Przed zachodem słońca - Before Sunset [2004] DVDRip.txt

(63 KB) Pobierz
00:00:00:movie info: XVID  640x352 23.976fps 697.8 MB|/SubEdit b.4020 (http://subedit.prv.pl)/
00:01:48:Czy pa�ska powie�� jest autobiografi�?
00:01:52:Yyy,
00:01:54:...wszystko co robimy ma elementy autobiografii?
00:01:57:Ka�dy z nas inaczej patrzy na �wiat?
00:02:02:Zawsze przypomina mi si� Thomas Wolfe.
00:02:04:Zna pani jego  "Not� do czytelnika"...
00:02:07:...kt�ra poprzedza powie�� "Look Homeward, Angel"?
00:02:10:Mniejsza o to, mowa w niej o tym, �e jeste�my sum� zdarze�...
00:02:15:...i �e ka�dy kto zasiada do pisania, pos�u�y si� tymi zdarzeniami...
00:02:19:...nie da si� tego unikn��.
00:02:21:Wi�c kiedy patrz�  na swoje �ycie, musz� przyzna�, �e...
00:02:26:mimo, i� nigdy osobi�cie nie do�wiadczy�em terroru i przemocy,
00:02:31:ani politycznych intryg, ani wypadku w helikopterze,
00:02:35:moje �ycie - w  moim mniemaniu - jest pe�ne dramat�w.
00:02:40:Dlatego postanowi�em napisa� ksi��k�...
00:02:43:...kt�ra opisze jak to jest spotka� kogo�...
00:02:47:Uwa�am , �e to niezwyk�e do�wiadczenie...
00:02:50:...spotka� kogo� i nawi�za� ni� porozumienia.
00:02:53:I o ile tylko m�g�bym uchwyci� ten moment...
00:02:58:...w mojej powie�ci to.. to w�a�nie...
00:03:01:Czy odpowiedzia�em na pani pytanie?
00:03:04:Zapytam inaczej.
00:03:07:Czy naprawd� spotka� pan kiedy� Francuzk� w poci�gu?
00:03:10:...i sp�dzi� z ni� ca�� noc?
00:03:16:Widzi pani, dla mnie, to znaczy, to...
00:03:19:...nie ma teraz znaczenia?|- Czyli odpowied� brzmi "TAK"??
00:03:24:No dobrze, jeste�my we Francji, i jest to m�j ostatni wiecz�r w podr�y, wi�c, TAK.
00:03:29:Dzi�kuj�.
00:03:31:Panie Wallace, powie�� ko�czy si� dwuznacznie.
00:03:34:Nie wiadomo.
00:03:36:Czy bohaterowie spotkali si� po sze�ciu miesi�cach?
00:03:39:...tak jak sobie przyobiecali?
00:03:43:Jak przyobiecali?
00:03:46:Pa�ska odpowied� na to pytanie jest rozwi�zaniem testu...
00:03:50:na to czy jest pan romantykiem czy cynikiem.
00:03:53:Rozumie pan? Pan na pewno my�li, �e si� spotkali, prawda?
00:03:57:- Pan wprost przeciwnie.|- Nie.
00:03:59:A pani ma nadziej�, �e tak,|ale nie jest pani pewna.
00:04:01:- St�d to pytanie.|- A pan jak s�dzi?
00:04:05:To znaczy, jak by�o naprawd�?
00:04:09:Czy w prawdziwym �yciu..?
00:04:11:Jakby to powiedzia� m�j dziadek:
00:04:14:"Mog� odpowiedzie�, ale sprawa si� rypnie"
00:04:18:Prosz� o ostatnie pytanie.
00:04:21:O czym b�dzie pana nast�pna ksi��ka?
00:04:26:Jeszcze nie wiem.
00:04:28:My�la�em o tym, �eby...
00:04:32:zawsze chcia�em napisa� ksi��k�...
00:04:35:...kt�rej akcja rozgrywa si� w trakcie trwania jednej piosenki.
00:04:39:Nie d�u�ej ni� 3 - 4 minuty.
00:04:42:Fabu�a, koncept, ma by� taki, �e jest sobie facet...
00:04:46:...i jest w totalnej depresji.
00:04:49:Marzy� by by� �wiatowcem, poszukiwaczem przyg�d...
00:04:53:...je�dzi� na motorze po Afryce.
00:04:56:A zamiast tego siedzi przy marmurowym stole i wcina homary.
00:04:59:Ma �wietn� prac� , pi�kn� �on�, ale...
00:05:02:to nie ma znaczenia...
00:05:06:...bo on potrzebuje walczy� o znaczenie.
00:05:09:Szcz�cie le�y w dzia�aniu.
00:05:12:A nie w otrzymywaniu wszystkiego na gotowe.
00:05:14:Wi�c siedzi tak sobie i w jednej sekundzie...
00:05:18:...na st� wskakuje jego pi�cioletnia c�reczka.
00:05:22:A on wie, �e powinna zej��, �eby nie zrobi� sobie krzywdy.
00:05:26:Ma�a ta�czy na stole w letniej sukience.
00:05:31:On na ni� patrzy...
00:05:33:...i nagle sam czuje �e znowu ma 16 lat.
00:05:37:Jest ze swoj� pierwsz� sympati�...
00:05:42:oboje stracili dziewictwo, kochaj� si�...
00:05:46:...a w radiu w samochodzie leci ten sam przeb�j.
00:05:50:Dziewczyna wchodzi na dach i zaczyna ta�czy�.
00:05:53:A on si� o ni� l�ka.
00:05:55:A na jej twarzy go�ci ten sam wyraz co u jego c�reczki.
00:06:00:Mo�e to w�a�nie dlatego j� kocha.
00:06:02:On wie, �e nie mo�e pami�ta� tego ta�ca.
00:06:05:...jednocze�nie przebywa w tych dw�ch chwilach.
00:06:09:A jego �ycie zawija p�tl�.
00:06:13:I wtedy u�wiadamia sobie, �e czas nie istnieje.
00:06:18:�e wszystko dzieje si� zawsze...
00:06:20:...i w ka�dej chwili ukryta jest inna chwila...
00:06:24:...kt�ra dzieje si� r�wnocze�nie.
00:06:26:Taki w�a�nie mam pomys�.
00:06:31:Nasz go�� spieszy si� na samolot...
00:06:33:...dzi�kuj� wi�c wszystkim za przybycie.
00:06:36:Brawa dla pana Wallace'a,|dzi�kujemy bardzo.
00:06:41:Mamy nadziej�, �e spotkamy si� znowu przy okazji nast�pnej ksi��ki.
00:06:51:Dzi�kuj�. Ile mam czasu zanim pojedziemy na lotnisko?
00:06:54:Powinien pan wyjecha� o 19:30...
00:06:56:- Najp�niej o wp� do.|- Okay.
00:07:04:- Hi.|- Hello.
00:07:10:- Jak si� miewasz?|- Dobrze, a ty?
00:07:14:Dobrze, �wietnie.
00:07:18:Chcesz mo�e i�� na kaw�?
00:07:21:Podobno �pieszysz si� na samolot?
00:07:24:Tak, ale mam jeszcze troch� czasu.
00:07:27:- Okay.|- Tak? to �wietnie, poczekaj tylko...
00:07:31:Spotkamy si� przed wej�ciem.
00:07:35:Wyjd� tylko na chwil� do kawiarni.
00:07:37:- O 7:15 b�d� z powrotem.|- Podpisa� pan wszystkie ksi��ki?
00:07:40:- Tak.|- Niech pan we�mie wizyt�wk� od szofera Filipa...
00:07:43:...�eby w razie czego m�g� pan zadzwoni�.
00:07:45:Zapakujemy pa�skie baga�e do samochodu.
00:07:48:- Dobrze, wielkie dzi�ki.|- Dzi�kuj�.
00:07:53:Kt�ry to Filip?
00:08:13:- Nie do wiary, �e ci� tu spotykam.|- Mieszkam w Pary�u.
00:08:18:Na pewno nie musisz zosta�?
00:08:21:Nie, maj� mnie ju� do��, nocowa�em tu.
00:08:24:- Naprawd�?|- Uhm, maj� tu pok�j na poddaszu.
00:08:27:- Co u ciebie? Nie do wiary.|- Wszystko w porz�dku.
00:08:30:- Mi�o ci� widzie�.|- Ciebie te�.
00:08:36:- Wi�c chcesz i�� do kawiarni?|- Tak.
00:08:39:Okay. Niedaleko st�d jest jedno mi�e miejsce.
00:08:41:O ma�o nie zgubi�em w�tku kiedy ci� zobaczy�em.
00:08:45:Sk�d wiedzia�a� �e tu b�d�?
00:08:47:To moja ulubiona ksi�garnia.|Mo�na tu siedzie� godzinami i czyta�.
00:08:52:Podoba mi si� tu, pomimo, �e maj� pch�y...
00:08:54:No w�a�nie, zdaje si� �e zesz�ej nocy dzieli�em poduszk� z kotem.
00:08:56:Zobaczy�am tu twoje zdj�cie jaki� miesi�c temu...
00:08:59:...i st�d wiedzia�am �e masz przyjecha�.
00:09:01:Zabawne, bo przedtem czyta�am w gazecie o twojej ksi��ce...
00:09:05:...i mia�am wra�enie, �e ta historia brzmi znajomo.|- Znajomo? Jasne.
00:09:09:Ale nie wpad�am na to, �e to ty, dop�ki nie zobaczy�am zdj�cia...
00:09:13:Przeczyta�a� ksi��k�?
00:09:15:Tak, owszem...
00:09:17:By�am bardzo zdumiona, jak zapewne si� domy�lasz
00:09:20:Musia�am j� przeczyta� a� dwa razy.
00:09:22:- Tak?|-Tak.
00:09:26:Ale nie, podoba�a mi si�, bardzo romantyczna.
00:09:29:Zazwyczaj nie lubi� takich, ale ta mi si� podoba�a.
00:09:32:- Dobrze napisana. Gratuluj�. |- Dzi�kuj�.
00:09:35:- Czekaj.|- Co?
00:09:37:Zanim gdziekolwiek p�jdziemy musz� ci� o co� zapyta�...
00:09:41:O co?
00:09:43:Czy pojecha�e� do Wiednia wtedy w grudniu?
00:09:48:- A ty?|- Nie, nie mog�am, ale czy ty pojecha�e�?
00:09:53:- Musze to wiedzie�. |- Dlaczego, skoro sama nie przyjecha�a�?
00:09:56:No wi�c jak, by�e�?
00:09:58:Nie.
00:10:02:Dzi�ki ci Bo�e. Ca�e szcz�cie
00:10:03:- O Bo�e.|- Ca�e szcz�cie �e nie.
00:10:05:Ca�e szcz�cie �e ani ty ani ja.|Bo gdyby jedno z nas pojawi�o si� tam samo...
00:10:09:...by�oby do bani.|- Tak si� martwi�am.
00:10:12:Okropnie mi by�o przykro, ale nie mog�abym przyjecha�, moja babcia zmar�a.
00:10:16:...i akurat tego dnia by� pogrzeb, 16 grudnia.
00:10:18:- Ta babcia z Budapesztu?|- Tak, jeszcze pami�tasz?
00:10:21:- Ja wszystko pami�tam.|- No jasne, opisa�e� to w ksi��ce.
00:10:24:Mia�am w�a�nie jecha� do Wiednia, kiedy si� dowiedzieli�my...
00:10:27:...no i niestety musia�am jecha� na pogrzeb.
00:10:32:Przykro mi.
00:10:34:Wiem, ale i tak ciebie tam nie by�o.
00:10:37:Zaraz. A czemu w�a�ciwie nie przyjecha�e�?
00:10:40:Ja bym przyjecha�a gdybym tylko mog�a...
00:10:44:Lepiej �eby� mia� dobry pow�d.
00:10:46:Co?
00:10:50:Och, nie.
00:10:52:No nie, jednak przyjecha�e�, prawda?
00:10:54:O nie, to okropne!
00:10:57:Przepraszam, �e si� �miej�.
00:10:59:By�e� na mnie w�ciek�y? Na pewno.
00:11:01:- By�e� na mnie w�ciek�y przez ca�y ten czas?|- Nie.
00:11:03:- Tak, wiem na pewno.|- Nie , sk�d�e.
00:11:05:Ale chyba nie masz mi za z�e teraz?
00:11:07:- To przecie� chodzi�o o moj� babci�...|- Nie mam ci za z�e, nic si� nie sta�o.
00:11:10:Przelecia�em dla ciebie p� �wiata, ty mnie ola�a�.
00:11:13:Od tego czasu moje �ycie straci�o sens,|ale nic si� nie sta�o.
00:11:16:- Nie, �artuj�.|- Nie m�w tak, nie mog� w to uwierzy�.
00:11:19:Pewnie by�e� na mnie strasznie z�y, przykro mi.
00:11:22:Bardzo chcia�am tam pojecha�, s�owo honoru.
00:11:25:- Naprawd�, przysi�gam...|- Nie mo�esz mi mie� za z�e, moja babcia...
00:11:27:Wiem, sam sobie m�wi�em, �e pewnie co� ci wypad�o.
00:11:31:Oczywi�cie by�em przybity, ale...
00:11:34:G��wnie wkurza�o mnie to, �e nie wymienili�my adres�w ani telefon�w.
00:11:37:To by�o takie g�upie, nie by�o sposobu, �eby si� skontaktowa�.
00:11:40:- �adnego punktu oparcia.|- Nie zna�am nawet twojego nazwiska.
00:11:42:Bali�my si�, �e jak zaczniemy dzwoni� i pisa�...
00:11:45:...to powoli ca�a znajomo�� zwietrzeje.|- Zdecydowanie, nie zwietrza�a powoli.
00:11:49:Nie, co to, to nie.
00:11:51:Mieli�my zacz�� dok�adnie tam gdzie sko�czyli�my.
00:11:53:Szkoda, �e nam nie wysz�o.
00:11:57:A wi�c...
00:11:59:- Jak d�ugo zosta�e� w Wiedniu?|- Kilka dni.
00:12:04:Pozna�e� kogo� innego?
00:12:07:Jasne, niejak� Gretchen,|by�a niesamowita.
00:12:09:Bohaterka mojej ksi��ki to po cz�ci i ty i ona.
00:12:12:Nie, �artuj�. Tak naprawd� to wr�ci�em si� na dworzec.
00:12:16:Rozwiesi�em og�oszenia z moim numerem telefonu w hotelu w razie gdyby� si� zjawi�a.
00:12:21:- Ale ze mnie ciapa.|- Id�my t�dy. I co? Kto� do ciebie zadzwoni�?
00:12:24:Kilka prostytutek.
00:12:27:By�o niefajnie, co chcesz �ebym powiedzia�?
00:12:30:To takie smutne. Przepraszam.
00:12:31:Pokr�ci�em si� po mie�cie par� dni.|W ko�cu polecia�em do domu.
00:12:34:Zad�u�y�em si� na 2000 dolc�w u taty,
00:12:37:...kt�ry p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin