hercules.s02e03.whats.in.a.name.dvdrip-lol klatkowy.txt

(26 KB) Pobierz
{547}{594}Znak od Hery.
{863}{947}więty korzeń mandragory.
{1127}{1231}Oh wielka Hero.| Wykonałem twój rozkaz.
{1271}{1339}Teraz wyczekuję posłańca,
{1343}{1428}który przyniesie tš mierć
{1439}{1504}Herkulesowi.
{1534}{1602}To jest niedorzeczne.| Muszę wracać.
{1606}{1703}Cierpliwoci Reno,| już niedaleko.
{1750}{1838}Dobra, możesz otworzyć oczy.
{1870}{1938}Dla nas i wszystkich dzieci,| jakimi obdarzš nas bogowie.
{1942}{1986}Paleusie.
{1990}{2058}Mogę skończyć za miesišc
{2062}{2130}jeli twój ojczym nie| wyle mnie na kampanię.
{2134}{2178}Paleusie, posłuchaj mnie proszę.
{2182}{2274}Powiedziałam ci, nie mogę cię polubić.| Przez Herkulesa.
{2278}{2346} Kocham go.| Ale była obiecana mnie.
{2350}{2431}Sama podejmuje decyzje.
{2446}{2513}Byłbym dla ciebie dobry Reno.| Dałbym ci wszystko.
{2517}{2609}Przepraszam, |jeli cię skrzywdziłam
{2613}{2657}ale nie tak miało być.
{2661}{2729}Wyjdziesz za mnie...
{2733}{2860}i nic potężny Herkules nie| zrobi, by mnie powstrzymać.
{2949}{3017} Słuchaj.| Jak ona tak może, Gorgasie?
{3021}{3089}Jak może tak mało przejmować| się moim sercem i twoim słowem?
{3093}{3209}Zaufałem ci, że będziesz pilnował mojego| królestwa, gdy ja prowadziłem wojnę w Tracji.
{3213}{3281}Nigdy nie przypuszczałem, że wrócę |do domu do twojego kwilenia za miłociš.
{3285}{3353}Wszystko jest jak to zostawiłe.| Wiesz, że nigdy nie zaniedbałbym obowišzku.
{3357}{3401}Chciałbym, żeby Rena też| była taka posłuszna tobie.
{3405}{3496}Uspokój się, Paleusie.| Nie jest już dzieckiem.
{3500}{3577}Potrafi sama myleć.
{3620}{3688}Jeste tak za Herkulesem jak ona.
{3692}{3760}Zależy ci tylko na| nim jako sojuszniku.
{3764}{3808}A czemu nie?
{3812}{3928}Tylko głupiec przepuciłby okazję pójcia| na bitwę z synem Zeusa po swojej stronie.
{3932}{4000}Ale ja walczyłem wiernie za ciebie
{4004}{4144}zabijałem dla ciebie, robiłem |wszystko o co można prosić żołnierza.
{4148}{4282}Jest tylko jeden problem, Paleusie.| Nigdy nie będziesz nim.
{4460}{4503} Kto to?
{4507}{4579}Herkules.| Wejd.
{4843}{4911} Ta historia wydarzyła się dawno temu,
{4915}{4959} w czasach mitów i legend,
{4963}{5031} gdy starożytni bogowie| byli mciwi i okrutni
{5035}{5103} i skazywali ludzi na cierpienie.
{5107}{5247} tylko jeden człowiek omielił| się wystšpić przeciwko nim - Herkules
{5251}{5319} Herkules posiadał siłę,| jakiej nie widział wiat
{5323}{5415} siłę, którš przewyższać | mogła jedynie siła jego serca
{5419}{5487} przemierzał wiat walczšc ze sługami| swojej okrutnej macochy  Hery
{5491}{5573} Potężnej królowej bogów
{5586}{5753}Herkules pojawiał się wszędzie tam| gdzie panowało zło i cierpieli niewinni ludzie.
{6572}{6642}CZYMŻE JEST IMIĘ?
{6689}{6733}Wspaniale będzie znów| zobaczyć twojš matkę.
{6737}{6805}Trochę minęło.
{7337}{7405}Daj spokój Herkulesie, przestaniesz już?| Nie wiedziałem, że była zamężna.
{7409}{7477} Jej mšż wiedział.| Wiem.
{7481}{7572} Wiesz, mogłe co powiedzieć.| Oh nie, nie. Takich sporów zawsze unikam.
{7576}{7620}Widziałe jak ze mnš flirtowała?
{7624}{7694}Tak, to prawda.
{7744}{7812} Potrzebuje pani pomocy?
{7816}{7884}Wecie wszystko tylko nie |róbcie krzywdy mi ani zwierzęciu.
{7888}{7980} Tylko ona mi została jako rodzina.| Nie, spokojnie. Nie jestemy bandytami.
{7984}{8052} Gorgas was nie przysłał po mnie?| Gorgas?
{8056}{8148}Nie, praca dla przywódców| wojskowych nie jest w naszym stylu.
{8152}{8249}Może pomóżmy pani z jej wozem.|Ok.
{8272}{8412}Jeszcze parę minut temu bym tak nie powiedziała,| ale to mój drugi szczęliwy dzień z rzędu.
{8416}{8531}Wczoraj sprzedałam mojš |najdroższš parę sandałów Herkulesowi.
{8535}{8627}Tak, panocku, kosztowały |30 dinarów, ale wzišł je bez namysłu.
{8631}{8699}Widzisz pan?| Ożeni się w tych sandałach.
{8703}{8795}Herk, moja stopa!| Oh, przepraszam, Jolaosie.
{8799}{8867}Nie słyszałem wieci o Herkulesie.
{8871}{8984}Z kim się żeni?| Z pasierbicš samego Gorgasa.
{8991}{9059}Szkoda, że nie ma tu Herkulesa,| by wam pomógł z tym wozem.
{9063}{9148}Pewnie sam by go podniósł.
{9231}{9316}Chodzi pani o co takiego.
{9327}{9371}Miłego dnia.| Mam nadzieję, że nic nie jest złamane.
{9375}{9489}Wszystko w porzšdku? | Tak. Tak. Jasne. Jasne.
{9495}{9562}W Hadesie było gorzej niż w| waszym najgorszym koszmarze.
{9566}{9706}Czarny jak smoła, upalnie goršcy| i zło przyczajone za każdym rogiem.
{9710}{9754}Więc musiałem znaleć Cerbera,| trzygłowego psa?
{9758}{9874}I przyprowadzić go do króla |Eurysteusza beż użycia żadnej broni.
{9878}{9946}Nie! Nie! Nie! Serio!
{9950}{10018}Więc nie używajšc niczego,| prócz gołych ršk
{10022}{10182}Zdusiłem te gryzšcš, drapišcš, ogniem |ziejšcš bestię i wywlokłem go z Hadesu!
{10214}{10282}Rzecz w tym, że król| nie chciał tego potwora!
{10286}{10435}W końcu kto by chciał? Więc musiałem |zawrócić i zabrać go z powrotem!
{10549}{10617}Zarad mi wielki duchowy.
{10621}{10713}Pragnę zemsty na Herkulesie, za to,| że skradł mi kobietę, którš kocham.
{10717}{10833}Ale żaden miertelnik nie |pokona syna Zeusa w pojedynkę.
{10837}{10937}Dlatego szukam| pomocy u bogini Hery.
{10957}{11029}Wyczekiwałem cię.
{11173}{11241}Miałam nadzieję,| że zostaniesz dłużej.
{11245}{11313}Wybacz matko, ale mężczyzna| musi bronić swego imienia.
{11317}{11361}To tylko imię, Herkulesie.
{11365}{11433}Kimkolwiek jest ten oszust,| nigdy nie będzie siłš dobra jak ty.
{11437}{11481}Jeli wemie stronę |Gorgosa, to na pewno nie.
{11485}{11600}Gdy ludzie spostrzegš co się dzieje,| nie będš chcieli mieć z nim nic wspólnego.
{11604}{11672}Obawiam się, że to| bardziej skomplikowane.
{11676}{11792} Gdy ludzie słyszš moja imię, po prostu...| Wiem mój drogi.
{11796}{11864}...oczekujš pomocy,| dobrych uczynków
{11868}{11960}A jeli ten oszust im tego nie |zapewni, może im się stać krzywda.
{11964}{12104}No dobrze, chyba powiniene ić. Ale te| wszystkie bohaterskie wyczyny, Herkulesie,
{12108}{12176} to nie jest najlepsza droga |na założenie kolejnej rodziny.
{12180}{12224}Matko proszę,| nie zaczynaj z tym znowu.
{12228}{12320}Zatem bšd ostrożny dobrze?| Wróć w jednym kawałku.
{12334}{12358}Dobrze.
{12358}{12498}Dopilnuję tego, tak długo jak dowiedzie,| że jest prawdziwym Herkulesem.
{12515}{12559}Żegnaj matko.
{12563}{12653}Bez obaw.| On jest prawdziwy.
{12779}{12823}Wyglšda na to,| że Gorgas nie próżnował.
{12827}{12919}Ciekawe czy kto się ostał, by| powiedzieć nam co się stało.
{12923}{12967}Gińcie winie!
{12971}{13063}Moment! Zaczekaj!| Nie chcemy cię skrzywdzić.
{13067}{13145}Czyli Gorgas was nie przysłał| z powrotem... by mnie wykończyć?
{13149}{13231} Nigdy go nie spotkalimy.| Nie?
{13235}{13345}Cieszcie się, że |nie płacilicie podatków,
{13355}{13439}które nałożył na każdego.
{13451}{13546}Moja córka z |mężem z nim walczyli
{13570}{13638}teraz nie żyjš.
{13642}{13704}Miły goć.
{13714}{13806}Może pójdziesz z nami?| Idziemy do Flegry. Znajdziemy ci pomoc.
{13810}{13854}U kogo?
{13858}{13950}Na pewno nie u Herkulesa. Mylelimy, |że on będzie naszym wybawieniem.
{13954}{14022} Ale nawet on nie| postawi się Gorgasowi.
{14026}{14100}Czekaj. Mylałem, że |Herkules to dobry człowiek.
{14100}{14143} My też.
{14146}{14262}Ale jak dotšd, nie uczynił| nic, by tego dowieć.
{14266}{14334}Powiemy mieszkańcom,| że tu jeste.
{14338}{14406}Nie kłopoczcie się.
{14410}{14528}Gorgas nie zostawił mi nic,| dla czego warto żyć.
{14553}{14693}Wiesz, Jolaosie... ten Herkules| naprawdę zaczyna mnie irytować.
{14745}{14789}To pochodzi od potężnej Hery.
{14793}{14885}Rób, jak ci powiem, a| będziesz miał swojš zemstę.
{14889}{14971}Zabierz to do Herkulesa| i umieć blisko niego.
{14971}{15077}Tylko wtedy się otworzy,| tylko w obecnoci Herkulesa.
{15081}{15125}Co tam jest?
{15129}{15187}mierć.
{15235}{15341}Gorgas obarcza nas nieuczciwym podatkiem| i morduje tych, którzy się przeciwstawiajš.
{15345}{15389}Grabi nasze plony i trzodę
{15393}{15532}I zakłada, że nigdy nie będziemy w stanie powstać| przeciwko tej nieustannej kampanii represji.
{15536}{15652}Lecz musimy powstać. Czas zdać |sobie sprawę, że potęga jest w liczbie.
{15656}{15700}Możemy zdobyć broń
{15704}{15796}ale na nic nam ona jeli |uciekniemy na widok żołnierzy Grogasa.
{15800}{15892}Musimy się przeciwstawić razem albo| będziemy skazani na życie w strachu.
{15896}{15984}Tylko do tego się nadajecie!
{16040}{16084}Patrz jak uciekajš.
{16088}{16132}Chyba nie uwierzyli w| twojš wymylnš przemowę.
{16136}{16180}Nie teraz, ale pewnego dnia.
{16184}{16300}Wywlekš cię na ulice i| pozwolš psom zeżreć twoje koci.
{16304}{16420}Uważaj na słowa!| Bo możesz nie dożyć tego dnia.
{16424}{16468}Rozejrzyj się.| Majš przewagę liczebnš.
{16472}{16539}Co z tego! Mogę ich pokonać pojedynczo| lub wszystkich na raz, jak sobie chcš!
{16543}{16587}O tym nie chcesz| się przekonać.
{16591}{16659}Tak. Chod no tu.| Musimy pogadać.
{16663}{16731} Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie.
{16735}{16803} Kim jeste?| Kim, kto nie znosi walki.
{16807}{16899}Tak? Może powiniene| trzymać się od nich z daleka.
{16903}{17019}Uwierz mi próbuję, bo zawsze się| martwię, że komu może się co stać.
{17023}{17087}Tak jak to?
{17143}{17205}Dokładnie.
{17479}{17553}To mój przyjaciel.
{17694}{17771}To nie potrwa długo.
{17958}{18026}To cię nauczy!
{18246}{18290}Proszę.
{18294}{18338}Chod.
{18362}{18399}Gazem!
{18414}{18478} Szybko, chod ze mnš.| Czemu?
{18482}{18529}Ocaliłe mnie,| teraz ja ocalę ciebie.
{18533}{18608}Herkules nadchodzi.
{18821}{18889} Nie do wiary.| Znasz tego gocia?
{18893}{18947}Tia.
{19013}{19078}To mój brat.
{19229}{19297} Sporo czasu minęło.| Więcej niż mylałem.
{19301}{19345}Rozumiem, że zmieniłe imię.
{19349}{19393}Pozwólmy tym dwóm się|lepiej poznać. Jak się zwiesz?
{19397}{19441}Józef.| Józef. Spoko. Chod.
{19...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin