządzi,/ Jakoby umiał szczęście i nieszczęście znosić"). W Pieśni IX widać więc wpływy filozofii epikurejskiej i stoickiej na światopogląd poety.

Księgi wtóre

Pieśń V

Poeta opisuje w tym utworze napad na Podole, którego dokonali Tatarzy w 1575 r. Spustoszyli oni wówczas cały region i uprowadzili ok. 50 tys. jego mieszkańców, głównie kobiet i dzieci. W pierwszej części utworu postać mówiąca opłakuje los nieszczęsnych dzieci i "cór szlacheckich", które według wszelkiego prawdopodobieństwa zapewne nie powrócą już nigdy w rodzinne strony. Napastników podmiot liryczny określa mianem "zbójców", "psów bisurmańskich", "pohanców sprośnych", itp. Wiele w tej pieśni żalu i gniewu.
Jak zapewnia poeta, na żałobie nie można jednak poprzestać. Polacy powinni być przygotowani na dalszą wojnę z Turkami, powinni przywiązywać mniej wagi do utrzymania swych majątków i bogactw, a więcej do mężnego przeciwstawienia się wrogowi. "Skujmy talerze na talary" - perswaduje poeta - po to, by wojsko było dostatecznie zaopatrzone i mogło dobrze spełnić swą najważniejszą rolę - odeprzeć atak wroga. Jeśli nie weźmiemy tego pod uwagę, cały kraj spotka klęska. Jeśli nie wypełnimy poważnych zobowiązań wobec ojczyzny, słynne przysłowie, które mówi, że "Polak mądry po szkodzie", przestanie być prawdziwe. Okaże się bowiem, że "nową przypowieść Polak sobie kupi,/ Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."

Pieśń XII

Postać mówiąca zachęca czytelnika do życia uczciwego, zgodnego z zasadami, nawet jeśli znajdą się tacy, którzy będą nam zazdrościć blasku, jaki roztacza wokół siebie człowiek cnotliwy. Ta zawiść nie powinna jednak nas zrażać. Człowiek cnotliwy nie oczekuje pochwał. Jeśli ponadto dobrze służy swojej ojczyźnie, ma otwartą drogę do nieba i zapewnioną w nim nagrodę ("A jeśli komu droga otwarta do nieba,/ Tym, co służą ojczyźnie.").

 

Pieśń XIX

Autor zachęca nas do służenia "poczciwej sławie". Bóg wyróżnił człowieka, uczynił go doskonalszym od zwierząt, dał mu mowę i rozum. Dlatego też ma wobec niego większe wymagania. Każdy z nas dostał talent, który powinien wykorzystać, każdy ma swoje posłannictwo - może to być krzewienie dobrych obyczajów, ustanawianie sprawiedliwych praw czy walka z wrogiem.

Pieśń XXIV

Postać mówiąca w wierszu wyraża pogląd, iż poeta jest człowiekiem niezwykłym. Ma on bowiem dwie natury: ptasią i ludzką, co czyni z niego wyjątkową indywidualność. Niezwykły talent artysty sprawia, iż obumiera tylko jego ciało, natomiast dzieło i sława pozostają i rozprzestrzeniają się ("O mnie Moskwa i będą wiedzieć Tatarowie"). Poeta nie chce łez na swoim pogrzebie, jego duch pozostanie przecież nieśmiertelny. "Nie wszystek umrę" - zdaje się mówić. Te cechy sprawiają, że jest niepodobny do zwykłych ludzi.

 

6.Horacjańskie motywy w twórczości J. Kochanowskiego:

 

Horacjanizm Kochanowskiego przejawiał się w wielu postaciach. Wiele pieśni Kochanowskiego to niemal dosłowne tłumaczenia i parafrazy pieśni Horacego. Np. pieśni "Dzbanie mój pisany, dzbanie malowany", "Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony" w tej pieśni Kochanowski parafrazuje słowa Horacego "non omnis moria" - nie wszystek umrę, zwracając się w pieśni do swojego mecenasa bp. Myszkowskiego - "Mój Myszkowski nie umrę". Pod wpływem Horacego Kochanowski także przejmuje poglądy głoszone przez Epikura i jego uczniów. W jego twierdzeniach odnajdujemy echa filozofii epikurejskiej: pogoda, panowanie nad namiętnością, korzystanie z radości życia. W jednej z pieśni poeta wypowiada epikurejską postawę
"Miło jest szaleć kiedy czas po temu
Dziś bądˇ wesół, dziś użyj biesiady
O przyszłym dniu niechaj póˇniej rady".
Również odnajdziemy w tej eklektycznej filozofii cechy filozofii stoickiej, której twórcą był Zenon z Kition. Głosił nakaz zachowania spokoju w każdej sytuacji oraz równowagi duchowej wtedy gdy fortuna nam sprzyja i gdy nas boleśnie doświadcza, ponieważ "jest to kapryśna pani z urodzenia i rada swoje wyroki odmienia, a człowiek może się uchronić przed jej kaprysami statecznym umysłem".
Kochanowski głosi przekonanie, że kierując się nakazami rozumu człowiek, staje się wolny od kaprysów zmiennej Fortuny.
"A nigdy nie zabłądzi
Kto tak umysł narządzi
Jakoby umiał szczęście i nieszczęście znosić"
"Lecz na szczęście wszelakie
serce ma być jednolite"
"Nie porzucaj nadzieje
Jakoć się kolwiek dzieje"
Z Antyku również za Horacym przejął pojęcie Fortuny, która rządzi światem, decyduje o ludzkim szczęściu lub nieszczęściu. Wprowadza do losu niepewność, uchronić przed nią może filozofia stoicka. Za Horacym przejmuje zasadę złotego środka tzn. nakaz poprzestania na małym, pochwała skromności, pochwała umiaru, nieporządanie wielkich bogactw np. fraszka "Na dom w Czarnolesie". Za Horacym przejmuje pojęcie cnoty w znaczeniu virtus. Idea czystości moralnej, służby ojczyˇnie, dbałości o wspólne dobro. Wypowiada tę myśl w pieśni:
"Cnota skarb wieczny
Cnota klejnot drogi
Tego-ć nie wydrze nieprzyjaciel srogi
Nie spali ogień
Nie zaleje woda
Nad wszystkim inszym panuje przygoda"
Z Horacego tzw. strofika horacjańska (zwrotka czterowersowa) oraz melodyjność wiersza. Z Horacego zaczerpnął Kochanowski apostroficzność, strukturę apelu, inwokacyjność swojej poezji. Krytycy zwracają uwagę na fakt, że pod wpływem Horacego pojawia się upodobanie do życia na wsi. Kochanowski marzył o sławie pośmiertnej, miał pewność, że ją osiągnie. Głosił również horacjański pogląd "bawiąc uczyć".
Obu poetów łączyło powinowactwo duchowe, na które składała się postawa moralisty, synkretyzm filozoficzny, skłonność do umiaru, dystans w stosunku do ludzi, wysoki stopień samowiedzy artysty. Odwołań do Antyku w twórczości Kochanowskiego jest bardzo wiele. Za jego sprawą literatura renesansowa przyswaja sobie wiele gatunków: fraszka, pieśń, tren, tragedia.

 

7. Treny J. Kochanowskiego poematem o kryzysie filozoficznym, światopoglądowym człowieka, ojca, poety:

 

"Treny" Jana Kochanowskiego jako obraz przeżywanej tragedii

Czytając „Pieśni” i „Fraszki” Jana Kochanowskiego bez trudu można dostrzec filozofię poety – swoiste połączenie stoicyzmu, epikureizmu i chrystianizmu. Dla czytelników zadziwiająca jest sprzeczność głoszonych tu poglądów z filozofią przedstawioną w „Trenach”. Czytając „Pieśń IX” dostrzeżemy beztroskę życia, każącą czerpać radość z każdego dnia. Kochanowski jawi nam się tutaj jako mędrzec przyjmujący za stoickim spokojem wyroki losu, przed którym nie ma zamiaru uciekać. Człowiek, według Kochanowskiego jest istotą zbyt doskonałą, by popadać w nieuzasadniony pesymizm.

Poeta jako jeden z niewielu, miał okazję skonfrontować własne poszukiwania z brutalną rzeczywistością tak ubóstwianego życia – utratą ukochanej córeczki.

Gdy patrzę na obraz Jana Matejki pt. „Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki”, widzę nie tylko dotkniętego cierpieniem ojca, ale także popadającego w coraz większą depresję poetę i filozofa.

Owocem tego bólu jest spisany w 1579 roku tom „Trenów”, w których uważny czytelnik dostrzec może kolejne fazy rozpaczy.

„Tren I” jest apostrofą do różnych pojęć określających żal człowieka. Kochanowski stosuje tu także porównanie homeryckie: „Tak więc smok...” Smokiem dla poety jest śmierć, słowik zaś to Urszulka. Utwór ten jest dowodem rozbicia wewnętrznego poety i zapowiedzią jego przyszłego buntu.

Z kolei „Tren II” ukazuje nam tragedię poety - Kochanowski nie chce już „exegi monumentum”, lecz oddaje się rozpamiętywaniu Orszuli.

Cykl „Trenów” jest niezwykły pod wieloma względami. W czasach, których powstały, nie było zwyczaju demonstrowania uczuć rodzicielskich. Poza tym wywodzące się z antyku treny poświęcano zazwyczaj herosom i wodzom. Małe dziecko nie było odpowiednim bohaterem tego wysokiego gatunku, jednakże Kochanowski tylko pozornie łamie to prawo. Swoją ukochaną córeczkę wyposaża w cechy, które raczej nie pasują do małej dziewczynki, która „więcej ponad trzydzieści miesięcy nie miała”. Pokazuje to zwłaszcza „Tren XII”.

Podkreślana wielokrotnie wyjątkowość utraconej córki powiększa dramat ojca. Dla Kochanowskiego strata jest tym większa, że na Urszulkę nie tylko „cząstka ziemska, ale i lutnia dziedzicznym prawem spaść miała”(„Tren VI”). Jan z Czarnolasu wspomina wielokrotnie o talencie poetyckim dziewczynki nazywając ją „Safo słowieńską”. Taką właśnie roześmianą i uroczą Orszulę przedstawia obraz Millera pt. „Wizyta Jana Zamoyskiego w Czarnolesie. Dziewczynka jest w „Trenach”...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin