Gokusen_-_09.txt

0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:01:19:Napisy by MisQL
0:01:24:Chcesz się bić do cholery?!
0:01:26:Będę twoim przeciwnikiem.
0:01:28:Wyjmij to!
0:01:30:wietnie. Brzmi niele.
0:01:33:Naprawdę to zrobimy, do cholery!
0:01:39:Jutro odbywa się festiwal kultury.
0:01:42:Przy okazji, co planujesz robić z klasš?
0:01:46:Słyszałam, że zamierzajš założyć klub Hostów.
0:01:47:Co? Hostów?
0:01:50:"Z waszymi twarzami?!" - chcę im to powiedzieć, jako żart.
0:01:53:Czemu ich nie powstrzymasz?
0:01:55:Jak wiesz, ci faceci nie sš popularni u dziewczyn.
0:01:59:Wydaje mi się, że oni naprawdę o tym mylš,
0:02:02:ponieważ festiwal kultury może dać im szansę, aby zdobyć przyjaciółki.
0:02:04:Byłoby miło gdyby na tym festiwalu było bezpiecznie.
0:02:06:Mówię o seniorach i juniorach.
0:02:10:No tak...
0:02:12:Dlaczego oni tak się nienawidzš?
0:02:14:Więc, to nie tak, że nie rozumiem uczuć juniorów.
0:02:17:Co złego im się stało przez seniorów.
0:02:20:Co złego?
0:02:22:Znasz Kudou? Był niedawno seniorem.
0:02:25:Tak, to jeden z wyrzuconych ze szkoły.
0:02:26:Cišgle sprawiał kłopoty z policjš.
0:02:29:Naprawdę niemożliwe było kontrolowanie go.
0:02:32:Tam gdzie był Kudou, było piekło dla uczniów niższych klas.
0:02:37:Bił ich każdego dnia bez powodu.
0:02:41:Co za dupek!
0:02:42:Nigdy nie mogę wybaczać takim typkom!
0:02:44:Więc kiedy Kudou został wydalony,
0:02:46:seniorzy się zdezorganizowali i przestali robić takie rzeczy, ale...
0:02:50:Ale?
0:02:52:Już nie było pokoju między nimi a juniorami.
0:02:54:Rozumiem.
0:02:55:Ale czy to nie jest najlepsza pora na to?
0:02:57:Juniorzy odpłacš im za wszystko i będzie dobrze.
0:03:02:Wyglšda na to, że on wrócił, więc nie wiem co może się zdarzyć.
0:03:05:Hę?
0:03:06:Zawieszony senior - Tsuruta Ichiro.
0:03:09:Tsuruta?
0:03:11:Wybucha szkolna bitwa bez kodeksu moralnego!?
0:03:17:Kudou tu nie ma, więc nie bšd taki nieustępliwy, żałosny seniorze!
0:03:21:Chcesz umrzeć sikajšcy w gacie juniorze?!
0:03:24:Hej!
0:03:26:Przestańcie!
0:03:27:Cholera!
0:03:28:Cholera, tylko poczekaj!
0:03:29:Zatrzymajcie się!
0:03:31:Biegnij!
0:03:34:On jest przyjacielem Kudou'a.
0:03:36:Ma niesamowitš siłę psychicznš.
0:03:38:Nawet z kilkoma nauczycielami było ciężko go utrzymać.
0:03:42:Ooo...
0:03:44:Hę? Dlaczego? Jest cišgle zawieszony...
0:03:47:Dałem mu moje zezwolenie.
0:03:51:Dałe mu?
0:03:52:Słyszałem że nigdy nie uczestniczył w festiwalu kultury.
0:03:57:Tak, ponieważ zawsze był wyrzucany.
0:03:59:Tak, wiem.
0:04:01:Dlatego pomylałem, że powinienem pozwolić mu jeszcze raz,
0:04:04:więc zapytałem dyrektora o danie mu specjalnego pozwolenia, aby mógł przyjć.
0:04:08:Jeste pewny, że to jest dobre?
0:04:10:Jeli on powróci...
0:04:12:Sam nalegał, aby otrzymać zezwolenie.
0:04:15:To było takie zaskakujšce.
0:04:17:Nawet zaakceptował wizytę domowš, choć nie zrobił tego nigdy wczeniej.
0:04:21:Naprawdę?
0:04:23:Tak więc, liczę, że utrzymacie go z dala od kłopotów.
0:04:36:Psiakrew, co jest? Próbowali nas wpędzić do rogu?
0:04:39:Nie jestemy mięczakami...
0:04:41:Niech cię!
0:04:49:Liczy na nas?
0:04:52:Huh?
0:04:56:Co się...?
0:04:57:Hej, Yankumi.
0:05:00:Widziała Minamiego?
0:05:01:Kurwa!
0:05:03:D-Do diabła, dlaczego on wrócił?
0:05:05:Jest naprawdę le.
0:05:07:Co? Jeden na jednego, powinno być dobrze.
0:05:09:Nie wyglšda na sashi goro.
0:05:11:Sashi goro?
0:05:13:To znaczy, że nie ma ostrych narzędzi lub broni.
0:05:15:Skšd miałem wiedzieć...?
0:05:17:Poza tym spójrz...
0:05:18:Minami wyglšda na bardziej napompowanego od niego.
0:05:21:Naprawdę się wystraszył, ma teraz mętlik w głowie.
0:05:25:Ta pozycja walki jest całkiem do niczego.
0:05:27:Ale niekoniecznie prawdš jest, że duży zawsze wygrywa.
0:05:30:Debilko! To Tsuruta. Jest mistrzem Karate!
0:05:35:Nie tylko jest ogromny, ale też cholernie silny!
0:05:38:Minami zostanie zabity!
0:05:40:Znalazłem was wreszcie chłopaki!
0:05:42:Huh?
0:05:44:Co jest...?|Co się dzieje?
0:05:46:Co jest grane?
0:05:47:O, walka?
0:05:49:Czy to nie Tsuruta?
0:05:51:To on!
0:05:53:Jego przeciwnikiem jest ten junior, Minami.
0:05:55:Wy-Wyglšda na to, że wróciłe, Tsuruta.
0:05:58:Ty jeste tym juniorem, Minami, racja?
0:06:02:Jeden, który wróci beczšcy do domu, gdy go pokonam.
0:06:05:Zamknij się!
0:06:06:Nie pozwolę ci na to!
0:06:08:"T-o"?
0:06:10:Jakie to smutne.
0:06:15:Dotknšłe mnie?
0:06:18:To był jego najlepszy strzał.
0:06:20:Jaki on jest słaby...
0:06:22:Jeste za słaby.
0:06:24:Powiniene w milczeniu wykonywać rozkazy silniejszych.
0:06:27:Zamknij się!
0:06:29:Nie mogę ustšpić, gdy patrzy tylu ludzi...
0:06:33:Daj mi tš butelkę!
0:06:34:Hę?
0:06:35:Noda, popiesz się!
0:06:36:O-Ok.
0:06:41:Co on zamierza zrobić?
0:06:42:Nie wiem.
0:07:00:Pijana Pięć...
0:07:02:Noda!
0:07:03:To herbata Oolong!
0:07:11:I otwarcie!
0:07:14:I co?
0:07:16:Huh?
0:07:19:Do-Dobrze. Jest ranny.
0:07:20:Kłamca!
0:07:22:Tsuru! Bierz go!
0:07:23:Pobij tych juniorów.
0:07:26:Hę? Hej.
0:07:27:Co się stało?
0:07:29:Dlaczego... dlaczego go zostawiłe?
0:07:32:Jest ZA słaby.
0:07:34:Co?!
0:07:36:T-To prawda, ale...
0:07:38:jeli nie dostanie mu się teraz, zacznie się z ciebie nabijać.
0:07:41:O tak! Wczeniej mówił bardzo le o tobie.
0:07:44:Co?!|Hę?
0:07:46:Powiedział co w stylu "Twoja twarz wyglšda staro i twoje brwi wyglšdajš jak mewy!".
0:07:49:Kto jest mewš?!
0:07:54:Nie mówiłem nic takiego!
0:07:56:Naprawdę!
0:07:57:Staje się strasznie wciekły, gdy nabijasz się z jego twarzy.
0:08:01:To zadziwiajšce...
0:08:05:Uciekaj Minami!
0:08:06:To na nic. Jest jak żaba, wokół której wije się wšż.
0:08:09:Co robimy? Shin-chan powiedział, |że nie będzie go do popołudnia.
0:08:12:Niedobrze...
0:08:13:Jest zbyt wielu gapiów, bym to powstrzymała.
0:08:28:Minami!
0:08:30:On... zanim doszło do złšczenia...
0:08:33:Tsuruta!
0:08:37:Nie doprowadził tego do końca pomimo swojej siły.
0:08:38:Minami, dobrze się czujesz?!
0:08:40:Nie umieraj Minami!
0:08:43:Wstawaj!
0:08:45:I? Co zamierzacie zrobić?
0:08:52:Możecie być hostami majšc takie twarze?
0:08:54:Ale seniorzy...
0:08:56:Jeli jeste facetem to się nie wymiguj!
0:08:58:Nie zamartwiaj się tym.
0:09:00:Shin to nasz "as w rękawie", nie ma ani jednego zadrapania.
0:09:03:Racja, racja.
0:09:04:Nie tu leży problem.
0:09:06:Wiecie, wy chłopaki też musicie pomóc.
0:09:10:Nie zamierzam być hostem.
0:09:12:Nie mów tak...
0:09:14:Liczymy na ciebie.
0:09:17:Jeli wszystko pójdzie dobrze będziemy mieć wietnš sprzedaż i kobiety.
0:09:19:Ty naprawdę wierzysz, że wszystko pójdzie tak gładko?
0:09:22:Poza tym, mylisz, że możesz bezpiecznie prowadzić klub?
0:09:25:Wydaje się, że mimo wszystko Tsuruta wrócił.
0:09:28:Wštpię, by seniorzy siedzieli cicho.
0:09:32:Jeli tak się stanie, my...
0:09:34:...zrobimy co w naszej mocy... prawda?
0:09:36:No włanie!
0:09:37:Z resztš nie możemy odpucić seniorom!
0:09:41:Zniszczę ich mojš sekretnš technikš Pijanej Pięci!
0:09:44:Włanie...
0:09:46:Więc pokażemy im znowu...
0:09:48:To co powiedział Shin jest prawdš.|Mówię poważnie!
0:09:51:Oni nawet ukrywajš to, że to zrobiš.
0:09:54:Zamiast zatrzymywać się w rodku,
0:09:56:Jeli tylko by skończyli, to byłoby spokojnie.
0:10:00:Człowieku, nie wiem co jest grane.
0:10:12:O? Festiwal?
0:10:14:Dobra.
0:10:16:Powinienem rozejrzeć się po okolicy.
0:10:21:Powiedzieli "klub hostów"!
0:10:24:Sš nawet fotki.
0:10:25:Hej, nie ma żadnego fajnego?
0:10:27:Ten czerwono-włosy nazywa się Shin.
0:10:29:Może być całkiem niezły.
0:10:34:Co jest?
0:10:36:N-Nic!
0:10:39:Jeli będziesz taki, to klienci będš uciekać.
0:10:43:Jak tam idzie?
0:10:50:W tym biznesie musicie okazać więcej emocji.
0:10:54:Dlatego tu jest tak pusto.
0:10:56:Nigdy nie zdobędziecie dziewczyn w taki sposób!
0:10:59:Ten biznes rozrywkowy powišzany jest ze zdobywaniem dziewczyn?
0:11:01:Mylisz, że masz czas, aby się tym zamartwiać?
0:11:03:Dobra, jeszcze raz!
0:11:07:Witamy.
0:11:09:Strasznie!
0:11:10:Jeszcze raz.
0:11:12:Witamy!
0:11:13:Bardziej słodko!
0:11:15:Witamy.
0:11:16:Łagodniej.
0:11:19:Witamy.
0:11:20:Innym razem bardziej dziko!
0:11:21:Eee...
0:11:24:Witamy!
0:11:28:Walić...
0:11:29:Do dupy, jak wczeniej.
0:11:32:Jejku, jejku.
0:11:33:Nie masz jaj, hmm?
0:11:35:Co?
0:11:36:To niedobrze, by nie radził sobie z dziewczynami?
0:11:39:To nie tak.
0:11:40:Serio?
0:11:42:To tylko wyglšda na to, że uciekasz.
0:11:45:Nie.
0:11:50:Jeste nam potrzebny w tym biznesie.
0:11:54:Pójdziemy nas reklamować.
0:11:58:Narka Shin-chan.
0:11:59:Czas zgromadzić klientki!
0:12:04:Sklep z smażonym makaronem?
0:12:06:I tak, prawdopodobnie będš niejadalne.
0:12:09:Chcę zniszczyć ten sklep razem z nim.
0:12:12:Hej.
0:12:14:Sorki, że musielicie czekać.
0:12:16:Przedstawiciele klasy juniorów dołšczyli.
0:12:19:Poczekaj.
0:12:21:Sawada nie przyjdzie?
0:12:22:Shin jest zajęty naszym klubem hostów.
0:12:25:Hę?
0:12:26:Wy nie możecie spełniać roli przedstawicieli.
0:12:28:Co?!
0:12:29:Uspokój się.
0:12:31:Przecież my tylko gadamy.
0:12:33:Nie mamy żadnych szans, jeli Tsuruta będzie w pobliżu.
0:12:36:No tak, to prawda.
0:12:38:Więc...
0:12:39:Powinnimy wszyscy dołapać go pierwszego.
0:12:42:Kapuje.
0:12:43:Pobić go w kilka osób, racja?
0:12:45:W takim wypadku, zostawcie mi ostateczny cios.
0:12:48:Zaczekaj.
0:12:50:Nie obchodzi mnie ta sytuacja. |Nie chcę tego tak robić, to będzie nie fair.
0:12:54:Dobrze powiedziane, Kuma!
0:12:56:Zgadzam się,
0:12:58:ale co sugerujesz?
0:13:00:Zobaczmy...
0:13:03:Zasadmy na niego pułapkę.
0:13:04:Co, do diabła? To też jest nie fair!
0:13:06:Jeste zbyt głupi.
0:13:09:Hej, Tsuru. Dlaczego nie pójdziesz sprawdzić gdz...