05 Religie Tybetu.DOC

(93 KB) Pobierz

 

Stanis³aw Ka³u¿yñski.

Religie Tybetu

 

 

Tybet - obecnie Tybetañski Okrêg Autonomiczny Chiñskiej Republiki Ludowej - kraina trzech tysiêcy klasztorów, zarz¹dzana do niedawna przez g³owê koœcio³a lamajskiego, dalaj-lamê, le¿y na granicy z Indiami, miêdzy potê¿nymi grzbietami Himalajów, górami Karakorum i Kuenlun.

Tybet ³¹czy³y od wielu wieków tradycyjne zwi¹zki polityczne z Chinami. Kulturalnie natomiast, szczególnie od czasów rozpowszechnienia w Tybecie buddyzmu, kraj ten by³ zwi¹zany w znacznie silniejszym stopniu z Indiami. Buddyzm, jak zwykle w takich wypadkach, sta³ siê w pocz¹tkowym okresie czynnikiem niezwykle szybkiego i bujnego rozwoju kulturalnego kraju. Z biegiem czasu jednak, gdy lamaizm skostnia³ w swojej doktrynie, przekszta³ci³ siê w czynnik hamuj¹cy dalszy rozwój kultury narodowej. To samo zjawisko daje siê zaobserwowaæ w zwi¹zku z rozpowszechnieniem lamaizmu wœród Mongo³ów.

 

Pierwotn¹ religi¹ Tybetañczyków by³ bon, "system" religijny stanowi¹cy pomieszanie szamañskiej magii i animizmu. Wiele cech ³¹czy³o go z szamanizmem mieszkañców stepowej Azji Œrodkowej i Syberu. Wyznawcy bonu nazywali siebie bon-po. Znaczenie nazwy bon nie jest jasne. Wed³ug niektórych badaczy mia³a pierwotnie oznaczaæ (szamañskie) zaklinanie, mruczenie (zaklêæ). Gdzieniegdzie na pogranicznych obszarach Tybetu religia ta zachowa³a siê prze¿ytkowo do dzisiaj, ale ju¿ w formie znacznie zmienionej, przesi¹kniêta licznymi elementami buddyzmu. Z drugiej strony lamaizm przej¹³ wiele elementów bonu.

Najstarsza forma bonu nie jest dok³adnie znana. Stworzy³ on wprawdzie w³asn¹, nawet doœæ bogat¹, choæ s³abo jeszcze zbadan¹ literaturê, ale pochodzi ona z okresu póŸniejszego, kiedy bon uleg³ pod wp³ywem buddyzmu powa¿nym zmianom. Dzie³a kanoniczne tej religii, nie posiadaj¹cej pierwotnie usystematyzowanej doktryny, powsta³y w okresie rywalizacji z buddyzmem i stanowi¹ dostosowane wprawdzie do w³asnych tradycji, ale niemniej wyraŸne przeróbki dzie³ buddyjskich.

Wed³ug tradycji bon-po twórc¹ ich religii mia³ byæ gSzen-rabs-mi-bo, postaæ byæ mo¿e historyczna, która jednak z biegiem czasu przybra³a cechy legendarne. Jako naczelne bóstwo czcz¹ wyznawcy bonu dobrotliwego Kun-tu-bzang-po, w³adcê nieba, ziemi i œwiata podziemnego, który mia³ stworzyæ œwiat ze zlepka œluzu, a istoty ¿ywe z jajka. Kun-tu-bzang-po podlega³y ni¿sze hierarchicznie bóstwa: w³adca chaosu, przedstawiany w postaci b³êkitnego or³a, osiemnaœcie mêskich i ¿eñskich bóstw przyrody oraz niezliczone pomniejsze bóstwa i demony, przedstawiane czêsto jako rozmaite pó³ ludzkie, pó³ zwierzêce stwory b¹dŸ to skrzydlate, b¹dŸ z g³owami lub cia³ami wilków, wê¿y, œwiñ itd. Szczególnie charakterystyczna jest dla wyznawców bonu wiara w ró¿norodne duchy i demony zamieszkuj¹ce jeziora, rzeki, Ÿród³a, dziuplaste drzewa, ska³y czy góry. Jeszcze dzisiaj do krajobrazu tybetañskiego nale¿¹ sztuczne kopce kamienne (la-rtse, czyt. la-ce), usypane na szlakach górskich jako wyraz kultu duchów gór, którym s¹ poœwiêcone. Podobne kopce, zwane tutaj obo, spotyka siê na szlakach górskich Mongolii.

Inne wa¿niejsze bóstwa bonu s¹ ju¿ na ogó³ tak silnie przekszta³cone pod wp³ywami indyjskiego tantryzmu, ¿e trudno ustaliæ ich pierwotne cechy. Do nich nale¿y np. bóstwo opiekuñcze twórcy religii gSzen-rabs-mi-bo, tzw. Bóg Jasnego Œwiat³a, gSzen-lha-'od-dkar i jego siakti, zwana Yum-chen-mo (Wielka Matka), oraz groŸne bóstwa, jak sTag-lha-me-'bar (Tygrysi Bóg P³on¹cego Ognia) czy trzyg³owa i szeœciorêka W³adczyni Œwiata - Srid-pa'i-rgyal-mo. Indyjskiego pochodzenia (wed³ug niektórych badaczy odwrotnie - lokalnego) jest równie¿ rozpowszechniony wœród wyznawców bonu kult bóstw-wê¿y (sanskryckie: naga, tybe. tañskie: kLu, czyt. lu). Za przedstawicieli pierwotnego tybetañskiego panteonu uchodz¹ ponadto takie duchy jak Nang-lha, bóstwo domowe o g³owie œwini, lub Thab-lha, bóstwo ogniska domowego.

Funkcjonariuszami kultu w tej religii byli kap³ani-czarownicy. Na podstawie niektórych Ÿróde³ mo¿na s¹dziæ, ¿e funkcje kap³añskie pe³ni³y równie¿, zapewne w wê¿szym zakresie, osoby bêd¹ce g³owami rodzin. Do najistotniejszych elementów praktyki religijnej bonu nale¿a³y: magia, rytualne ekstatyczne tañce z towarzyszeniem bêbna, s³u¿¹ce celom wró¿biarskim, regulowaniu pogody lub wypêdzaniu chorób, kult przodków i w ogóle zmar³ych, t³umne uroczystoœci ofiarne po³¹czone z krwawymi ofiarami (w dawnych czasach przypuszczalnie nawet z ludzi) sk³adanymi w celu zjednania sobie okreœlonych bóstw itp. Jeszcze d³ugi czas po upadku wp³ywów bonu, a na niektórych obszarach i dzisiaj, kap³ani tej religii byli wysoko cenieni jako wró¿bici i potê¿ni czarownicy. Szczególnie ceniono ich domniemane umiejêtnoœci wypêdzania chorób i zamawiania pogody.

 

Poczynaj¹c od Vii wieku n.e. bon zacz¹³ stopniowo i nie bez oporu ustêpowaæ przenikaj¹cemu do Tybetu buddyzmowi. Buddyzm tybetañski wystêpuje powszechnie pod nazw¹ lamaizmu, nadan¹ temu systemowi religijnemu przez Europejczyków ze wzglêdu na szczególn¹ rolê, jak¹ odgrywa w nim duchowieñstwo, czyli lamowie.

Wed³ug tradycji tybetañskiej buddyzm zosta³ tu wprowadzony przez pierwszego króla, Srong-btsan-sgam-po (ok. 630-650R). W³adca ten zjednoczy³ Tybet, o¿eni³ siê zaœ z ksiê¿niczkami nepalsk¹ i chiñsk¹, panowanie jego by³o wiêc niew¹tpliwie okresem o¿ywionych kontaktów z krajami s¹siednimi oraz silnego oddzia³ywania kulturalnego tych krajów na Tybet.

Powa¿niejsze postêpy poczyni³ buddyzm w Tybecie dopiero w nastêpnym stuleciu, za panowania Khri-srong-lde-btsana, i w wieku Ix, za panowania jego wnuka, Khri-ral-pa-cana. Khri-srong-lde-btsan sprowadzi³ licznych misjonarzy buddyjskich, miêdzy innymi s³ynnego przedstawiciela tantryzmu (wad¿rajany) Padmasambhawê. Padmasambhawa za³o¿y³ na po³udniowy wschód od Lhasy najstarszy w Tybecie klasztor, bSam-yas, otaczany do dzisiaj wielk¹ czci¹. Propagowana przez niego forma buddyzmu ró¿ni³a siê jednak znacznie od póŸniejszego lamaizmu, a w du¿ym stopniu zbli¿ona by³a do tybetañskiego bonu. Mnichów nie obowi¹zywa³y surowe regu³y zakonne ani celibat, a ich praktyki religijne ogranicza³y siê g³ównie do magii i zaklêæ.

Wobec coraz silniejszej inwazji buddyzmu przedstawiciele bonu zaczêli siê równie¿ organizowaæ i systematyzowaæ swoj¹ religiê, zreszt¹ na wzór buddyzmu. Za panowania Khri-ral-pa-cana uda³o im siê pozyskaæ dla swych celów brata królewskiego gLang-dar-mê. Gdy ten po zamordowaniu brata zasiad³ w koñcu Ix wieku na tronie, rozpoczê³y siê w Tybecie przeœladowania buddystów po³¹czone z burzeniem klasztorów i rozpêdzaniem mnichów.

Renesans buddyzmu nastêpuje dopiero w pocz¹tkach Xi wieku znów dziêki dzia³alnoœci misjonarzy. Najwybitniejszym z propagatorów buddyzmu by³ w tym okresie Atisia, za³o¿yciel sekty bKa-gdams-pa. Atisia nale¿a³ wprawdzie, podobnie jak Padmasambhawa, do przedstawicieli wad¿rajany, ale sekta jego odrzuci³a w swej praktyce magiê, poœwiêcaj¹c g³ówn¹ uwagê mistyce. Tymczasem zwolennicy Padmasambhawy zorganizowali siê w inn¹ sektê, zwan¹ rNying-ma-pa (sekta starych). Do g³osu zaczê³y dochodziæ tak¿e liczne inne szko³y buddyjskie.

D¹¿enia mistyczne wyst¹pi³y bardzo silnie u cz³onków sekty bKa-brgyud-pa, za³o¿onej w Xi wieku przez znanego ascetê Marpê i jego ucznia Milarepê (tyb. Mi-la-ras-pa). Przedstawiciele tej sekty uchodzili w góry i spêdzali na medytacji d³ugie lata, niekiedy ca³e ¿ycie.

Obok kierunków mistycznych rozwija³y siê powa¿ne studia teologiczne. Najwybitniejszym teologiem tego okresu by³ dzia³aj¹cy w Xiv wieku Bu-ston.

Znaczenie i wp³ywy buddyzmu, choæ reprezentowanego przez ró¿ne szko³y, ros³o w Tybecie coraz wyraŸniej. Liczne wielkie klasztory, za³o¿one w Xi i Xii wieku, sta³y siê nie tylko skupiskami uczonych mnichów, ale i powa¿n¹ si³¹ polityczn¹, zdoln¹ przeciwstawiæ siê zarówno wrogom wewnêtrznym, jak i zewnêtrznym. Najwiêksze znaczenie uzyska³ w tym czasie klasztor Sa-skya, po³o¿ony na po³udniowy zachód od Szigatse. Wobec upadku w³adzy królewskiej i rozbicia Tybetu na szereg ksiêstw, ¿onaci zwierzchnicy klasztoru Sa-skya, reprezentuj¹cy jednoczeœnie sektê (zakon) o tej samej nazwie, stali siê do po³owy Xiv wieku faktycznymi w³adcami kraju. Ich bliskie stosunki z chanami mongolskimi na tronie chiñskim nada³y tej w³adzy wszelkie cechy legalnoœci, zw³aszcza kiedy cesarz Chubi³aj powo³a³ na swój dwór przedstawiciela sekty Pakba-lamê (tyb. P'ags-pa), a nastêpnie uczyni³ go zwierzchnikiem ca³ego duchowieñstwa tybetañskiego. W ten sposób powsta³a tak charakterystyczna póŸniej dla Tybetu w³adza teokratyczna pod protektoratem cesarzy chiñskich.

 

Pod koniec panowania dynastii mongolskiej w Chinach zakon Sa-skya utraci³ swoich protektorów, hegemonia jego zosta³a obalona i miêdzy klasztorami tybetañskimi rozpoczê³y siê nowe walki o wp³ywy. Chaos ten by³ jeszcze celowo podtrzymywany przez w³adców nowej chiñskiej dynastii, Ming, którzy kilku prze³o¿onym potê¿niejszych klasztorów nadawali jednoczeœnie zaszczytne tytu³y i niemal królewsk¹ w³adzê.

Kres anarchii po³o¿y³a dopiero, nie od razu zreszt¹, za³o¿ona przez najwybitniejszego tybetañskiego reformatora Tsongkhapê (tyb. bTsong-kha-pa) sekta dGe-lugs-pa (Oddani zasadom cnoty), znana póŸniej tak¿e pod nazw¹ ¯ó³tych Czapek (tyb. ¿va-ser), ¯ó³tej Sekty lub ¯ó³tego Koœcio³a, która stopniowo sta³a siê sekt¹ panuj¹c¹ w Tybecie i w ca³ym lamaizmie. Nazwa ¯ó³te Czapki pochodzi od ¿ó³tych nakryæ g³owy noszonych przez cz³onków sekty, w przeciwieñstwie do przedstawicieli sekt nie zreformowanych, nosz¹cych czerwone nakrycia g³owy i zwanych st¹d Czerwonymi Czapkami (tyb. ¿va-dmar) lub Czerwonymi Sektami.

Tsongkhapa (1357-1419R) urodzi³ siê w okolicach dzisiejszego s³ynnego klasztoru Kumbum. D³ugoletnie studia pozwoli³y mu zg³êbiæ ówczesn¹ wiedzê, a liczne wêdrówki po kraju da³y wiele okazji do zapoznania siê z niegodnymi praktykami, brakiem dyscypliny i zamêtem ideowym wœród braci zakonnej, co zrodzi³o w jego umyœle przekonanie o koniecznoœci gruntownej reformy koœcio³a.

Dzia³alnoœæ reformatorsk¹ rozpocz¹³ w wieku blisko czterdziestu lat, gromadz¹c wokó³ siebie niewielk¹ zrazu grupê uczniów. Umiejêtnoœæ prowadzenia dyskusji, du¿e oczytanie w dzie³ach teologicznych oraz wstrzemiêŸliwy tryb ¿ycia jego i uczniów zyskiwa³y mu szybko zwolenników. W swojej sekcie Tsongkhapa wprowadzi³ surow¹ dyscyplinê, celibat, zakaz u¿ywania napojów alkoholowych, ograniczy³ udzia³ elementów tantryzmu w doktrynie i w kulcie oraz wprowadzi³ szereg zmian w rytuale koœcielnym.

Tsongkhapa by³ równie¿ p³odnym pisarzem i pozostawi³ po sobie wiele dzie³ religijnych, wydawanych po jego œmierci kilkakrotnie, w szesnasto- lub dwudziestojednotomowym wydaniu zbiorowym zatytu³owanym "gSung-'bum" ("Sto tysiêcy przepisów"). Najwa¿niejsza z jego prac to "Byang-c'ub lam-rim-c'en-po" ("Wielka stopniowa droga m¹droœci"). Za³o¿ony przez Tsongkhapê klasztor dGa-ldan, gdzie zosta³ pochowany, oraz klasztory 'Bras-spungs i Se-ra, za³o¿one przez jego uczniów (wszystkie w okolicach Lhasy), sta³y siê póŸniej najpopularniejszymi miejscami œwiêtymi w Tybecie.

 

Sprawa nastêpstwa po Tsongkhapie nie jest ca³kowicie jasna. Historia pomieszana z legend¹ mówi, ¿e on sam przed œmierci¹ wyznaczy³ na wielkich lamów dwóch ulubionych uczniów: mKhas-grub-rje (1385-1438R) i dGe-'dun-grub-pa (1391-1475R), jednak¿e w póŸniejszej historiografii ten ostatni uwa¿any jest powszechnie za w³aœciwego nastêpcê reformatora i pierwszego po nim wielkiego lamê. On to za³o¿y³ s³ynny klasztor Taszi-lhunpo (tyb. bKra-œis-lhun-po), który póŸniej sta³ siê siedzib¹ taszi-lamy (panczen-lamy), nastêpnego po dalaj-lamie g³ównego dostojnika duchownego w Tybecie. Natomiast mKhas-grub-rje zosta³ uznany za pierwszego panczen-lamê.

Po œmierci dGe-'dun-grub-pa ustali³ siê istniej¹cy do ostatnich czasów system nastêpstwa w³adzy duchownej w ¯ó³tym Koœciele. Dziedziczenie godnoœci duchownych, które by³o regu³¹ w sektach nie zreformowanych, nie mog³o mieæ tutaj miejsca wobec wprowadzenia celibatu. W tej sytuacji przyjêto jako dogmat, i¿ dusza zmar³ego wielkiego lamy wciela siê w nowo narodzonego ch³opca. ród³a tego dogmatu le¿¹, wed³ug niektórych badaczy, czêœciowo w buddyzmie (dhyani-buddowie), czêœciowo w dawnym tybetañskim szamanizmie (wcielanie siê demonów). PóŸniejsza tradycja tybetañska przypisuje powstanie tego swoistego nastêpstwa w³adzy duchownej wypowiedziom Tsongkhapy o jego w³asnym odrodzeniu.

Z biegiem czasu ustali³o siê wiele zasad, na podstawie których stwierdzano, czy ten lub inny ch³opiec mo¿e byæ uznany za wcielenie (tyb. sPrul-sku, czyt. tul-ku; mong. chubilgan; chin. huo fu; okreœlenie ¯ywy Budda jest dos³ownym t³umaczeniem tej ostatniej nazwy) zmar³ego. Jednoczeœnie przyjêto, ¿e zmar³y dostojnik duchowny sam jest wcieleniem okreœlonego bóstwa lamajskiego. Z chwil¹ gdy dokonano wyboru, zabrane rodzicom dziecko otrzymywa³o bardzo staranne wychowanie i wykszta³cenie. Formalne przejêcie w³adzy przez nowego wielkiego lamê nastêpowa³o po jego dojœciu do pe³noletnoœci, tj. w osiemnastym roku ¿ycia, a do tego czasu istnia³a w³adza regencyjna. Podobn¹ zasadê zaczêto wkrótce stosowaæ tak¿e w odniesieniu do innych najwy¿szych dostojników koœcielnych.

Wielka czeœæ, jak¹ lud otacza³ wcielenia, czyli ¯ywych Buddów, spowodowa³a, ¿e z biegiem lat coraz wiêcej klasztorów przyjmowa³o inkarnacjê jako zasadê przy obsadzaniu stanowiska zwierzchnika klasztoru. W pocz¹tkach Xx wieku na ca³ym obszarze opanowanym przez lamaizm by³o ju¿ oko³o stu osiemdziesiêciu wcieleñ bóstw lub œwiêtych lamajskich.

Dalaj-lamowie uwa¿ani s¹ za wcielenie Bodhisattwy Awalokiteœwary, a panczen-lamowie - Buddy Amitabhy. Trzecim pod wzglêdem popularnoœci wysokim dostojnikiem koœcielnym tego typu by³ do roku 1924 zwierzchnik koœcio³a lamajskiego w Mongolii, urgiñski bogdo-gegen, zwany Maidari-chutuchtu - wcielenie Buddy Maitreji.

Trzeci z kolei nastêpca Tsongkhapy, bSod-nams rGya-mts'o (1543-1588R), wszed³ w bliskie stosunki z ksiêciem mongolskim A³tan-chanem i otrzyma³ od niego w 1578 roku tytu³ dalaj-lamy (mong. da³aj - ocean; niezmierzony) oraz w³adzê zwierzchni¹ nad znaczn¹ czêœci¹ Tybetu. Za jego czasów czêœæ ksi¹¿¹t mongolskich przyjê³a lamaizm, który nastêpnie szybko rozprzestrzeni³ siê na wszystkie niemal zamieszka³e przez Mongo³ów obszary. Stali siê oni nowymi, gorliwymi wyznawcami tej religii.

Czwarty dalaj-lama, Yon-tan rGya-mts'o (1589-1616R), pochodzi³ z ksi¹¿êcej rodziny mongolskiej. W³adcy chiñscy, maj¹c na uwadze wzglêdy polityczne (mo¿liwoœæ unu Mongolii i Tybetu), uniemo¿liwiali póŸniej Mongo³om piastowanie godnoœci dalaj-lamy.

Mimo kryzysu, jaki prze¿ywa³ Tybet w zwi¹zku z najazdem Mongo³ów, dalaj-lama Ngag-dbang bLo-bzang rGya-mts'o (1617-1682R) umiejêtn¹ polityk¹ zapewni³ ¯ó³temu Koœcio³owi dominuj¹c¹ pozycjê, jak¹ koœció³ ten zajmowa³ do ostatnich czasów. Sekty nie zreformowane straci³y ca³kowicie dawne znaczenie i chocia¿ wa¿niejsze z nich, poza blisk¹ zreszt¹ ¯ó³temu Koœcio³owi i zjednoczon¹ z nim sekt¹ Atisi bKa-gdams-pa, zachowa³y siê do dzisiaj, praktycznie nie odgrywaj¹ roli w ¿yciu religijnym Tybetu. Ngag-dbang bLo-bzang przeniós³ tak¿e swoj¹ rezydencjê z klasztoru 'Bras-spungs (Drepung) do Lhasy, gdzie zbudowano wspania³y pa³ac zwany Potala - sta³¹ rezydencjê dalaj-lamów. S³awa Ngag-dbang bLo-bzanga by³a tak wielka, ¿e najbli¿sze otoczenie, prawdopodobnie w celu unikniêcia powik³añ politycznych, ukrywa³o jego œmieræ przez osiemnaœcie lat.

Dalsze dzieje dalaj-lamów wi¹¿¹ siê ju¿ w wiêkszym stopniu z histori¹ polityczn¹ Tybetu ni¿ z dziejami lamaizmu jako systemu religijnego. Ostatni zbieg³y do Indii dalaj-lama (ur. 1935R) by³ czternastym z kolei duchownym i œwieckim w³adc¹ Tybetu pod protektoratem Chin.

 

Z postêpami buddyzmu w Tybecie wi¹za³ siê niebywa³y rozwój piœmiennictwa, g³ównie literatury religijnej, filozoficznej, a tak¿e naukowej, w znacznej czêœci jednak przek³adowej b¹dŸ opartej na wzorach indyjskich. W okresie od Vii do Xiii wieku prze³o¿ono na jêzyk tybetañski olbrzymi¹ liczbê tekstów sanskryckich. Stanowi¹ one niemal pe³ny zbiór pism religijnych, uwa¿anych przez póŸniejszy buddyzm za bardziej wartoœciowe. Zosta³y one uporz¹dkowane w Xiv wieku przez wybitnego teologa tybetañskiego Bu-stona (1282-1364R) w dwóch obszernych zbiorach: "bKa-'gyur" ("T³umaczenie przepisów") i "bsTan-'gyur" ("T³umaczenie nauki"), znanych powszechniej w mongolskim brzmieniu tych nazw jako Kand¿ur i Tand¿ur.

Pierwszy z nich obejmuje sto (lub sto osiem) tomów i zawiera dzie³a o charakterze kanonicznym. Drugi, traktowany jako komentarz do Kand¿uru, obejmuje dwieœcie dwadzieœcia piêæ tomów, zawieraj¹cych dzie³a egzegetyczne, przede wszystkim pisma ojców koœcio³a, a tak¿e naukowe traktaty astrologiczne, prawne, dotycz¹ce historii koœcio³a, sztuki i inne, miêdzy nimi nawet dzie³a o charakterze œwieckim. Oba zbiory zosta³y przet³umaczone w Xvii wieku na jêzyk mongolski. Dzie³a religijne by³y zawsze przek³adane z nadzwyczajn¹ starannoœci¹ i stanowi¹ cenny materia³ do badañ nad kultur¹ indyjsk¹, daj¹c czêsto mo¿liwoœæ korygowania indyjskich kopii starych orygina³ów b¹dŸ zastêpuj¹c zaginione dzie³a.

Obok literatury przek³adowej powsta³a równie¿ w Tybecie doœæ bogata rodzima literatura religijna i filozoficzno-naukowa. Podobnie przyjêciu lamaizmu przez Mongo³ów towarzyszy³ bujny rozwój literatury, aczkolwiek jeszcze mniej oryginalnej ni¿ w Tybecie. Tybet wyda³ bowiem wielu uczonych teologów, ciesz¹cych siê w ca³ym œwiecie buddyjskim wielkim uznaniem jako kontynuatorzy dawnych tradycji buddyzmu oraz komentatorzy skomplikowanych zagadnieñ metafizycznych filozofii buddyjskiej.

 

Lamaizm nie ró¿ni siê od buddyzmu w zakresie zasadniczych dogmatów wiary, ma natomiast bardziej rozbudowan¹ stronê rytualn¹ oraz podkreœla rolê kierownicz¹ lamów, co doprowadzi³o w konsekwencji do po³¹czenia w³adzy duchownej i œwieckiej w rêkach duchowieñstwa. Tybet by³ do ostatnich lat krajem teokratycznym, w którym wszystkie wa¿niejsze urzêdy pañstwowe obsadzano duchownymi.

Udzia³ kleru nie tylko w ¿yciu religijnym, ale i w ca³okszta³cie przejawów ¿ycia spo³ecznego Tybetu osi¹gn¹³ rozmiary nie spotykane w ¿adnym systemie religijnym. Ta w³aœnie cecha pó³nocnego buddyzmu sta³a siê przyczyn¹ nadania mu nazwy lamaizmu, pochodz¹cej od wyrazu lama (tyb. bLa-ma - starszy, wy¿szy), u¿ywanego pierwotnie tylko w stosunku do przedstawicieli wy¿szego duchowieñstwa, jak np. zwierzchników klasztorów. PóŸniej, g³ównie ze wzglêdów grzecznoœciowych, okreœlano w ten sposób równie¿ uczonych, starszych wiekiem mnichów. W Europie przyjê³o siê u¿ywaæ terminu lama w stosunku do ka¿dego duchownego lamajskiego.

Liczba duchownych tybetañskich by³a bardzo du¿a, wed³ug przybli¿onych danych wynosi³a bowiem w ostatnich dziesiêcioleciach oko³o piêciuset tysiêcy. Ka¿da rodzina uwa¿a³a za swój obowi¹zek przeznaczyæ choæby jedno dziecko do stanu duchownego. Ta niespotykana liczebnoœæ duchowieñstwa wyros³a na gruncie lamajskiego dogmatu wiary, i¿ ka¿demu wiernemu potrzebny jest duchowy przewodnik. Wierny obowi¹zany jest przestrzegaæ niewielu nakazów moralnych, powinien s³uchaæ pouczeñ lamy i sk³adaæ dary na utrzymanie klasztorów. Klasztory przekszta³ca³y siê na ogó³ doœæ szybko w feoda, w³adaj¹ce znacznymi obszarami i niema³¹ liczb¹ poddanych.

Mnisi lamajscy rekrutowali siê ze wszystkich warstw spo³ecznych. Ka¿de dziecko w wieku od lat siedmiu mog³o zostaæ za zgod¹ rodziców przyjête do klasztoru jako uczeñ (grva-pa, czyt. tra-pa). Przysz³y mnich po krótkim przygotowaniu otrzymywa³ strój i imiê zakonne i zostawa³ oddany starszemu lamie na naukê. Poniewa¿ poza nauk¹ musia³ pe³niæ w klasztorze szereg pos³ug, up³ywa³ zwykle d³u¿szy czas, zanim móg³ zostaæ nowicjuszem (dGe-ts'ul, czyt. gecul). Jako najni¿sz¹ granicê wieku ustalono tutaj piêtnasty rok ¿ycia, praktycznie jednak nowicjat rozpoczyna³ siê znacznie póŸniej. Aby uzyskaæ wy¿sze œwiêcenia, gecul, znaj¹cy przewa¿nie tylko liturgiê, musia³ zg³êbiaæ pisma kanoniczne i filozoficzne, co wymaga³o wielu dalszych lat pracy. Po przebrniêciu przez trudny egzamin gecul móg³ uzyskaæ tytu³ i uprawnienia zwyczajnego mnicha (dGe-slong, czyt. gelong).

W hierarchii lamajskiej istnieje wiele godnoœci duchownych, stopni naukowych i urzêdów, nie ma jednak w³aœciwie, poza zwyczajnym mnichem, wy¿szych œwiêceñ kap³añskich. Wiêksze klasztory po³¹czone by³y niejednokrotnie z wy¿szymi uczelniami teologicznymi, gdzie studiowali mnisi z ró¿nych stron kraju. Taki najbardziej znany uniwersytet znajdowa³ siê w klasztorze 'Bras-spungs ko³o Lhasy. Inne mieœci³y siê w klasztorach Kumbum i Bla-brang, w prowincji Amdo, oraz w mongolskich klasztorach Erdeni-dzu i Gandan. Student uczelni teologicznej po dyskusji stanowi¹cej rodzaj egzaminu otrzymywa³ stopieñ naukowy bKa-rams-pa (mistrz przepisów). Istnia³y te¿ i inne stopnie naukowe. Bardziej zas³u¿eni uczeni nosili indyjski tytu³ pandity.

W koœciele lamajskim ró¿ne godnoœci lub urzêdy pochodz¹ z wyboru lub mianowania. Do bardzo wa¿nych nale¿y godnoœæ mKhan-po (mong. chambo lub chambo-lama) - prze³o¿onego ca³ego konwentu albo, w wiêkszych klasztorach, zwierzchnika grupy tysi¹ca mnichów. W zasadzie chambo-lama by³ wybierany raz na dziewiêæ lat, ale w praktyce pe³ni³ tê funkcjê przewa¿nie do¿ywotnio.

Chambo-lamowie tworz¹ równie¿ kolegia przy dalaj-lamach i panczen-lamach. Prze³o¿ony jest w³aœciwym regentem klasztoru, decyduj¹cym o wszystkich wa¿niejszych sprawach. Chambo-lama ma do pomocy asystentów, tzw. c'os-rje-lamów (mong. tsord¿i-lamowie), zajmuj¹cych siê sprawami nauczania. Inny funkcjonariusz klasztorny, tzw. khri-pai-lama (dos³. tronowy lama), pe³ni w zastêpstwie prze³o¿onego obowi¹zki mistrza ceremonii w czasie nabo¿eñstwa. Nad dyscyplin¹ w czasie modlitw czuwaj¹ dGe-bskos-lamowie wraz ze swoimi srogimi pomocnikami, gotowymi w ka¿dej chwili zrobiæ u¿ytek z okutych ¿elazem lasek. O awansie w hierarchii duchownej decyduj¹ teoretycznie zdolnoœci osobiste, wiedza i umiejêtnoœci kandydata, w praktyce jednak du¿e znaczenie mia³a na ogó³ przynale¿noœæ do rodów arystokratycznych.

Dzienny rozk³ad zajêæ mnichów reguluj¹ œcis³e i surowo przestrzegane normy. Mnisi zamieszkuj¹ przewa¿nie kilkuosobowe, skromnie urz¹dzone cele. Obok indywidualnych praktyk religijnych - modlitw i lektury tekstów teologicznych - obowi¹zuje ich piêciokrotnie w ci¹gu dnia nabo¿eñstwo w œwi¹tyni. Przed wschodem s³oñca albo przed godzin¹ szóst¹ rano budz¹ mnichów dŸwiêki rogu. Po umyciu siê i odmówieniu z³o¿onego ze stu oœmiu paciorków ró¿añca ('p'reng-pa), na czeœæ indywidualnego bóstwa opiekuñczego ka¿dego lamy, wszyscy udaj¹ siê do œwi¹tyni.

Wnêtrze œwi¹tyni ma kszta³t czworobocznej sali, podzielonej niekiedy rzêdami kolumn na nawy. Pod wzglêdem architektonicznym tybetañskie budowle sakralne stanowi¹ zwykle pomieszanie stylów indyjskiego, tybetañskiego i chiñskiego. Przy b...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin