Gair.1999.txt

(76 KB) Pobierz
0:00:01:movie info: XVID  640x288 29.97fps 694.9 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
0:00:15:tłumaczenie; dnna
0:00:53:Kłaniamy ci się! Kłaniamy ci się!
0:01:00:Huh? Dziecko? Tutaj?
0:01:02:Czyj to grzech?
0:01:05:Panie, możesz milczeć, ale ja nie będę.
0:01:22:Duchowny, to nie jest czas dla Aarti! Co się stało?
0:01:27:Hej, nie masz oczu, że mnie pytasz? Spójrz tam.
0:01:33:Dziecko? |- Och, czyje to dziecko?
0:01:35:To nie jest dziecko.. to jest czyste blunierstwo!
0:01:37:Z poczštkiem Kaliyug (wiek ciemnoci)..
0:01:38:..złe siły zniszczyły więtoć tej wištyni.
0:01:41:Podejd tu i wyrzuć ten produkt grzechu, ze wištyni.
0:01:45:Stać!
0:01:50:Kto mówi, że on jest produktem jakiego grzechu?
0:01:52:Ja.
0:01:54:Duchowny, grzech nigdy nie rodzi się bez grzesznika.
0:01:58:jeli tak chętnie niektórym wymierzasz kary..
0:02:00:..lepiej id i poszukaj tego grzesznika..
0:02:03:..który dał mu miejsce w swoim łonie ..
0:02:05:..Ale nie mógł dać schronienie na kolanach.
0:02:13:Ale ja dam mu mojš pier!
0:02:15:...podnoszę go, trzymajšc go blisko do mego serca.
0:02:19:Chwała Tobie, Kaushalya! Chwała Tobie!
0:02:22:Sir, przyszedł! Sir, przyszedł! |Sir, przyszedł! Sir, przyszedł!
0:02:31:Sir, to ty?
0:02:33:Do czasu, kiedy kobiet takie jak ty, sš na tej ziemi..
0:02:35:..ducha Satyug (wiek cnoty i sprawiedliwoci).
0:02:37:..zwycięża w podczas tego Kaliyug (wiek ciemnoci).
0:02:40:Siostra Kaushalya, daj mi go.
0:02:49:Wow! Widzšc umiech i blask jego twarzy ..
0:02:55:..powiedziałbym, że ..
0:02:58:..pewnego dnia dziecko stanie się zbawicielem!
0:03:01:Dziecko jest obrazem Boga.
0:03:05:O Bholenath (Lord Shiva)!
0:03:07:To dziecko daje umiech, nie nam, ale taczej tobie.
0:03:12:Mówi, że nie urodził się na próżno, został zrobiony by wspierać.
0:03:16:Ale nie będzie żył w niedostatku i pozbawiony wrażliwoci, O Boże!
0:03:21:Bedę pisał tekst jego przeznaczenia.
0:03:24:I nie będzie słabeuszem, ale on będzie potężny!
0:03:30:Mocarz!
0:03:43:***WYRZUTEK***
0:05:30:Parszywy bezwstydny człowiek!
0:05:40:Hej, lepy kole! Przechod przez drogę!
0:05:43:Najed na niego!
0:06:01:Oczywicie, znalazł sie obrońca lepców!
0:06:07:Podnie rzecz tego niewidomiego..
0:06:09:..bo inaczej mocno cię zbiję..
0:06:11:..że twoi znajomi i rodzina będš biedniejsi niż on.
0:06:13:Co, jeli nie zrobie tego?
0:06:16:Jak nie? To ja podniosę ciebie!
0:07:17:No dalej, pozbieraj papiery.|- Zbiorę! Już zbieram!
0:07:26:Proszę wybacz mi, bracie.
0:07:34:W tym miecie diabłów, kiedy się urodziłe jako Mesjasz?
0:07:39:Zapomnij o mnie, powiedz mi o sobie.
0:07:42:Gdzie się idziesz tak wczenie rano?
0:07:44:Mam wywiad w Vijay Kumar & Company.
0:07:47:Tylko zobacz, może ja dostanę mój wzrok!
0:07:51:Jeli Bóg mieszka na tym wiecie ..
0:07:54:nikt odtšd nie będzie niewidomy.
0:07:56:Dziękuję, sir. Dziękuję bardzo.
0:08:15:Prace budowlane, dla których ogłosilimy przetarg..
0:08:19:..niniejszy kontrakt otrzyma spółka, która zaoferowała niższš cenę.
0:08:25:A imię tej spółki jest ..
0:08:28:Vijay Construction Company.
0:08:30:To oszustwo!
0:08:32:Umowa ta powinna udać się do firmy Oberoi Construction Company.
0:08:35:Od ostatniej dekady, zostało przydzielonych do naszej firmy tylko kilka.
0:08:38:Na pewno przyczynš musi być zaoferowanie najniższej ceny.
0:08:44:Ale tym razem, Firma Budowlana Vijay..
0:08:47:..zaoferowała mniej, niż twoje przedsiębiorstwo.
0:08:49:Włanie dlatego ich przetarg przeszedł!
0:08:58:Zdecydowanie ten drań, zrobił sztuczkę! Będę ..
0:09:10:Gdyby nie ty był moim szwagrem ..
0:09:13:..odebrałbym ci życie.
0:09:16:Nie można budować domu z błota, całe życie!
0:09:20:I chcesz rywalizować z Vijay!?
0:09:22:Ten, który dotarł na szczyt sukcesu ..
0:09:24:..dzieki ciężkiej pracy i uczciwoci.
0:09:33:Chod syna, chod ze mnš.
0:09:41:Jagat Mamo, nie mogę pojšć ..
0:09:43:jaki zwišzek ma twój brat ma z tym Vijay!
0:09:46:Jego nielubne dziecko, prawda?
0:10:03:A propos, lecisz gdzie?
0:10:04:Nie, mój syn wraca z USA, ze studiów.
0:10:06:Przyszedłem go odebrać.|- Widzę .. bardzo dobre.
0:10:10:Bracie, Madhu nadal jest w hostelu?
0:10:12:Nie, Bhabhi.. ona wróciła. Przyjechałem tu po niš.
0:10:15:Gdzie wyjeżdżasz?|- Nie ja, tylko Madhu.
0:10:18:Aby wzišć udział w konkursie tańca. |- Turniej taneczny!?
0:10:22:Tak. Słuchaj.. droga Madhu!|- Tak, tato.
0:10:31:Droga, to moi przyjaciele, Oberoi!|- Pozdrawiam!
0:10:35:Pozdrowienia! Droga, to moja żona Sharda.
0:10:37:Pozdrawiam!|- Pobłogosławię cię!
0:10:47:To nasz. Samolot Radży przyleciał.
0:10:54:Jest Radża.|- Radża!
0:11:06:Przystojny, prawda?
0:11:13:Ksišżę.. nawet. Jestem tutaj..czekam na ciebie!
0:11:16:Jeste synem głupcze!
0:11:20:Zapomniałe wszystkie.... indyjskie wartoci, po przybyciu do USA?
0:11:24:No dalej, dotknij moich stóp.
0:11:31:Czy, niebo spadło i ziemia uniosła się!?
0:11:35:No cóż? Dobrze.. tak.. niektóre z tych rzeczy |zdarzyły się dzisiaj, Pani?
0:11:40:To jest Madhu, córka naszego Pana Sędziego.
0:11:43:Namaste!|- Namaste!
0:11:47:Ok, tato, nadszedł czas na mój lot. Muszę ić. Bye.
0:11:50:Nie będzie mógł jutro przyjechać na lotnisko. Złapa taksówkę.
0:12:02:Panie Radża.. czy pójdziemy do domu?
0:12:06:Witam!
0:12:13:Jak się masz, Mamaji?
0:12:16:Nie pytaj, siostrzeńcu.. nie pytaj.
0:12:20:Wszystkie usiłowania twojego wuja wyszły z rytmu.
0:12:24:Kiedy gram jednš nutę, inna zostaje zagrana.
0:12:27:Kiedy gram inaczej, jeszcze jedna zostaje zagrana.
0:12:29:Chodzi, że zanim zagram jakš melodię, kto inny to gra.
0:12:33:Nie mów zagadkami, wujku. Przystšp do sedna.
0:12:36:Siostrzeńcze, co powiedzieć. Dziesięć lat temu, kiedy...
0:12:39:..wyjechałe za granicę, sytuacja się zmieniła od tego czasu.
0:12:45:Dlaczego? |- Wšż wszedł w nasze życie.
0:12:48:- Wšż?|- niadanie jest gotowe.
0:12:50:Pyton raczej. Pyton.
0:12:52:Przeciw komu teraz narzekasz?
0:12:55:Oh. nie, nie. Pytałem tylko AC, czy w tracie lotu było ok!
0:13:00:Och!|- Nic wielkiego.
0:13:02:Radża, od jutra wszystkie obowišzki biznesowe sš twoje.
0:13:06:Zrozumiał? Teraz twój ojciec bedzie odpoczywał.
0:13:09:Nie od jutra. Ale następnego dnia.
0:13:11:Dlaczego? Jutro cały kraj strajkuje.
0:13:13:Oh nie, wujek.
0:13:17:Jutro mój los umiechnie się do mnie.
0:13:20:Musisz wygrać ten konkurs tańca, tak?
0:13:22:Tak, już się odbył, to może tak! |- Znaczy?
0:13:26:Konkurs nie jest w Delhi, ale teraz w Mumbai.
0:13:29:Więc teraz będziemy mogli go zobaczyć tutaj.
0:13:33:Hey.. co.. co się dzieje z tym samochodem?
0:13:38:Oh.. musiał teraz się zepsuć!?
0:13:41:Nie ma znaczenia. Niech będzie. Wezmę taksówkę.
0:13:43:Oh nie.. to nie kłopot. Chwileczkę .
0:13:48:Sprawdzę to włanie teraz.
0:13:57:Ale goršce!
0:13:59:Co z nim się stało?
0:14:21:Nasz samochód dymi!
0:14:30:Tak? |-Od dawna krzyczę. Jeste głuchy?
0:14:36:Mówiła co do mnie?
0:14:38:Nie, jeste szaleńcem, że nieodpowiadasz kiedy mówię do ciebie.
0:14:42:Wydaje się, podobnie jak samochód, ty też jeste przegrzana.
0:14:49:Daj mi rękę, a naprawię twój samochód.
0:15:02:Mylałem, że będziesz mnie podnosiła.
0:15:05:Raczej sama upadła.
0:15:07:W przeciwieństwie do innych, wiem jak upadać.
0:15:10:Jeli wiesz jak upadać, trzeba wiedzieć też jak zablokować innych, prawda?
0:15:14:Wiem jak blokować innych..
0:15:16:..ale tylko tych, którzy znam, a nie jakich obcych.
0:15:20:Czasami nawet obcy stajš się znanymi. |- Co?
0:15:24:Nic .. Chod, naprawmy samochod.
0:15:50:Który głupi idiota jechał tym samochodem?
0:15:54:Jeli trzymasz lejce konia i pocišgniesz, to zatrzyma sie.
0:15:58:Co to znaczy?
0:16:01:Jeli bedziesz trzymał ręczny hamulec zacišgnięty, |to nie tylko woda będzie parować?
0:16:12:Dalej!
0:16:29:Ty głupi idioto! lepy jeste! Niech Bóg przedziurawi ci koła!
0:16:36:Madhu.. gdzie Madhu poszła?
0:16:39:Madhu, ratuj mnie, bo inaczej umrę.
0:16:44:Co się stało, Anu?  Co się stało?
0:16:46:Hej, kto jest odpowiedzialny za twój wyglšd?
0:16:49:Zapomnij o wyglšdzie i ...
0:16:51:...spróbuj zrozumieć mój wewnętrzny stan.
0:16:53:wietnie.. wietnie, uspokój się i usišd. Opowiedz mi wszystko.
0:16:57:Słuchaj, mój szef prosił mnie o przeprowadzenie wywiadu.
0:17:00:Od ostatnich 3 miesięcy, chodziłam za nim wszędzie.
0:17:04:Ale to strata czasu! Kiedy to nosorożec nie wychodzi na widok ..
0:17:08:..to jak mam z nim przeprowadzić wywiad?
0:17:11:Jeli do jutra nie zrobię wywiadu..
0:17:14:..mogę pożegnać się z pracš i z sobš!
0:17:17:To jaka gwiazda filmowa? |- Nie, jeden snobistyczny przemysłowiec.
0:17:22:Jak sie nazywa? |- Vijay Kumar.
0:17:31:Za kogo masz dzienikarzy?
0:17:34:Przez ostatnie 6 miesięcy, przychodziła do twego domu.
0:17:37:..a ty nie miałe czasu udzielić wywiadu!?
0:17:39:Co ty sobie mylisz?
0:17:41:Nie wiem o co ci chodzi!
0:17:42:Rozumiem cię dobrze.
0:17:44:Wiem, że to nowe wymówki żeby się mnie pozbyć.
0:17:48:Ale jestem zdecydowana, że przeprowadzę wywiad..
0:17:51:..i odejdę dzisiaj bez niego. Mów.|- Słuchaj!
0:17:55:Nie jestem tutaj, aby patrzeć na ciebie.. ale pytać i słychać.
0:17:58:Po pierwsze, powiedz mi kiedy, gdzie i w jakich okolicznociach ..
0:18:02:..zaczšłe swój biznes?
0:18:04:Czy masz ten sam entuzjazm i zapał nawet teraz?
0:18:08:Wiek może przed 50-tka, ale serce jest nadal młode.
0:18:13:Jest burza miłoci w moim sercu!
0:18:16:Na Boga, nawet jeste ładna, młoda, a propos!
0:18:20:Przyszłam przeprowadzić tutaj wywiad.
0:18:22:Nie słuchać twojego taniego i wulgarnego dwuwiersza.
0:18:24:Powiniene się wstydzić.|- Czuje wstręt...
0:18:26:...ale wtedy gdy widzę przychodzšcš młodš dziewczynę...
0:18:29:..całe to uczucie znika automatycznie.
0:18:33:Pytała o biznes, więc powiem ci.
0:18:35:Nigdy nie tracę robišc umowę.
0:18:38:Jestem chciwy do szpiku ko...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin