Biały Miś
Biały miś dla dziewczyny, a d Ktorą kocham i kochał będę wciąż. F G a ELecz dziewczyna jest już z innym I pozostał mi po niej smutek, żal. Hej, dziewczyno! Spójrz na misia. On przypomni, on przypomni chlopca ci, /x2 Nieszczęśliwego, białego misia, Który w oczach ma tylko same łzy. Płynie czas, tak jak rzeka, I nie wrócą, nie wrócą tamte dni. W moim sercu jest dziś rana, Ktorą zetrzeć mozesz tylko Ty. Hej, dziewczyno! ...
Gdybym miał gitarę
Gdybym miał gitarę, a To bym na niej grał, E aOpowiedziałbym o swej miłości, d aKtórą przeżyłem sam. E a A7 A wszystko te czarne oczy. a Gdybym ja je miał, E a Za te czarne cudne oczęta d a Serce, duszę bym dał. E a A7 a Fajki ja nie palę, Wódki nie piję, Ale sam z żalu, żalu wielkiego Ledwie co żyję.A wszystko te czarne oczy...Ludzie mówia - głupi,Po co on ją brał, Po co to dziewcze czarne, figlarne Mocno pokochał.A wszystko te czarne oczy ...
Głęboka studzienka
Głęboka studzienka C G7 C Głęboko kopana C G7 A przy niej Kasieńka G7 Jakby malowana G7 C Stała przy studzienceWodę nabierała O swoim kochanku Jasieńku myślała Gdybym cię Jasieńku W wodzie zobaczyła Tobym do studzienki Za tobą wskoczyła Najpierw bym rzuciła Ten biały wianeczekCom sobie uwiła Z samych różyczek Głęboka studzienko Czy mam do cię skoczyć?Tęsknić za Jasieńkiem Życie sobie skrócić?Nie skoczę do CiebieStudzienko głęboko Za daleko od dna I zimna woda twa Ucałuję listek Szeroki, dębowy Razem z pozdrowieniem Rzucę go do wody Zanieś go studzienkoDo Jasieńka mego Powiedz mu ode mnie Że czekam na niego.Do góry
Góralu, czy ci nie żal
Góralu, czy ci nie żal G a Odchodzić od stron ojczystych, D G Żwierkowych lasów i hal G a I tych potoków srebrzystych? D G Góralu, czy ci nie żal, G C Góralu, wracaj do hal! /x2 D7 G A góral na góry spoziera .I łzy rękawem ociera, Bo góry porzucić trzeba, Dla chleba, panie dla chleba.Góralu, czy ci nie zal ... /x2Góralu, wróć się do hal,W chatach zostali ojcowie; Gdy pójdziesz od nich hen w dal Cóż z nimi będzie, kto powie?Góralu, czy ci nie żal ... /x2 A góral jak dziecko płacze: Może już ich nie zobaczę; I starych porzucić trzeba, Dla chleba, panie, dla chleba.Góralu, czy ci nie żal ... /x2 Góralu, żal mi cię, żal! I poszedł z grabkami, z kosą,I poszedł z gór swoich w dal,W gunce starganej szedł boso.Góralu, czy ci nie żal ... /x2 Lecz zanim liść opadł z drzew, Powraca góral do chaty, Na ustach wesoły śpiew, Trzos w rękach niesie bogaty. Góralu, czy ci nie żal ... /x4 Do góry
Hej bystra woda!
Hej bystra woda, bystra wodzicka A Pytało dziewce o Janicka D E A Hej lesie ciemny, wirsku zielony E A Kaj mój Janicek umilony D E A x2 Hej mój Janicku, miły Janicku Ne chod. po orawskim chodnicku Ne dość zes ty juz nagnał owiecek Ostań psy dziewcynie kolkowiecek Hej powiadali, hej powiadali Hej, ze Janicka porubali Hej porubali go Orawiany Hej za łowiecki, za barany Hej mówile ci miły Janicku Ne chod. po orawskim chodnicku Hej bo cię te orawskie juhasy Długie uz han cekali casy He dziwce slocha, hej dziwce płace Uz ze Janicka ne obace U orawskiego zamecku sciany Lezy Janicek porubany Hej Madziar pije, hej Madziar płaci Hej u madziara płacom dzieci Hej płacom dzieci, hej płace żona Hej że Madziara nima doma Hej dolom, dolom, od skalnych Tater Hej poświstuje halny wiater Hej poświstuje, hej ciska bidom Hej pod dolinach chłopcy idom. Do góry
Jadą wozy taborami
Jadą wozy kolorowe taborami, c G7 Jadą wozy kolorowe wieczorami. G7 c Może z liści spadających im powrozy C f Wiatr cygański, wierny kompan ich podróży. Ab G7Zanim ślady wasze mgłami pozasnuwa, c G7 Opowiedzcie mi, Cyganie, jak tam u was jest? G7 c U nas - wiele i niewiele, c Bo w sam raz, c U nas czerwień, u nas zieleń, f B Cień i blask, Eb U nas błękit, u nas fiolet, f U nas dole i niedole, C Ab Ale zawsze kolorowo jest wśród nas! c D G c La la la la ... c fJadą wozy kolorowe taborami. Ej, Cyganie, jak bym chciała jechać z wami! Będę sobie mieszkać kątem przy muzyce,Będę słuchać opowieści starych skrzypiec, Ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno,Co mi dacie, żeby już nie było smutno mi? Damy wiele i niewiele, Tak w sam raz. Damy czerwień, damy zieleń,Cień i blask, Damy błękit, damy fiolet,Damy dole i niedole, Ale będzie kolorowo pośród nas! La la la la...No i pojechała z nimi na kraj świata Wiatr warkocze jej zaplatał i rozplatał I zebrała dzikie trefle, leśne piki I bywała gdzie rodziły się muzyki Dzisiaj już odjeżdża z innym w obce kraje I kolory biednym ludziom darmo daje dziś Weźcie wiele i niewieleBo w sam raz Komu czerwień, komu zieleń Cień i blask? Komu fiolet, komu błękit Komu echo tej piosenki Nim odejdzie z Cyganami w ciemny las? Do góry
Szła dzieweczka
Szła dzieweczka do laseczka F B Do zielonego, ha, ha, ha /x3 F C7 F Napotkała myśliweczka, F B Bardzo szwarnego, ha, ha, ha /x3 F C7 F Gdzie jest ta ulica F Gdzie jest ten dom C7Gdzie jest ta dziewczyna C7 Co kocham ją. C7 F Znalazlem ulicę Znalazlem dom Znalazlem dziewczynę Co kocham ją. Myśliweczku, kochaneczku, Bardzom ci rada, ha, ha, ha /x3Dałabym ci chleba z masłem, Alem go zjadła, ha, ha, ha /x3 Gdzie jest ta ulica... Jak żeś zjadła, to żeś zjadła To mi się nie chwal, ha, ha, ha /x3 Bo jak bym cię w lesie spotkał, To bym cię zabrał, ha, ha, ha /x3 Gdzie jest ta ulica... Do góry
Ukraina (Hej sokoły!)
Hej tam gdzieś znad czarnej wody a E Wsiada na koń Kozak młody. E7 Czule żegna się z dziewczyną, a E Jeszcze czulej z Ukrainą. E7 a Hej, hej, hej sokoły a E Omijajcie góry, lasy, doły. E E7 Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, a E Mój stepowy skowroneczku. E7 a Hej, hej, hej sokoły, Omijajcie góry, lasy, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku Mój stepowy, dzwoń, dzwoń, dzwoń. Pięknych dziewcząt jest niemało, Lecz najwięcej w Ukrainie. Tam me serce pozostało Przy kochanej mej dziewczynie. Ona jedna tam została Przepióreczka moja mała, A ja tutaj w obcej stronie Dniem i nocą tęsknię do niej. Żal, żal za dziewczyną, Za zieloną Ukrainą. Żal, żal, serce płacze, Już jej nigdy nie zobaczę. Wina, wina, wina dajcie, A jak umrę, pochowajcie Na zielonej Ukrainie Przy kochanej mej dziewczynie. Do góry
Zabrałaś serce moje
Na morzu burza hula, d g I leje, leje deszcz.A7 d Tęsknota mnie otula,d g I ciebie miły też. A7 d Ref: Zabrałaś serce moje, d D7 g Zabrałeś moje sny. C7 F A7 I zostawiłeś tylko,d g Te łzy, gorące łzy. /x2 A7 d A mnie tak szkoda lata,I szkoda tamtych dni. I szkoda poematów, I ciebie szkoda mi. Ref: Zabrałeś serce moje ... /x2 Tak bardzo chcę być z tobą, Pamiętam tamte dni.Pamiętam czułe słowa, Które szeptałeś mi. Ref:Zabrałeś serce moje ... /x2 Już wiele lat minęło, Od tamtych pięknych dni. A echo dawnych wspomnień, Wciąż w moim sercu tkwi.Ref: Oddaj mi serce moje, Oddaj mi moje sny. I tylko weź ze sobą, Te łzy, gorące łzy. /2x
Mniej niż zero
Myslisz może... e D Bo masz... e D Twoje... e D Zaliczona... e D Są tacy,...C D C DMniej... e D e DMniej... e D e DO! O! O! O!
Bal wszystkich świętych
zw: a d a E a a d a G C C G C G C C G C E a ref: a d a d a d a G
Za ostatni grosz
zw: e D a ee D a e ref: C D e e C D e
Statki na niebie
Tak się nagle zachmurzyło a d Szaro sine ciężkie niebo Zobaczyłem Cię za oknem Wejdź do domu, to nie zmokniesz C GMoże ciebie tam nie byłoTylko ze mną coś się stało Znów mnie oszukała miłośćTak pragnąłem twego ciała I widzę tylko twoje kapelusze G a F GJak statki na niebie C FJak statki na niebie C F Jak statki na niebie C F e d Ciemne chmury wiart przegoniłKiedy chciałem je dogonićI zmieniła się pogodaWiem, że jutro Cię tu spotkam Teraz sobie przypominam Dzisiaj tutaj być nie mogłaś Przecież jeszcze nie wróciłaś Może lepiej, bo nie zmokłaśI widzę tylko... Jak statki na niebe.....
bajkaloni