Stacja IJezus na śmierć skazany
Naucz mnie, Jezu,
ze spokojem przyjmować niesprawiedliwe ludzkie
sądy i opinie.
Pokaż mi nadzieję.
Ty jesteś
pierwszym z ubogich,
dlatego przywracasz nadzieję przegranym,
odrzuconym,
cierpiącym.
Sługo Boży, Janie Pawle II,
wyproś nam łaskę posłuszeństwa Bogu,
abyśmy umieli zgadzać się z Jego wolą.
Stacja IIJezus bierze krzyż na swe ramiona
Jezu, weź ciężar moich
złych myśli,
raniących słów,
bolesnych zachowań
i zbaw.
Tylko Ty możesz
przywrócić nadzieję
na przebaczenie i pojednanie.
Sługo Boży,
Janie Pawle II,
wstawiaj się za mną u Boga,
bym miał siłę
zgadzać się i dźwigać
moje codzienne krzyże.
Stacja IIIPierwszy upadek pod krzyżem
Proszę cię za niewytrwałych,
za tych, którzy zrażają się pierwszymi trudnościami,
za tych, których przerasta ciężar codziennego krzyża.
Oni potrzebują również i moich słów nadziei,
aby podnieść się z upadku.
wyproś mi łaskę odważnego powstawania,
aby innym mówić o Jezusie.
Stacja IVJezus spotyka swą Matkę
Maryjo,
przywróć mi nadzieję,
że moje serce
stanie się podobnie wrażliwe
na ból najbliższych,
na cierpienia przyjaciół.
wyproś mi u Jezusa łaskę zawierzenia Matce Bożej.
Pomóż mi przez całe życie powtarzać jak Ty
– TOTUS TUUS – Cały Twój.
Stacja VSzymon z Cyreny pomaga dźwigać krzyż Jezusowi
Jezu,
zamień
przymus zewnętrzny
na moją
wewnętrzną potrzebę serca.
Naucz mnie,
abym chętnie pomagał
potrzebującym.
wyproś mi łaskę wiernego służenia drugiemu człowiekowi.
Pomóż mi być posłusznym i chętnym do pomocy bliźnim.
Stacja VIWeronika ociera twarz Jezusowi
Jezu, chcę być Twoim obrazem dla innych
przez współodczuwanie z cierpiącymi,
chorymi, odrzuconymi, prześladowanymi.
Niech odbicie Twej twarzy
pozostanie nadzieją dla zranionych ludzkich serc.
Sługo Boży, Janie Pawle II, wyjednaj mi łaskę
odważnego trwania
przy Chrystusie.
Pomóż mi
nie bać się
wielkich tego świata,
kiedy mam głosić
Dobrą Nowinę o zbawieniu.
Stacja VIIDrugi upadek Jezusa pod krzyżem
przynieś mi nadzieję,
że z każdego złego przyzwyczajenia
masz moc mnie wyprowadzić,
że masz moc wyprowadzić każdego człowieka, który upada.
Ukształtuj me serce tak,
abym nigdy nie przeszedł obojętnie
obok człowieka
przygniecionego słabością.
proś Boga za mną,
aby dał mi siły
do wytrwania w dobrym.
nie załamywać się niepowodzeniami,
ale odważnie i z mocą
stawać po stronie dobra.
Stacja VIIIJezus napomina niewiasty jerozolimskie
nie chcę nikogo przekreślić,
lecz nieść Twoją nadzieję innym,
przebaczając każdemu, uwikłanemu w grzech.
wyproś mi łaskę podejmowania trudu nawrócenia.
Bądź przy mnie i naucz mnie zamienić tanie wzruszenie
na wysiłek zmieniania swojego życia.
Stacja IXTrzeci upadek Jezusa pod krzyżem
naucz mnie czujności,
bo i ja mogę się zagubić.
Ale naucz mnie i tej prawdy,
że zawsze jest wyjście.
Nie chcę odbierać nadziei tym,
których przekreśliło już całe otoczenie.
Pragnę nie zniechęcać się
w czynieniu dobra.
wyproś mi łaskę
nie ustawania
w drodze do nieba.
być wytrwałym
w drodze do świętości
Stacja XObnażenie Jezusa z szat na Golgocie
przywróć nadzieję tym,
którzy zostali odarci
z dobrej sławy,
z dobrego imienia,
z dobrej opinii.
Naucz mnie miłością zakrywać błędy innych
i „odziewać” ich dobrym słowem.
wyjednaj mi u Boga
łaskę zaakceptowania
siebie samego.
wyzwolić się
od kłamstwa.
Stacja XIJezus przybity do krzyża
Naucz mnie Jezu
nie zamykać się
w swoim bólu.
Sługo Boży, Janie Pawle II, naucz mnie
nie buntować się
i z pokorą
przyjmować każde cierpienie,
jakim Bóg mnie obdarzy.
Wyproś mi cichość serca.
Stacja XIIJezus umiera na krzyżu
Przywróć mi,
Jezu, wrażliwość serca,
nadzieję i radość z Twego zwycięstwa nad złem,
śmiercią i grzechem.
wyproś mi łaskę pięknego życia i dobrej śmierci.
Stacja XIIIJezus zdjęty z krzyża i złożony w ramionach Matki
Pomóż mi,
abym stał przy drugim człowieku,
bym nie żądał w zamian niczego.
Bym umiał zdjąć z krzyża człowieka, który cierpi,
bym nie lękał się przyjąć go do siebie.
wyproś nam łaskę trwania
w Ewangelii głoszonej
przez Ciebie
do ostatniej chwili.
Pomóż nam przyjąć i zachować Twój testament.
Stacja XIVCiało Jezusa złożone w grobie
Chcę w duchu samoograniczenia
poprzestawać na małym,
chcę z radością
dzielić się tym, co posiadam –
również swoją wiedzą, umiejętnościami, czasem.
I tak przechodzą pokolenia —
Nadzy przychodzą na świat i nadzy wracają do ziemi,
z której zostali wzięci.
«Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz».
To co było kształtne w bezkształtne.
To co było żywe — oto teraz martwe.
To co było piękne — oto teraz brzydota spustoszenia.
A przecież nie cały umieram,
to co we mnie niezniszczalne trwa!
Możemy być pewni, że nasz ukochany Papież
stoi teraz w oknie domu Ojca,
patrzy na nas i nam błogosławi.
Tak. Błogosław nam. Ojcze święty!
retroman23