Treme [2x02] Everything I Do Gonh Be Funky (XviD asd).txt

(44 KB) Pobierz
{238}{325}Zrobilicie duże postępy.
{329}{398}Doceniam to, że pracujesz w noce i weekendy,
{402}{445}aby zdšżyć przed więtami.
{449}{494}Taki ustalilimy termin.
{498}{540}Zrobicie też drugi budynek?
{544}{595}Nie widzę przeciwwskazań.
{624}{700}Chyba od 10 lat|nic tam nie robilimy.
{742}{787}{y:i}Dobry materiał.
{791}{904}{y:i}Przypomina mi Woodiego Shaw,|{y:i}ale z czasów "Escape Velocity".
{908}{965}Tak, Woody zbliża się|do Coltrane'a na "Velocity".
{969}{1021}My, nowoczeni jazzmeni,|musimy w końcu dojć do Coltrane'a.
{1025}{1080}Na pewno.|Jestem w studiu
{1084}{1127}z naszym Delmondem Lambreaux.
{1131}{1188}Gramy utwory z jego|nowej płyty "Walk-up"
{1192}{1235}wydanej w wytwórni "Quartal Records".
{1239}{1284}Wiadomo już jak się sprzedaje?
{1288}{1331}Sprzedaje?
{1335}{1380}To jest jazz.
{1384}{1418}No wiem,
{1422}{1465}ale mam nadzieję,|że znajdzie odbiorców.
{1469}{1537}Znam parę mšdrych i pięknych kobiet,|które kupiły tę płytę.
{1541}{1572}Jednš kopię wysłałem ojcu.
{1576}{1643}Więc o tych trzech,|czterech kopiach wiem.
{1647}{1705}Racja, modern jazz|charakteryzuje się słabš sprzedawalnociš.
{1709}{1756}Jako że wspomniałe o swoim ojcu,
{1760}{1824}który jest oczywicie Wielkim Wodzem|Lambreaux z Strażników,
{1828}{1883}wiem, że udało mu się|wrócić na ostatniš noc w. Józefa.
{1887}{1964}Przeszedł ulicš, ale czy został na stałe?|Co u niego?
{1968}{2036}Jako się trzyma.|Mam nadzieję, że jutro się z nim spotkam.
{2040}{2083}Przyjechałem tu prosto z lotniska.
{2087}{2147}Staruszek wrócił do swojego domu?
{2151}{2219}Tak jak większoć,|czeka na ubezpieczenie.
{2223}{2301}I pewnie też będzie czekał na pienišdze|z fundacji The Road Home.
{2305}{2340}No tak.
{2344}{2388}Mamy czas na jeszcze jeden kawałek.
{2392}{2444}Chcesz co komu powiedzieć,|zanim skończymy?
{2448}{2485}Skoro o tym wspomniałe,
{2489}{2536}chciałbym zagrać parę nut|dla mojego taty.
{2540}{2584}Mam nadzieję, że to usłyszy.
{2588}{2648}Dobra.|"All Day Long", słyszysz tato?
{2652}{2700}Pewnie, bracie.
{2756}{2806}Tradycyjna nuta.
{2854}{2929}To jest pierwsza rzecz,|jakiej nauczył mnie ojciec.
{5844}{5945}TREME S02E02|Wszystko co zrobię będzie funky
{5996}{6048}Tłumaczenie: Orlando|Tłumaczenie utworów i korekta: Joozeek
{6050}{6084}{Y:i}Z dedykacjš dla mojej małpeczki, Pawełka (sinbad78).
{6085}{6223}Na koniec chciałbym przypomnieć|z czego słynie Nowy Orlean.
{6227}{6307}Podkrelam słowo "słynie".
{6311}{6365}To jest dobra rzecz.|Rzecz, którš robimy tak, jak się powinno.
{6369}{6423}Super.|Dawaj, szefie.
{6427}{6490}Każdego dnia, każdej nocy,
{6494}{6557}każdej minuty życia miasta,
{6561}{6616}jaki niedopieszczony student
{6620}{6660}z syfiastego collegu w ChujWieGdzie
{6664}{6739}albo chujek w poliestrowym|mundurku z Des Moines
{6743}{6836}wlatuje do Francuskiej Kwatery|w poszukiwaniu rumu i szczęcia.
{6840}{6874}Trzy godziny póniej
{6878}{6927}majš na sobie|własne wymiociny na Bourbon Street
{6931}{6985}i wymachujš paciorkami|w stronę lali w topless,
{6989}{7072}która wychowała się|w przyczepie w Arkansas.
{7076}{7135}Niech Bourbon Street|będzie Bourbon Street,
{7139}{7182}panie i panowie.
{7186}{7332}Ponieważ nie ma tu nic,|co by wymagało naszego wkładu
{7336}{7444}nie liczšc seksu|albo mordowania w ramach ofiary.
{7481}{7572}- Miał spodnie na jebanych kostkach.|- Rozumiem, funkcjonariuszu Landry.
{7576}{7620}I o ile odgórnš zasadš jest,
{7624}{7676}że osoby bez zakrytej górnej|i/lub dolnej częci ciała zostajš zatrzymane,
{7680}{7732}w raporcie przeczytałem,
{7736}{7796}że aresztowany wcišż miał|na sobie bieliznę.
{7800}{7864}Widać mu było dupsko.
{7868}{7964}Tak, jednak to mi mówi,|że nasz podejrzany,
{7968}{8036}choć stracił spodnie|w czasie swoich przygód,
{8040}{8115}nie miał zamiaru|dokonać aktu cudzołóstwa
{8119}{8203}albo samogwałtu na ulicy.
{8244}{8288}W każdym innym chrzecijańskim miecie
{8292}{8348}ten człowiek byłby|obscenicznie odsłonięty.
{8352}{8450}Na naszym podwórku był,|choć i ja bym się kłócił,
{8454}{8487}chwilowo nieubrany.
{8535}{8626}Powtórzę, niech Bourbon Street|będzie Bourbon Street.
{8630}{8709}I przede wszystkim|nie schodcie z ulicy
{8713}{8784}z aresztowaniem,|które można sobie darować.
{8788}{8838}Zrozumiano, szefie.
{8842}{8889}Co jeszcze, sierżancie?
{8893}{8953}Wspomniał pan już o wszystkim.
{8957}{8998}Bezpiecznej zmiany.
{9060}{9117}Słyszałe o Mike'u Hunterze?
{9121}{9176}Kółko plotkarskie w dowództwie|ma ławę przysięgłych,
{9180}{9257}które lata za nim i innymi|jakby kłamał o Danzigerze.
{9289}{9365}Eddie Jordan poluje, prawda?
{9369}{9426}Nie można doprowadzić morderstwa|do sšdu
{9430}{9517}ale o ten syf z Danzigerem,|to sra nam na głowy.
{9521}{9568}Albo on, albo ława przysięgłych.
{9572}{9621}Na rany Chrystusa, ja tam byłem,
{9625}{9698}kiedy nadszedł rozkaz strzelania do |szabrowników od dowodzšcych.
{9702}{9746}"Jeli możesz z tym spać,|to rób to."
{9750}{9793}Tak nam mówili.
{9797}{9896}Wiem, że tak było.|Nawet jeli się teraz do tego nie przyznajš.
{9900}{9969}Jeżeli to była pomyłka,|to dlaczego kłamać?
{9973}{10017}Wystarczy, że powiedzš|przysięgłym o tym,
{10021}{10112}że otrzymalimy taki rozkaz|i oni go wykonali.
{10116}{10159}Cokolwiek stało się póniej...
{10163}{10231}Może to i było złe,|ale nie nielegalne.
{10350}{10442}Sztorm był tragediš.
{10446}{10511}Wiem, że doszło do wielu|złych rzeczy. Po prostu...
{10515}{10594}Ale nikt nie miał złych intencji.
{10621}{10648}Nie możemy patrzeć wstecz.
{10652}{10715}Musimy się zajšć tym,|co jest tutaj i teraz.
{10927}{10989}Mamy dwójkę.|"The Wild Tchoupitoulas".
{11039}{11090}Moja jest nowsza.
{11094}{11125}Wywalamy twojš.
{11129}{11164}Odmawiam.|Żadnej nie wywalamy.
{11168}{11231}I teraz pokazujesz,|że nie wierzysz w nasz zwišzek.
{11235}{11307}To jest znak, Davis.|Jeżeli się nie pozbędziesz podwójnych wydań,
{11311}{11357}to znaczy,|że sie boisz rozstania.
{11361}{11404}I tutaj bardzo się mylisz.
{11408}{11441}Każde domostwo w Nowym Orleanie
{11441}{11475}powinno mieć dwie kopie "The Wild Tchoupitoulas".
{11477}{11528}- A jeżeli się zarysuje?|- Kupimy nowš.
{11532}{11568}I jak długo w międzyczasie wytrzymamy?
{11572}{11623}A co, jeżeli jest rodek nocy?|Co, jeżeli imprezujemy,
{11627}{11689}jest druga w nocy|i musimy posłuchać "Meet Da Boys"?
{11693}{11778}Jeste gotowa na takie ryzyko?
{11782}{11832}Tak też sšdziłem.
{11878}{11935}Dlaczego Kermit Ruffins|jest na kupce z R&B?
{11939}{11980}Nie powinien być przy jazzie?
{11984}{12027}To nie jest R&B.|To sš muzycy,
{12031}{12075}których nie lubię|lub le mi się z nimi układa.
{12079}{12123}Ty kochasz Kermita.
{12127}{12176}Derrick Freeman|był dla mnie chujem.
{12180}{12241}Więc dlatego, że nie lubisz|perkusisty Kermita,
{12245}{12378}dasz jego płyty do muzyków,|których nie lubisz?
{12408}{12440}No dobra.
{12444}{12488}Więc jeli chcę znaleć płytę
{12492}{12540}Kermita Ruffinsa i |The BarbequeSwingers, "Live at Vaughan's",
{12544}{12615}muszę pamiętać,|że nie lubisz Derricka?
{12619}{12662}Tak.
{12666}{12715}Ty...
{12719}{12744}Co?
{12748}{12787}Jeste dziwakiem.
{12791}{12822}Chyba ty.
{12826}{12873}Nie, ty.
{13026}{13061}Kto tam?
{13065}{13104}Jaki mężczyzna do ciebie.
{13108}{13153}Mówiłam, żadnych nowych klientów.
{13157}{13219}Ale on nie był umówiony.
{13223}{13255}Wyglšda le.
{13259}{13315}Jest le.|Pracuję tu od trzech dni,
{13319}{13384}i już stało się nieużywalne.
{13388}{13451}Potrzebne mi nowe biuro,|żeby uciec od nowego biura.
{13455}{13512}Witam. Nazywam się Toni Bernette.
{13516}{13559}Vincent Abreu.
{13563}{13632}Nie wiem, co mogę dla pana zrobić,
{13636}{13687}ze względu na to,|że dopiero rozstawiamy się tutaj
{13691}{13751}nie jestemy w stanie|przyjmować nowych klientów.
{13755}{13798}Widziałem pani imię w gazecie...
{13802}{13845}Strzelanina na mocie.
{13849}{13893}Most Danziger, tak.
{13897}{13940}Jest pani w tym prawnikiem?
{13944}{13986}Reprezentuję rodzinę jednej z ofiar.
{13990}{14055}Czy ma pan co wspólnego z sprawš Danzigera?
{14059}{14115}Nie, mój syn.
{14119}{14159}Pana syn?
{14163}{14191}Joseph.|Joey.
{14195}{14273}Zginšł.|W czasie sztormu.
{14277}{14331}Bardzo mi przykro.
{14335}{14442}Każdy mi mówi co innego,|dlatego tu przyjechałem.
{14446}{14554}I gdy już tu jestem,|znów wysyłacie mnie gdzie indziej.
{14606}{14673}Proszę dać mi parę minut,|żebym wyczyciła biurko
{14677}{14729}i tam porozmawiamy.
{15110}{15154}Hej, Delmond.
{15173}{15205}Poke.
{15318}{15360}Taxi!
{15401}{15462}Kurwa.
{15484}{15516}Niech to.
{15520}{15581}Najpierw otrzymalimy telefon od policji Luizjany,
{15585}{15629}że nasz syn nie żyje.
{15633}{15668}Nic więcej,
{15672}{15722}tylko, że po sztormie znaleli go martwego.
{15726}{15770}I kiedy to powiedzieli?
{15774}{15824}Rok temu we wrzeniu.
{15828}{15877}Podali mi numer do zakładu pogrzebowego.
{15881}{15920}Powiedzieli mi jak sobie poradzić z Joey'em,
{15924}{15992}a raczej tym co z niego zostało,|ponieważ okazało się,
{15996}{16052}że przez jaki czas leżał na ziemi.
{16056}{16177}Zrobilimy co trzeba,|i zabralimy do domu w Massachusetts.
{16181}{16231}Kiedy syn tu przyjechał?
{16235}{16343}Przybył tu z znajomymi|cztery lata temu
{16347}{16391}na jaki festiwal.
{16395}{16463}Oni wrócili.|On został...
{16467}{16500}Szkoda.
{16565}{16619}Cóż, panie Abreu,
{16623}{16707}wiele się działo po sztormie.
{16711}{16783}Jest bardzo możliwe,|a nawet zrozumiałe,
{16787}{16848}że nie dowiedzš się co się z nim stało.
{16852}{16904}Tak też i mówili nam rok temu.
{16908}{16944}Ale nam to nie odpowiadało,
{16948}{17003}znaczy, mojej żonie.|Chciała wiedzieć więcej.
{17007}{17080}Więc miesišc temu dzwoniłem|do domu pogrzebowego,
{17084}{17163}żeby dowiedzieć się z kim mam rozmawiać.
{17...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin