The.Green.Hornet.2010.R5.XviD.AC3-ViSiON.txt

(75 KB) Pobierz
{20}{800}Tłumaczenie: sinu6 Dopasowanie, korekta do R5.XviD.AC3-ViSiON: nB
{1304}{1377}"The Daily Sentinel",|proszę zaczekać.
{1416}{1531}{y:i}Burmistrz nie życzy sobie artykułu o cenach|{y:i}gazu przynajmniej do następnego kwartału.
{1532}{1570}ZIELONY SZERSZEŃ
{1571}{1613}Powiedz burmistrzowi,|że czuję się urażony.
{1614}{1690}Nie będę ingerował w dziennikarskie zasady,|jakimi rzšdzi się ta gazeta,
{1694}{1757}dla politycznych aspiracji|naszego burmistrza.
{1761}{1800}{y:i}Oczywicie, panie...
{1875}{1940}I co, Britt?
{1958}{2002}Znowu to samo.
{2006}{2097}Odesłany do domu|za kolejnš bójkę w szkole.
{2101}{2186}Wiem, że brakuje ci matki.|Mnie również.
{2226}{2375}Ale ja mam na głowie 750 pracowników,|więc sam musisz zadbać o siebie.
{2395}{2492}Jak widzę, nadal cię to przerasta.
{2498}{2547}Próbowałem tylko|powstrzymać chłopaków...
{2551}{2647}Próbowanie nie jest nic warte,|gdy zawsze kończy się fiaskiem.
{2679}{2733}Nie!
{2829}{2871}Mylisz, że mnie to cieszy?
{2875}{2931}- Tak!|- Otóż nie.
{2935}{3027}Nie ma tygodnia, żeby|nie wpakował się w jakie kłopoty.
{3031}{3129}Jeli chciałe zwrócić na siebie uwagę,|to dałem ci jej tyle, ile mogłem.
{3133}{3208}A ty marnujesz mój czas.
{3350}{3419}20 LAT PÓNIEJ
{4122}{4196}Wy nie wchodzicie.
{4410}{4458}Proszę usišć.
{4462}{4557}Do wyboru.|Oba sš bardzo wygodne.
{4679}{4743}- I cóż mogę dla pana zrobić?|- Jak pan dobrze wie,
{4747}{4870}całe życie ciężko pracowałem,|by osišgnšć jeden cel.
{4883}{4975}Celem tym,|a udało mi się go osišgnšć,
{4979}{5087}było stać na czele przestępczoci|zorganizowanej w Los Angeles.
{5091}{5136}Stšd też...
{5140}{5271}pańskie założenie, że może pan prowadzić|ten lokal bez mojego pozwolenia, bez opłat,
{5275}{5367}i jeszcze sprzedawać narkotyki|jest zupełnie nie do przyjęcia...
{5371}{5386}Poważnie?
{5390}{5482}...i na dodatek,|uraża mojš godnoć.
{5486}{5591}Z tego też powodu musi pan|przepisać ten lokal na mnie...
{5595}{5692}- i zostaniecie moimi pracownikami.|- My, pańskimi pracownikami?
{5696}{5758}Albo możecie zamknšć interes.
{5762}{5801}Wybór należy do was.
{5805}{5869}Jak tam się wymawia|to pańskie nazwisko?
{5873}{5961}- Czajkowski?|- Chudnofsky.
{6088}{6175}Chud-nof-sky.
{6186}{6223}Chudnofsky?
{6227}{6320}No dobra.|Chudnofsky, pocałuj mnie w dupę.
{6324}{6439}Przyłóż usta do mojej dupy|i jš pocałuj. Z języczkiem.
{6443}{6502}Połechtaj jš swoimi siwymi wšsami.
{6506}{6558}Mam dla ciebie dobre i złe wieci.
{6562}{6598}Jeste spłukany.
{6602}{6668}Jeste stary, nudny, niestraszny.
{6672}{6711}Ubrany w jakie łachy.
{6715}{6793}Dla ciebie to już koniec.|To były te złe wieci.
{6797}{6877}Dobre sš takie, że możesz|sobie odejć na emeryturę.
{6881}{7010}Będziesz sobie grał w golfa,|jadał popołudniowe obiadki,
{7019}{7087}bawił się z wnukami,|popijał ziółka na przeczyszczenie
{7091}{7150}i inne bzdety starych ludzi.
{7154}{7198}A teraz popatrz na mnie.
{7202}{7256}Ja mam nazwisko,|które można wymówić.
{7260}{7306}Nazywam się Danny Clear.
{7310}{7404}Ponieważ sprzedaję czystš metę,|ludzie nazywajš mnie Kryształowy.
{7408}{7445}To łatwe.
{7449}{7498}Zerknij na ten wypasiony wystrój.
{7502}{7602}Wszędzie szkło,|mam też przewitujšcy fortepian.
{7626}{7666}Popatrz na moich chłopaków.
{7670}{7700}Sš eleganccy.
{7704}{7791}Gucci, Armani, znowu Gucci,
{7805}{7856}szyty na miarę.
{7860}{7947}Tego trzeba,|żeby dzi dostać się na szczyt.
{7951}{7984}Nie ciężkiej pracy,
{7988}{8052}nie ciuchów Mikołaja z dyskoteki.
{8056}{8093}Potrzeba charyzmy.
{8097}{8147}Wyglšdasz jak mój wujek Craig.
{8151}{8260}Bardzo fajny goć, ale...|no wiesz, jest dentystš.
{8264}{8361}Uznajmy to za przemowę pożegnalnš.
{8380}{8434}To koniec.
{8438}{8542}Sprawd, czy nie ma cię na zewnštrz.
{8561}{8668}Naprawdę uważasz,|że nie jestem straszny?
{8675}{8728}Nie.
{8776}{8820}No dobrze, dobrze...
{8824}{8882}Jeste straszny.|Straszny jak cholera!
{8886}{8946}- Przecież mówiłe, że nie.|- Nie, nie. Jeste.
{8950}{9016}O co chodziło|z tym Mikołajem z dyskoteki?
{9020}{9070}Nie wiem!|Przepraszam.
{9074}{9105}To było strasznie głupie.
{9109}{9149}Powiedziałe, że jestem nudny.
{9153}{9217}Moja spluwa ma dwie lufy.|To wcale nie jest nudne.
{9221}{9312}Bardzo trudno było jš wykonać.
{9316}{9391}- Odpowiadaj!|- Co?
{9404}{9466}Co mogę zrobić,|żeby być bardziej przerażajšcym?
{9470}{9527}Lepsze nazwisko?|Fajniejsze?
{9531}{9587}Musisz być barwniejszy, albo co.
{9591}{9677}Może jaki tekst, który wygłaszasz,|zanim kogo zabijesz.
{9681}{9764}Ale nie akurat teraz. Ciężko co|wymylić z tš spluwš przy twarzy.
{9768}{9833}Przepraszam.
{9921}{10012}Dałe mi sporo do mylenia.
{10093}{10132}Nie zabijesz mnie?
{10136}{10236}Rozumiem. Zostawisz mnie przy życiu,|żebym mógł rozgłosić twojš legendę.
{10240}{10328}Zrobię to, człowieku.|Rozgłoszę twojš legendę!
{10332}{10377}Zapomniałe walizki!
{12175}{12217}Teraz patrz, moja pani.
{13616}{13703}Pysznoci.
{13817}{13889}Dzień dobry, A...
{13918}{13996}- Ana Lee.|- Włanie to chciałem powiedzieć.
{14158}{14248}Tego włanie chcesz od życia?
{14276}{14378}Czy to...|daje ci uczucie spełnienia?
{14392}{14506}Tato, mówiłem ci,|że jutro zapisuję się na ITT.
{14510}{14615}Będę zarabiał na życie,|naprawiajšc komputery...
{14619}{14743}Całš noc pisałem artykuł o mdłociach,|jakie wywołuje we mnie to miasto.
{14747}{14891}O korupcji, przemocy i dekadencji,|z którš stykamy się na co dzień.
{14911}{14985}Odwracam stronę...
{14993}{15125}i widzę własnego syna,|który przyczynia się do tego chaosu.
{15151}{15210}Super, jestem w gazecie.
{15214}{15289}Może mylisz, że w ten sposób|upokarzasz mnie,
{15293}{15328}ale upokarzasz sam siebie.
{15332}{15423}Przepraszam. Jeli ci się nie podoba,|nie drukuj tego. To twoja gazeta.
{15427}{15519}- Nie mogę, bo to wieża wiadomoć.|- I całe szczęcie.
{15523}{15566}Od lat pilnuję się,|żeby nie trafić na łamy.
{15570}{15619}Wywiadcz mi przysługę|i zrób to samo.
{15623}{15660}I mówiłem ci,
{15664}{15746}przestań przyprowadzać dziewczyny|do mojego garażu.
{15750}{15853}Zrób to jeszcze raz,|to zmienię zamek.
{15889}{15986}- Podpiszesz to dla mnie?|- Jasne.
{15999}{16103}"Nigdy... nie przestawaj... balować. "
{16973}{17045}Paparazzi!
{17049}{17128}{y:i}Włšczaj. Możliwe, że jako pierwsi|{y:i}pokażemy państwu Britta Reida.
{17177}{17217}Halo?
{17221}{17274}WIADOMOĆ Z OSTATNIEJ CHWILI|JAMES REID
{17278}{17348}{y:i}Jak pan sobie radzi|{y:i}ze mierciš ojca?
{17401}{17469}{y:i}Najwieższe informacje:|{y:i}James Reid został znaleziony martwy,
{17473}{17522}{y:i}na skutek reakcji alergicznej|{y:i}po użšdleniu pszczoły,
{17526}{17594}{y:i}zostawiajšc syna|{y:i}i swoje imperium.
{18225}{18288}{y:i}Podczas mojej kampanii|{y:i}na stanowisko prokuratora okręgowego
{18292}{18334}{y:i}spotkałem Jamesa Reida|{y:i}po raz pierwszy.
{18338}{18465}{y:i}Od razu pojšłem, że był|{y:i}człowiekiem o niezłomnej uczciwoci.
{18497}{18572}{y:i}Powięcił się temu miastu,|{y:i}prowadzšc działalnoć filantropijnš
{18576}{18701}{y:i}i swojš gazetę, "The Daily Sentinel",|{y:i}Lnišcš ostoję prawdy.
{18705}{18805}Był naszš Gwiazdš Polarnš.|Wskazywał nam drogę.
{18834}{18891}Dziękujemy ci, James.
{19200}{19267}Britt, twój ojciec|był wielkim człowiekiem.
{19271}{19336}- W czasie mojej kampanii...|- Tak, tak.
{19340}{19389}To był najlepszy biznesmen|jakiego znałem.
{19393}{19444}- Zawsze na szczycie...|- Tak, tak.
{19448}{19507}Britt?
{19533}{19633}Britt, moje kondolencje.
{19638}{19679}Chciałem ci tylko powiedzieć, że...
{19683}{19778}mój ojciec był sędziš sšdu federalnego,|więc wiem, jak to jest.
{19782}{19870}Kiedy odszedł, spory majdan|zwalił mi się na głowę.
{19874}{19925}Tak jak tobie.
{19929}{19988}Gdyby kiedy chciał|z kim pogadać...
{19992}{20117}wyskoczyć na drinka,|trochę się zabawić...
{20121}{20167}możesz na mnie liczyć.
{20171}{20229}Dzięki, stary.|Doceniam to.
{20263}{20335}- Trzymaj się.|- Spoko.
{20593}{20656}To twoja gazeta.
{20687}{20799}Ale to nie znaczy,|że cały ciężar musisz dwigać sam.
{20909}{21016}Przyjanilimy się|z twoim ojcem od 45 lat.
{21038}{21097}Chcę mieć pewnoć, że gazeta|będzie kontynuować jego wizję,
{21101}{21145}żeby był z niej dumny.
{21315}{21451}- Co sšdzisz o tym wszystkim?|- Nic nie sšdzę, chłopie.
{21467}{21533}Nie wiem, co mam myleć|o tej gazecie.
{21537}{21606}Nigdy nawet nie przeczytałem|żadnego wydania.
{21621}{21743}Rób sobie z niš, co ci się podoba.|Ja się do tego nie nadaję.
{22008}{22105}{y:i}Próbowanie nie jest nic warte,|{y:i}gdy zawsze kończy się fiaskiem.
{22333}{22400}Gdzie mój listek?
{22598}{22630}Pieprzone krzaki!
{22793}{22871}Kto parzył mojš kawę?!
{22875}{22920}Może mi kto wyjanić?!
{22924}{23018}To najgorszy dzień w moim życiu!|Kawa smakuje jak gówno!
{23031}{23131}- Pańskš kawę zwykle przyrzšdza Kato.|- Kto to, do diabła, jest?
{23135}{23202}Zajmuje się samochodami|pańskiego ojca i parzy kawę.
{23206}{23271}Zwolnił go pan wczoraj|razem z resztš pracowników.
{23275}{23338}Kato ma tu wrócić, natychmiast!
{23692}{23735}To ty jeste Kato?
{23750}{23819}Mylałem, że ty jeste Henry,|a tamten od basenu to Kato.
{23823}{23951}Ja jestem Kato.|Przykro mi z powodu pańskiego ojca.
{23955}{24036}Był... skomplikowanym człowiekiem.
{24091}{24137}No.
{24141}{24221}Mam do ciebie dwa pytania, Kato,|potem będziesz wolny.
{24227}{24282}Dlaczego mechanik|mojego taty parzy kawę?
{24286}{24370}I dlaczego bez ciebie|ta kawa smakuje jak gówno?
{24374}{24433}To łatwe.|Pokażę panu.
{24486}{24553}Ja pierdzielę!|Skšd to wytrzasnšłe?
{24557}{24604}Sam zrobiłem.|Niech pan uważa.
{24608}{24644}Zrobiłe?
{25642}{25721}Usišd ze mnš, Kato.|Opowiedz mi swojš historię.
{25725}{25824}- Urodziłem się w Szanghaju. Zna pan?|- Jasne. Uwielbiam Japonię.
{25829}{25896}Moi rodzice zmar...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin