Nie kłam nigdy, by się kłamstwem uwolnić od jakiejś przykrości. Strzeż prawdy i sprawiedliwości tak w mowie, jak i w uczynkach; prawdomówność bowiem i szczerość wobec Boga i ludzi są znamieniem szlachetnej duszy.
Jeżeli tyle tysięcy męczenników wolało znieść największą hańbę, najokrutniejszą śmierć niż kłamstwem ratować swe życie, to spodziewam się, że i ty miłujesz prawdę i będziesz wolała narazić się na największą przykrość, zniewagę lub stratę, niż uciekać się do kłamstwa, podstępu lub obłudy.
Pan Bóg jest odwieczną PRAWDĄ, a szatan ojcem kłamstwa, jeśli więc kłamiesz, odstępujesz od Boga a przechodzisz na stronę szatana.
Nag442