Gozdawa-Gołębiowski_Jan_Wywerka-Prekurat_Tadeusz_-_Pierwsza_wojna_światowa_na_morzu.txt

(1846 KB) Pobierz
PIERWSZA WOJNA �WIATOWA NA MORZU
Jan Gozdawa-Go��biowski Tadeusz Wywerka-Prekurat

Wykaz stanu flot wojennych pa�stw uczestnicz�cych w I wojnie �wiatowej	                 ;:f!j:                   Ilfei�HJ     �'  -*
opracowa� TADEUSZ WYWERKA PREKURAT

PIERWSZA WOJNA �WIATOWA NA MORZU

Obwolut�, ok�adk� i stron� tytu�ow� projektowa� ADAM WERKA
Mapki i szkice sytuacyjne wykre�li� MARIAN TROCHA

Sylwetki okr�t�w opracowa� MIECZYS�AW KULIGIEWICZ

Wpisano do Inwentarza
WST�P
Od zako�czenia pierwszej wojny �wiatowej min�o ju� ponad p� wieku. Dorobek polskiego pi�miennictwa po�wi�conego sprawom wojny na morzu w latach 1914�1918 jest jednak niewielki, zw�aszcza na tle bogatej literatury na temat dzia�a� podczas drugiej wojny �wiatowej. Ksi��ki omawiaj�cej wy��cznie zmagania na morzach i oceanach w czasie pierwszej wojny jeszcze w Polsce nie by�o. Wszystkie opracowania, jakie si� do tej pory � przede wszystkim w okresie mi�dzywojennym � ukaza�y, zajmowa�y si� jedynie wybranymi zagadnieniami lub epizodami.
Praca niniejsza jest zatem pierwsz� polsk� pr�b� popularnego przedstawienia ca�okszta�tu dzia�a� na morzu w czasie pierwszej wojny �wiatowej. W tej sytuacji autorzy uwa�ali za stosowne da� przede wszystkim mo�liwie jak najpe�niejszy przegl�d wydarze� na morzu, zw�aszcza wiedz�c, �e dzisiejszy czytelnik ��da od opracowa� tego rodzaju du�ej dok�adno�ci. Dla jeszcze bardziej zainteresowanych przygotowano te� zbi�r aneks�w. Jednak najbardziej nawet troskliwie zarejestrowane fakty s� cz�stokro� ma�o zrozumia�e, je�eli si� nie zna ich genezy. Dlatego te� autorzy, koncentruj�c swoj� uwag� na dzia�aniach morskich, traktowali je w �cis�ym powi�zaniu ze sprawami koncepcji politycznych i operacji na frontach l�dowych, staraj�c si� przy tym ukaza� lup�yw rozwoju techniki, kt�ry nada� ca�ej wojnie nowy charakter, co uwydatni�o si� szczeg�lnie wyrazi�cie w dziedzinie ekonomiki, a jednocze�nie postawi�o pod znakiem zapytania przydatno�� obowi�zuj�cych doktryn wojennych. Szczeg�lnie uwypuklone zosta�y wszystkie charakterystyczne dla lat 1914�1918 zjawiska � rozwini�cie na wielk� skal� dzia�a� okr�t�w podwodnych, b�d�cych jedn� z rewelacji tej wojny, nik�y stopie� wykorzystania pot�nych eskadr liniowych, kt�rych wystawienie kosztowa�o olbrzymie sumy, rozmach operacji minowych, szerokie zastosowanie lekkich si� nawodnych, pierwsze akcje lotnictwa morskiego.
Podstaw� opracowania Ktanowi�y prawie wy��cznie materia�y publikowane w krajach, kt�re uczestniczy�y w pierwszej wojnie �wiatowej. Przewa�aj� materia�y brytyjskie, niemieckie i radzieckie, co jest zupe�nie zrozumia�e, je�li wzi�� pod uwag�, �e dotycz� one najwa�niejszych
teatr�w dzia�a�. Oczywi�cie autorzy nie mogli pomin�� innych �r�de� � francuskich, w�oskich, austriackich i ameryka�skich.
Wi�kszo�� publikacji pochodzi z lat dwudziestych i trzydziestych; ponowne nasilenie zainteresowania problematyk� pierwszej wojny �wiatowej zarysowa�o si� dopiero w latach sze��dziesi�tych. Publikacje z tego p�niejszego okresu nie pozostawiaj� ju� tylu luk i nie�cis�o�ci co publikacje wcze�niejsze, staraj� si� by� bardziej obiektywne, niemniej ich subiektywizm, cho� nie wyst�puje tak jaskrawo, jest nadal oczywisty.
Dzia�aniom na morzu po�wi�cono pi�� rozdzia��w (II�VI), z kt�rych ka�dy obejmuje okres mniej wi�cej roczny.
Okres pocz�tkowy � do lutego 1915 roku � cechuj� akcje flot prowadzone, z nielicznymi wyj�tkami, w oderwaniu od kampanii rozgrywaj�cych si� na l�dzie. Okres ten potraktowany jest jednak nader obszernie ze wzgl�du na rozmaito�� akcji. Przedstawiono je te� z du�� dok�adno�ci�, z kt�rej mo�na by�o zrezygnowa� przy omawianiu okres�w p�niejszych, gdy chodzi�o o wydarzenia tego samego charakteru (np. korsarskie dzia�ania kr��ownik�w niemieckich).
Okres drugi � od lutego 1915 roku do pocz�tku roku 1916 � znamionuje bli�sze zwi�zanie dzia�a� morskich z wydarzeniami na frontach l�dowych. Na pierwszy plan wysuwa si� tu d�ugotrwa�a kampania dardanel-ska i obrona Zatoki Ryskiej. Na ten okres przypadaj� r�wnie� pierwsze pr�by zastosowania okr�t�w podwodnych do zwalczania �eglugi.
Okres trzeci � do zimy 1916/17 roku � charakteryzuje si� ponownym o�ywieniem dzia�alno�ci si� nawodnych na Morzu P�nocnym, co doprowadzi�o do najwi�kszej w tej wojnie bitwy morskiej u wybrze�y Jutlandii. W tym czasie g��wn� aren� wojny podwodnej staje si� obszar Morza �r�dziemnego. Na Ba�tyku natomiast floty popadaj� w bierno��.
Okres czwarty zamyka si� rewolucyjnym wyj�ciem Rosji z wojny. W roku 1917 wzrasta niebywale znaczenie dzia�a� na Morzu P�nocnym, Atlantyku i na Morzu �r�dziemnym wskutek rozp�tania przez Niemcy nieograniczonej wojny podwodnej skierowanej przeciw �egludze alianckiej z zamiarem uzyskania t� drog� zwyci�skiego prze�omu w wojnie.
Rok 1918 to okres, kiedy szala zwyci�stwa przechyla si� na stron� aliant�w zachodnich. Niebezpiecze�stwo wojny podwodnej zostaje za�egnane, a rozw�j sytuacji na frontach l�dowych zmusza Niemcy do zaprzestania wojny.
Przedstawiony tu podzia� nie jest jednoznaczny ze sztywnym schematem. Nieodzowna okaza�a si� pewna elastyczno�� w celu zachowania maksymalnej przejrzysto�ci. Na przyk�ad  podrozdzia�   m�wi�cy   o   akcjach
niemieckich kr��ownik�w na oceanach w pierwszym okresie wojny obejmuje czas do kwietnia 1915 roku, aby opis ca�ej kampanii m�g� by� zamkni�ty w jednym fragmencie ksi��ki.
Wydarzenia, o kt�rych mowa w ksi��ce, s� ju� do�� odleg�e, tote� zachodzi potrzeba wyja�nienia paru spraw. Kwestia nazw geograficznych nie jest wcale prosta. Na mapie politycznej Europy i innych cz�ci �wiata zasz�y od tamtych czas�w bardzo wielkie zmiany; pojawi�o si� wiele nowych nazw, kt�re s� dzi� w powszechnym u�yciu, jednak trudno je stosowa� w opisie dzia�a� w latach pierwszej wojny. Przyj�to zatem rozwi�zanie, kt�re streszcza si� w dw�ch punktach: 1) pierwsze�stwo maj� nazwy polskie, a wi�c np. Lipawa, Kilonia, �winouj�cie itp., 2) nazwy oryginalne podane s� w brzmieniu z 1914 roku, a nazwy obowi�zuj�ce obecnie podane s� w nawiasie, np. Rewel (Tallinn), Fiume (Rijeka), Cat-taro (Kotor) itp.
Je�eli chodzi o nazwy okr�t�w, to zachowano ich �wczesn� pisowni�, a wi�c na przyk�ad �Coln" (a nie �Koln"). Nazwy okr�t�w pa�stw, kt�re nie u�ywa�y alfabetu �aci�skiego, podane s� w formie transkrybowanej: rosyjskie � wed�ug zasad ustalonych w �Zasadach pisowni polskiej i interpunkcji" S. Jod�owskiego i W. Taszyckiego, japo�skie i chi�skie � w najbardziej rozpowszechnionej transkrypcji angielskiej. Wyj�tek stanowi� tu nazwy tureckie � dzi�ki wprowadzeniu w 1928 roku nowego alfabetu tureckiego mo�na by�o unikn�� form transkrybowanych i poda� nazwy wed�ug obowi�zuj�cej w tym kraju pisowni1.
W ksi��ce pos�u�ono si� terminologi� dzisiejsz�, co nie wymaga d�u�szego uzasadnienia 2.
Autorzy napotykali niema�e trudno�ci przy opracowaniu tej ksi��ki i � by� mo�e � nie doprowadziliby swego zadania do ko�ca, gdyby nie �yczliwo�� os�b, kt�rym pragn� w tym miejscu z�o�y� s�owa serdecznego podzi�kowania. Ceni� sobie wielce pomoc pana Jerzego Pertka i pana komandora por. mgr Edmunda Kosiarza, kt�rych oceny i uwagi pozwoli�y nada� ksi��ce ostateczny kszta�t. R�wnie gor�ce podzi�kowanie sk�adaj� tym wszystkim, kt�rzy tak ch�tnie wsp�dzia�ali w gromadzeniu "materia��w, przede wszystkim ambasadzie Turcji w Polsce, a szczeg�lnie radcy ambasady panu Ihsanowi Akayowi za sprowadzenie z archiw�w materia��w dotycz�cych floty tureckiej i trud przet�umaczenia ich na j�zyk francuski, panu in�. Ren� Gregrowi z Pragi za informacje dotycz�ce floty austro-w�gierskie j oraz wypo�yczenie szeregu materia��w, panu prof. dr hab. Jerzemu Rutkowskiemu oraz panom redaktorom Zbigniewowi Flisowskiemu i Jerzemu Mici�skiemu, kt�rzy nie tylko udost�pnili wszystkie posiadane materia�y, lecz tak�e nie szcz�dzili rady oraz s��w zach�ty i otuchy.
1 Nie wszystkie znaki tureckie s� mo�liwe do oddania w druku z powodu braku odpowiednich czcionek. Pisownia ta jest wi�c nie zawsze dok�adna.
2 W sprawie terminu �kontrtorpedowiec" zob. obja�nienie na s. 22�23.
ROZDZIA�   l
UCZESTN1CY WOJNY
i O 'O
o v; 6 LV
W przededniu pierwszej wojny �wiatowej wielkie mocarstwa europejskie by�y podzielone na dwa wrogie obozy, b�d�ce politycznym wyrazem przeciwie�stw, wyros�ych mi�dzy pa�stwami w rezultacie nier�wnomiernego rozwoju w epoce kapitalizmu monopolistycznego w ko�cu XIX i na pocz�tku XX stulecia. Istniej�ce od 1882 roku tr�j przymierze obejmowa�o Niemcy i Austro-W�gry oraz W�ochy, kt�rych udzia� w tym zwi�zku rozlu�nia� si� ju� od 1902 roku, to jest od czasu zawarcia z Francj� tajnego uk�adu o neutralno�ci. Zawarte w 1904 roku mi�dzy Wielk� Brytani� a Francj� porozumienie przekszta�ci�o si� w roku 1907 � z chwil� przyst�pienia Rosji do tego aliansu � w tr�jporozumienie (Entente).
Na czo�o przeciwie�stw wysuwa� si� antagonizm brytyjsko-niemiecki. Wielka Brytania w�adaj�ca olbrzymim imperium, kt�re obejmowa�o 60% wszystkich terytori�w kolonialnych, czyli jedn� czwart� ca�ego �wiata, posiada�a najpot�niejsz� flot�, r�wn� dwu najsilniejszym z kolei flotom razem wzi�tym (two power standard). Zjednoczone po zwyci�skiej wojnie z Francj� w latach 1870�1871 Niemcy znamionowa� gwa�towny rozw�j przemys�u i ekspansja na rynki zagraniczne oraz p�d do zdobycia kolonii, sp�niony wprawdzie, poniewa� do zagarni�cia pozostawa�o ju� niewiele, jako �e stare pa�stwa kolonialne podzieli�y zawczasu mi�dzy siebie najbogatsze obszary. Wzrost pot�gi Niemiec oznacza� jednak bezpo�rednie zagro�enie ich najbli�szych s�siad�w w Europie � Francji i Rosji, godzi� tak�e w Wielk� Brytani�, kt�rej polityka zagraniczna tradycyjnie d��y�a do zachowywania r�wnowagi si� na kontynencie. Szczeg�lnie niemi�ym okiem patrzono w Wielkiej Brytanii na rozbudow� niemieckich si� morskich zapocz�tkowan� ustaw� o flocie (Flottengesetz) z 1898 roku, parokrotnie w latach nast�pnych nowelizowan�. Niemcy d��yli do stworzenia floty w takich rozmiarach, aby zaatakowanie jej by�o powi�zane z wielkim ryzykiem. Osi�gni�cie 2/s stanu floty brytyjskiej � przy je...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin