{4245}{4316}DOM POGRZEBOWY {4452}{4552}Wygl�da �wietnie.|Ten Al Conti to geniusz. {4606}{4680}Jestem geniuszem. {4685}{4733}Jestem geniuszem! {4750}{4822}To dlaczego nie potrafisz utrzyma�|porz�dku w swoich fakturach? {4827}{4928}Jak ja mam teraz wyliczy� tw�j podatek|z tego ba�aganu, jaki tu masz? {4932}{5027}Liczby, podatki, faktury... {5036}{5110}Sprawiam,|�e wygl�daj� lepiej ni� za �ycia. {5127}{5175}Jestem geniuszem artystycznym. {5191}{5291}To dlaczego masz mas�o na krawacie? {5296}{5363}Daj tutaj! {5361}{5409}Wiesz co? To ci przyznam. {5413}{5488}Robisz dobr� kaw�. {5480}{5528}Jeste� niechluj,|ale robisz dobr� kaw�. {5532}{5606}Ach, czerwone r�e. {5598}{5686}Bardzo romantyczne, co? {5715}{5815}Ach, ten facet, co je przysy�a,|naprawd� wie, co robi. {5844}{5918}Facet, kt�ry je przysy�a,|wydaje kup� pieni�dzy {5897}{5944}na co�, co i tak zako�czy w �mieciach. {5961}{6009}Dobrze, �e nie wszyscy|s� tacy jak ty, Loretta. {6013}{6061}Zbankrutowa�bym. {6053}{6154}Co ty m�wisz? Uwielbiam kwiaty. {6418}{6498}Dzi�kuj�, Carmine. {6627}{6649}Gotowi? {6653}{6701}Witaj, Bobo. Jak leci dzisiaj? {6705}{6753}Bardzo dobrze, panie Johnny. {6746}{6819}Dla nas obojga poprosimy sa�atk� Ticino. {6824}{6872}A ja zam�wi� danie rybne. {6876}{6950}Nie, dzisiaj jest rybka w oleju.|Nie przed lotem. {6980}{7027}Mo�e i masz racj�. {7018}{7092}Dobrze, we�miemy manicotti, Bobo. {7109}{7157}To ci da podstaw� dla �o��dka. {7161}{7209}Jak zjesz ryb� w oleju,|kiedy wzniesiesz si� w powietrze, {7201}{7275}to w po�owie drogi na Sycyli�|b�dziesz zielony i mokry. {7291}{7374}Opiekujesz si� mn�. {7541}{7615}Popsujesz wiecz�r...|Patricia, prosz�, nie wychod�. {7619}{7667}Masz mnie za gadaj�c� lalk�?! {7658}{7759}Tylko stwierdzam fakt o sposobie,|w jaki wyrazi�a� swoje aspiracje... {7763}{7811}Mo�esz poca�owa� moje aspiracje,|profesorku! {7852}{7926}Poca�owa� moje aspiracje.|Bardzo m�drze. {7918}{7965}Szczyty m�dro�ci! {8048}{8112}Kelner! {8140}{8161}S�ucham? {8179}{8253}Prosz� zabra� jej danie|i wszelakie �lady jej obecno�ci {8257}{8305}i poda� mi du�y kieliszek w�dki. {8297}{8349}Ale� oczywi�cie. {8414}{8514}M�czyzna, kt�ry nie potrafi kontrolowa�|swojej kobiety, jest... zabawny. {8556}{8604}By�a dla niego za m�oda. {8608}{8656}Co jest, wujaszku Bobo? {8660}{8761}Dzisiaj pan Johnny|zaproponuje ma��e�stwo. {8727}{8775}- Sk�d wiesz?|- Za�atwi� to ze mn�. {8780}{8827}Jak poprosi, to ma zamacha�, {8833}{8924}i wtedy ja podam szampana. {8937}{9046}Dobry kawalerski klient przez 20 lat. {9327}{9401}- Jak leci, hej?|- �wietnie, Bobo. Prosimy o rachunek. {9405}{9479}Nie, nie. Chc�... {9484}{9531}Chc� zobaczy� zestaw deser�w. {9536}{9558}Wspaniale. {9562}{9693}- Nigdy nie jadasz deser�w.|- Nigdy to d�ugi czas. {10005}{10079}Co si� z tob� dzieje? {10070}{10144}Czasami moja sk�ra na g�owie|nie otrzymuje wystarczaj�cej ilo�ci krwi. {10149}{10249}- We� co� na deser.|- Nie, nie powinnam. {10240}{10332}- Wyjdziesz za mnie?|- Co? {10344}{10418}Wyjdziesz za mnie? {10423}{10471}Bobo, zabierz w�zek. {10475}{10523}Oczywi�cie, pani Loretto. {10527}{10623}- O�wiadczasz mi si�?|- Tak. {10631}{10705}Dobrze. Wiesz, �e by�am ju� m�atk�|i �e m�j m�� umar�. {10722}{10796}Czego natomiast nie wiesz...|s�dz�, �e on i ja mieli�my pecha. {10801}{10874}- Co masz na my�li?|- Pobrali�my si� w ratuszu. {10879}{10953}- To przynios�o pecha ca�emu zwi�zkowi.|- Nie rozumiem. {10958}{11084}Od samego pocz�tku nie robimy|tego dobrze. M�g�by� ukl�kn��? {11088}{11162}- Na pod�odze?|- Tak, na pod�odze. {11166}{11214}- To jest dobry garnitur!|- Wiem! {11218}{11292}Sama pomog�am ci go wybra�.|Mia� dwie pary spodni! {11296}{11448}To na szcz�cie. M�czyzna|o�wiadczaj�cy si� powinien ukl�kn��. {11753}{11838}Zmusi�a go do kl�kania!|Niszczy sobie garnitur. {11910}{11984}Czy ten pan si� modli? {11988}{12091}- To...|- Gdzie jest pier�cionek? {12119}{12192}- Pier�cionek!|- W�a�nie, pier�cionek. {12197}{12297}Na twoim miejscu skika�bym|po pier�cionek, capisce? {12302}{12376}- Mo�esz u�y� swego sygnetu.|- Lubi� ten sygnet! {12392}{12558}Jak si� o�wiadczasz, to powiniene�|jej oferowa� pier�cionek zar�czynowy. {12730}{12798}Loretto... {12823}{12870}Loretto Castorini Clark, {12875}{12992}na kolanach,|przed tymi wszystkimi lud�mi, {13030}{13078}wyjdziesz za mnie? {13058}{13106}Tak, Johnny. {13110}{13262}Tak, Johnie Anthony Cammareri,|wyjd� za ciebie. B�d� twoj� �on�. {13709}{13795}- Rachunek!|- Ju� si� robi, panie Johnny. {14099}{14176}A co z weselem? {14218}{14266}Moja matka umiera. {14283}{14357}Jak umrze,|to wr�c� i wtedy si� pobierzemy. {14373}{14448}lle jej jeszcze zosta�o? {14439}{14487}Tydzie�. {14466}{14514}Dwa tygodnie... Nie d�u�ej. {14518}{14566}To mo�e ustalmy dat�? Za miesi�c? {14583}{14630}Czy to musi by� takie pewne? {14634}{14708}Nie mo�emy uzgodni�,|�e si� pobierzemy, jak wr�c�? {14712}{14786}Gdzie? W ratuszu? Nie. {14792}{14839}Moja matka umiera. {14844}{14918}Chc� porz�dne wesele,|inaczej b�dziemy mieli pecha. {14909}{14983}�eby zaplanowa� ca�e wesele,|trzeba ustali� dat�. {14988}{15036}Dobrze, dobrze. Miesi�c. {15040}{15088}- Miesi�c od dzisiaj.|- Za miesi�c. {15092}{15140}- Miesi�c od dzisiaj.|- Tak, od dzisiaj. {15144}{15218}- Dobrze, dobrze.|- Od dzisiaj. Dobrze. {15222}{15349}Zajm� si� wszystkim.|Ty tylko musisz si� stawi�. {15404}{15525}Odlot do Pary�a,|prosz� i�� do bramki nr 29. {15613}{15661}Chod�, andiamo. {15640}{15713}- Zadzwo�, jak dolecisz.|- Zadzwoni� od mamusi. {15718}{15765}Dobrze. Uszcz�liwi�e� mnie. {15782}{15856}Co do �lubu, to chc�,|�eby� zrobi�a jedn� rzecz. {15848}{15896}Chc�, �eby� zadzwoni�a... {15900}{16000}Zadzwoni�a pod ten numer.|To numer do pracy. Popro� Ronny'ego. {16004}{16052}- Zapro� go na �lub.|- Kto to jest? {16069}{16169}- To m�j m�odszy brat.|- Masz brata? {16162}{16236}Nie rozmawiali�my od pi�ciu lat. {16252}{16300}By�o troch� popsutej krwi. {16292}{16340}Chc�, �eby� go zaprosi�a na wesele. {16344}{16392}- Zrobisz to?|- Pewnie. {16396}{16523}Na lot 604 do Rzymu z po��czeniami do|Palermo prosz� wsiada� przy bramce 43. {16552}{16600}Musz� i��. {16591}{16661}Masz bilet? {16722}{16795}Prosz�, to dla ciebie przynios�am.|Guma do �ucia i krople na kaszel. {16812}{16885}Guma odtyka ci uszy, jak �ujesz. {16866}{16932}Musz� i��. {17191}{17312}Ostatnie wywo�anie|na lot nr 604 do Rzymu... {17425}{17473}Masz tam kogo� w samolocie? {17479}{17526}Tak. Narzeczonego. {17531}{17631}Rzuc� kl�tw� na ten samolot.|Moja siostra jest w tym samolocie. {17623}{17775}Rzuc� tak� kl�tw� na samolot, �e|wybuchnie, spali si� i spadnie do morza. {17779}{17882}50 lat temu ukrad�a mi m�czyzn�. {17934}{18008}Dzisiaj mi m�wi,|�e go nigdy nie kocha�a, {18013}{18087}�e zabra�a go, �eby pokaza�,|�e jest lepsza ode mnie. {18091}{18179}Teraz wraca na Sycyli�. {18196}{18322}Przekl�am, �eby zielone|wody Atlantyku j� wch�on�y! {18339}{18387}Nie wierz� w kl�twy. {18379}{18441}Ani ja. {19056}{19156}- Pana Johnny'ego, zgadza si�?|- Tak. {19186}{19234}- Dobranoc.|- Dobranoc. {19225}{19311}Kluczyki s� w �rodku. {19343}{19429}MONOPOLOWY "UKOCHANA" {19552}{19626}Co to ma znaczy�?!|Widzia�am, jak na ni� patrzysz, {19630}{19704}- ..i to nie jest w porz�dku!|- Jak na ni� patrz�? {19683}{19731}- Czym mog� s�u�y�?|- �wiartk� Mumma. {19735}{19848}- No, to jak na ni� patrz�?|- Jak wilk! {19865}{19939}- Jak wilk, co?|- Jak wilk. {19944}{19992}Nigdy w �yciu nie widzia�a� wilka. {19996}{20043}$11,99 prosz�. {20059}{20159}Widzia�am wilka w ka�dym,|kogo kiedykolwiek spotka�am, {20152}{20247}i widz� wilka te� i w tobie. {20256}{20357}- To b�dzie $20. Mi�ego wieczoru.|- Nawzajem. {20361}{20409}- Wiesz, co ja w tobie widz�?|- Co? {20413}{20487}Dziewczyn�, z kt�r� si� o�eni�em. {20491}{20539}Och, daj spok�j! {20543}{20591}- Dobranoc.|- Dobranoc. {20595}{20662}Dobranoc. {21547}{21621}Cze��, pieski! Och, kochaniutkie! {21626}{21790}Jak si� macie, jak si� macie?|Zgadnijcie, co mi si� dzisiaj przydarzy�o. {21952}{22026}Hej! lle mam czeka�? {22030}{22101}Chod�cie tu! {22174}{22220}- Cze��, tatko.|- Och, cze��. {22213}{22287}- Gdzie mama?|- W ��ku. {22291}{22391}- Nie �pisz?|- Ju� nie mog� spa�. {22395}{22469}Za bardzo przypomina mi �mier�. {22473}{22547}Tatko, mam wie�ci. {22551}{22573}Dobra. {22578}{22658}Chod�my do kuchni. {23868}{23970}Wygl�dasz na zm�czonego, tatko. {23999}{24081}To co to za wie�ci? {24103}{24151}Wychodz� za m��. {24144}{24191}- Znowu?|- Tak. {24208}{24256}Ju� to zrobi�a� i nie wysz�o. {24260}{24308}- Facet wykitowa�.|- Co go zabi�o? {24300}{24373}- Autobus go potr�ci�.|- Nie. To by� pech. {24377}{24451}Twoja matka i ja 52 lata jeste�my|ma��e�stwem. l nikt nie umar�. {24455}{24556}Ty by�a� zam�na dwa lata, kto� umar�.|Nie wychod� znowu za m��. {24572}{24672}- Kim jest ten m�czyzna?|- Johnny Cammareri. {24664}{24738}Johnny Cammareri. Du�y dzieciak. {24742}{24842}- Dlaczego go tu nie ma?|- Leci na Sycyli�. Umiera mu matka. {24847}{24922}Wi�kszy pech.|Nie podoba mi si� jego g�ba, Loretto. {24926}{25000}Jak si� u�miecha, to nie wida� z�b�w.|Co on ukrywa? {25016}{25064}- Kiedy to nast�pi?|- Za miesi�c. {25056}{25104}- Nie przyjd�.|- Musisz mnie poproawdzi�. {25108}{25182}- Nie prowadzi�em ci� za pierwszym razem.|- No i przynios�o pecha! {25186}{25286}Mo�e gdyby� mnie poprowadzi� i mia�abym|�lub w ko�ciele w sukni �lubnej, {25303}{25403}a nie w ratuszu|z obcymi lud�mi w drzwiach, {25395}{25494}mo�e nie mia�abym pecha,|kt�rego mia�am. {25499}{25520}Mo�e. {25525}{25625}Tatko, nie mia�am wesela,|ani tortu, kompletnie nic. {25642}{25742}Johnny ukl�kn�� i o�wiadczy� mi si�|w Grand Ticino. {25746}{25794}- Naprawd�?|- Tak. {25786}{25834}- To do Johnny'ego niepodobne.|- C�... {25863}{25963}- Gdzie jest pier�cionek?|- Tutaj. {25942}{25990}Wygl�da �miesznie. To jest sygnet. {26007}{26081}- To jest m�ski pier�cie�!|- To tylko na razie! {26073}{26147}Wszystko jest na razie!|To niczego nie usprawiedliwia. {26152...
abcdcb