Ewangelia według św.doc

(28 KB) Pobierz
Ewangelia według św

Ewangelia według św. Jana, czwarta i napisana najpóźniej, różni się od 3 pozostałych. Z pozostałymi łączy ją zaledwie kilka podobieństw. Jan mógł być umiłowanym uczniem Jezusa, który powierzył mu opiekę nad swoją matką Maryją, a tym samym naocznym świadkiem wielu wydarzeń opisanych w tej Ewangelii. Ponadto wykorzystuje on materiał najwyraźniej nieznany pozostałym ewangelistom. Jest prawdopodobne, że zanim Jan został wyznawcą Chrystusa, należał do żydowskiego ugrupowania esseńczyków, którym uczeni przypisują autorstwo rękopisów z Qumran. Wpływ tego ugrupowania na Jana jest widoczny w ciągłym akcentowaniu w jego ewangelii opozycji światła i ciemności, odprawiania kultu w duchu i prawdzie oraz roli Chrystusa jako źródła światła i prawdy. Jan wiedział o dziełach Filona z Aleksandrii, żydowskiego znawcy filozofii greckiej, którego koncepcja Mądrości z jej personifikacją Sofią, łączy się ze stwórczą mocą Boga. Wpływ ten jest widoczny w Janowej koncepcji Logosu czy inaczej Słowa, które „stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (jako Jezus).

Jan tak sformułował cel swej Ewangelii: „abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego”. Opisuje on liczne cuda, takie jak przemiana wody w wino, chodzenie po wodzie i wskrzeszenie Łazarza, jako dowody boskiej mocy Chrystusa. Jan nie lubił przypowieści, więc wolał ukazywać Jezusa wygłaszającego głębokie kazania.

Jego opis Ostatniej Wieczerzy różni się od opisów przedstawionych w pozostałych Ewangeliach. Według nich odbywa się ona w święto Paschy, a według niego „przed świętem Paschy”. Oni piszą o krwi nowego przymierza, a w wersji Jana tego brak. Podobnie oni piszą o spożywaniu chleba i wina przemienionych w ciało i krew Chrystusa i ustanowieniu sakramentu Eucharystii, a w ewangelii Jana tego nie ma. Z kolei on we wcześniejszej części swej Ewangelii opisuje dyskurs Jezusa z Żydami w synagodze w Kafarnaum: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne (…) trwa we Mnie a ja w nim (…). To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.

Prawdopodobnie Ewangelia Jana miał kilku autorów. Występują w niej pewne niespójności, różnice stylistyczne i przemieszczenia w przestrzeni, takie jak ukazywanie Jezusa w tym samym czasie w Galilei i Jerozolimie. Wydaje się prawdopodobne, że uczniowie Jana spisali to, co on im powiedział, a następnie zredagowali po jego śmierci. Rozdział 21 – epilog – najwyraźniej jest dodatkiem.

 

Pisma św. Jana zasługują na szczególną uwagę. Ewangelia Jana nie wchodzi w skład ewangelii synoptycznych. Powstała ona znacznie później, najprawdopodobniej już po 100rne. Jan wiec tworzył swój przekaz o dobrej Nowinie w nieco odmiennej atmosferze niż pozostali ewangeliści, stad też bierze się literacka odmienność jego pism.

Próżno szukać tu przypowieści. W zamian za to mowy Chrystusa często przechodzą do żywego dialogu o charakterze alegorycznym, czego najlepszym przykładem może być mowa o dobrym pasterzu i owczarni.

Do najbardziej znanych fragmentów tej ewangelii należy prolog zatytułowany „ O słowie”. Jan odwołuje się do greckiego pojęcia logosu, często spotykanego w religiach wschodnich. Posługiwały się nim różne odłamy religii gnostyckich, które negowały człowieczeństwo Jezusa. Wstęp wskazuje wyraźnie, że tekst ma charakter antygnostycki. Ten polemiczny ton zaważył na jej odrębności literackiej w stosunku do ewangelii synoptycznych.

W zakończeniu NT również odnajdujemy tekst św. Jana. Słowo „apokalipsa” oznacza dosłownie „objawienie”. Apokalipsa świętego Jana swoimi literackimi korzeniami tkwi silnie w ST, a szczególnie w księgach prorockich – Izajasza, Ezechiela i Daniela. Głównym celem apokalipsy jest przedstawienie sensu historii. Aby taki efekt uzyskać, prorocy najczęściej odwoływali się do przekonania, że kiedyś nadejdzie chwila, gdy zostaną nagrodzeni a źli ukarani. W tradycji hebrajskiej sąd ten można wiązać z nadejściem Mesjasza, w tradycji chrześcijańskiej – z ponownym przyjściem Jezusa Chrystusa, który „przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych”, jak to definiuje credo obowiązujące do dziś w kościele katolickim. Taką właśnie wizję odnajdujemy w Apokalipsie.

Składa się na nią szereg symbolicznych scen, w których niebagatelną rolę odgrywają liczby i tajemnicze obrazy. To właśnie z tego z tego tekstu pochodzą tak często wykorzystywane w kulturze różnych epok: siedem pieczęci, czterej jeźdźcy, nierządnica babilońska czy liczba 666 w odniesieniu do Szatana.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin